Kolejki do lekarzy coraz dłuższe. "To są prawdziwe statystyki"

[object Object]
Dłuższe kolejki do lekarzy. Jak PiS wywiązał się z obietnic wyborczychtvn24
wideo 2/9

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów w 2015 roku z planem uzdrowienia systemu ochrony zdrowia. NFZ miał być zlikwidowany, kolejki do lekarzy skrócone, a wszystko usprawnić miała tak zwana sieć szpitali. Jak pokazują dane z sierpnia tego roku, w ciągu czterech lat rządów PiS kolejki wydłużyły się o blisko półtora miesiąca. Ponad miesiąc dłużej czekamy też na gwarantowane świadczenia zdrowotne. - To są prawdziwe statystyki - przyznaje Jarosław Biliński, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie. Materiał programu "Czarno na białym" w TVN24.

W 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów parlamentarnych z jasnym przekazem. - Mamy przygotowaną reformę służby zdrowia - zapowiadał wtedy Jarosław Kaczyński.

W kampanii politycy PiS stawiali jednoznaczną diagnozę sytuacji w ochronie zdrowia. - Platforma Obywatelska zostawia polską służbę zdrowia w ruinie. Sytuacja jest dramatyczna - przekonywał Stanisław Karczewski. Kandydatka na premiera Beata Szydło podkreślała, że "każda Polka, każdy Polak muszą się czuć bezpiecznie również wtedy, kiedy zachorują, kiedy potrzebują pomocy lekarskiej". System opieki zdrowotnej - podkreślała - był "priorytetem" Prawa i Sprawiedliwości.

- Polska zasługuje na to, by mieć taki rząd, który będzie realizował przede wszystkim to, na co umówi się ze swoimi wyborcami, z obywatelami - mówiła.

Reporterzy "Czarno na białym" rozliczyli PiS z realizacji obietnic wyborczych w ochronie zdrowia.

NFZ miał być zlikwidowany. "Uznaliśmy, że ważniejsze są inne reformy"

Główną obietnicą PiS przed wyborami w 2015 roku była likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Nie spełniono obietnicy wyborczej, to była kiełbasa wyborcza. Ten hejtowany, nienawidzony NFZ - niesłusznie zresztą - miał być zlikwidowany. To była zachęta do oddawania głosów, po czym okazało się, że NFZ wcale nie jest taki zły i go nie likwidujemy - przyznaje Jarosław Biliński, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie.

- Rzeczywiście, Narodowy Fundusz Zdrowia nie został zlikwidowany, ale to jest zmiana o charakterze technicznym. Uznaliśmy, że ważniejsze są inne reformy - mówi Konstanty Radziwiłł, były minister zdrowia, który współtworzył przedwyborczy program PiS z 2015 roku.

Rozmówcy reporterów "Czarno na białym" wskazują, że to dobrze, że PiS nie zlikwidował NFZ. - Budżetowa służba zdrowia jest bardzo nieefektywna. Mieliśmy taką służbę zdrowia przed rokiem 1999 i wszyscy na to narzekali - twierdzi Krzysztof Bukiel, prezes Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

- Dzisiaj składka zdrowotna, nawet ta mała, która jest, jest znakowana. To znaczy, że te pieniądze na pewno idą na zdrowie. Jeżeliby to wrzucić do kosza całego budżetu, to zaraz się znajdą jakieś inne wydatki, które będą ważniejsze niż ochrona zdrowia - wskazuje Biliński.

"Pan premier Morawiecki oszukał wszystkich Polaków"

Doktora Bilińskiego Polska poznała pod koniec 2017 roku, kiedy lekarze rezydenci prowadzili protest głodowy, by rząd PiS zwiększył nakłady na służbę zdrowia. Wtedy stanowisko stracił minister Radziwiłł. Porozumienie kończące protest rezydenci podpisali z jego następcą - Łukaszem Szumowskim. Główny punkt porozumienia zakładał, że nakłady na ochronę zdrowia będą rosnąć i w 2024 wyniosą 6 procent PKB.

- Niestety, pan premier Morawiecki oszukał wszystkich Polaków, wszystkich pacjentów tym, że wpisał do ustawy współczynnik sprzed dwóch lat - mówi Biliński.

- To oznacza, że w roku 2024 będzie 6 procent PKB, ale z roku 2022 - tłumaczy Bukiel.

- W ten sposób mamy cały czas dużo niższe pieniądze, o 7-10 miliardów złotych rocznie, co jest olbrzymią kwotą, jeśli chodzi o ochronę zdrowia. Tyle mniej pieniędzy trafia na leczenie, na refundację leków, na rehabilitację - wyjaśnia redaktorka naczelna "Polityki Zdrowotnej" Aleksandra Kurowska.

Jak twierdzi doktor Biliński, "nigdy nie osiągniemy 6 procent PKB, jeśli taka ustawa dalej będzie miała miejsce".

- Kiedy PKB wzrasta, opieramy się o PKB, które jest nieco mniejsze. Jeżeli PKB się stabilizuje, to sytuacja jest inna, a jeżeli jest kryzys, mamy więcej pieniędzy niż przedtem. Ta ustawa jest ustawą na wiele lat - przekonuje były minister Radziwiłł.

Kolejki do lekarza wydłużyły się o blisko półtora miesiąca

Kolejny punkt wyborczego programu PiS z 2015 roku to skrócenie kolejek do lekarzy. Od kilku lat kolejki monitoruje fundacja Watch Health Care.

Wyniki badań przeprowadzonych przez Watch Health Care, które fundacja udostępniła reporterowi "Czarno na białym", znajdą się w nieopublikowanym jeszcze raporcie dotyczącym ochrony zdrowia.

Z badań wynika, że na koniec rządów Platformy Obywatelskiej - w listopadzie 2015 roku - Polacy w kolejkach do lekarzy specjalistów czekali średnio 2,4 miesiąca. Po blisko czterech latach rządów PiS - w sierpniu 2019 roku - czekają o niemal półtora miesiąca dłużej - średnio 3,8 miesiąca.

Za rządów PiS wydłużyły się kolejki do lekarzy specjalistów

- To są prawdziwe statystyki, metodologia tej fundacji jest dobra - przekonuje Biliński.

Pomimo tych badań Radziwiłł twierdzi, że "z całą pewnością z kolejkami nie jest gorzej, niż było w roku 2015, a w wielu tych kolejkach praktycznie sytuacja jest opanowana". - Kolejki zmniejszają się w większości dziedzin - przekonuje.

Dłuższe kolejki do świadczeń w 26 dziedzinach

Fundacja zbadała też czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne, czyli na ważne badania, rehabilitację czy leczenie. W listopadzie 2015 trzeba było na nie poczekać średnio 3 miesiące. Po czterech latach rządów PiS - 4,3 miesiąca.

O niemal 1,5 miesiąca wzrósł również czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne

Na podstawie raportów fundacji reporterzy "Czarno na białym" porównali też czas oczekiwania na 43 różne świadczenia zdrowotne w listopadzie 2015 roku i sierpniu 2019 roku.

Krótsze i dłuższe kolejki do specjalistów w ciągu ostatnich czterech lat

Po czterech latach rządów PiS krócej czeka się w kolejce w czterech dziedzinach, w tym w neurologii. W 13 przypadkach nie ma dużych zmian i kolejki są podobne.

Dłużej Polacy muszą czekać w kolejkach w przypadku realizacji świadczeń w 26 dziedzinach, w tym onkologii czy endokrynologii.

Krótsze oczekiwanie na operację zaćmy. "Czyli można zrobić to, aby kolejek nie było"

Minister Radziwiłł chwali się kolejkami do operacji na zaćmę. - Myśmy odziedziczyli pół miliona osób w kolejce do operacji zaćmy. Dzisiaj ta kolejka jest o 170 tysięcy osób krótsza - mówi.

Krzysztof Bukiel wskazuje, że w takim razie "można zrobić to, aby kolejek nie było, ale wiedząc o tym, politycy jednak nie skracają kolejek do innych świadczeń, może nawet ważniejszych".

- Najważniejszym czynnikiem, który likwiduje kolejki, jest dodanie pieniędzy i zniesienie limitowania na te świadczenia - podkreśla.

Sieć szpitali miała skrócić kolejki. Nawet wicepremier przyznaje, że "po prostu się nie sprawdza"

Receptą PiS na kolejki miała być tak zwana sieć szpitali, którą partia zapowiadała w programie wyborczym w 2015 roku. Minister Radziwiłł wprowadził tę sieć w życie pod koniec 2017 roku. Po dwóch latach jej funkcjonowania nawet wicepremier Jarosław Gowin przyznaje, że sieć "w takiej wersji, w jakiej funkcjonuje obecnie, się po prostu nie sprawdza". Radziwiłł mówi, że nie zgadza się z wicepremierem Gowinem.

Także według państwowej instytucji - Najwyższej Izby Kontroli - sieć szpitali ministra Radziwiłła wcale nie skróciła kolejek. Co gorsze, większość przebadanych przez NIK szpitali, które są w tej sieci, przynosi straty finansowe.

Na przykład szpital w Oławie tylko w pierwszej połowie tego roku jest na minusie dwa miliony złotych. - Po pierwszym półroczu nasze koszty są zdecydowanie wyższe od przychodów z NFZ. Sytuacja jest, nie będę przesadzał, jeśli powiem, że dramatyczna - mówi Andrzej Dronsejko, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oławie.

- Zaczęliśmy przywracać bardzo istotne, takie europejskie fundamenty systemu służby zdrowia, która jest - jak ktoś porównał - wielkim transatlantykiem, którego kursu nie da się zmienić z dnia na dzień - twierdzi Radziwiłł.

- Mamy tutaj - nie bójmy się tego powiedzieć - zapaść i ja przyznam, że nie pamiętam tak złej sytuacji, jak mamy obecnie - mówi Aleksandra Kurowska.

Rośnie zadłużenie szpitali

W 2015 roku w swoim programie PiS pisał: "Obecna kondycja polskiej służby zdrowia jest fatalna. Rządy Tuska doprowadziły nie tylko do jej finansowej zapaści, ale także do całkowitej destrukcji systemu opieki zdrowotnej. Rosną długi szpitali".

- Szpitale w Polsce są zadłużone na około 12-13 miliardów złotych. A budżet roczny polskich szpitali to prawie 40 miliardów złotych. Jeżeli przyjrzymy się temu z bliska, to okazuje się, że zadłużonych jest mniej więcej jedna trzecia szpitali - mówi Radziwiłł.

Jak wynika z danych Ministerstwa Zdrowia, kiedy PiS przejmowało władzę, zadłużenie polskich szpitali wynosiło 10,8 miliarda złotych. Po trzech latach rządów PiS - w 2018 roku - wyniosło już 12,8 miliarda, chociaż dane ministerstwa były niepełne. Najnowszych danych z tego roku ministerstwo nie ujawniło.

"Pierwszy raz w historii ministerstwo przestało publikować te dane"

Pytany o nieujawnione dane Radziwiłł mówi, że "nie może się do tego odnieść" i z pytaniami odsyła do ministra zdrowia.

W odpowiedzi na pytanie reportera "Czarno na białym", ministerstwo pisze, że nie upublicznia najnowszych danych o zadłużeniu, bo te "mogą podlegać korektom". Zapewnia, że kiedy szpitale dokonają korekt, dane zostaną niezwłocznie upublicznione.

- Pierwszy raz w historii ministerstwo przestało publikować te dane. Normalnie były one w czerwcu lub pierwszych dniach lipca - mówi pani redaktor.

- Szacuje się, że jest już od 16 do 20 miliardów złotych. To jest horrendalna kwota - podkreśla Biliński. Jego zdaniem dane te nie zostały upublicznione, bo "idą wybory, a nikt nie chce pokazać przed wyborami, że szpitale się zadłużyły i to w takim tempie".

Nie wszystkie leki darmowe dla seniorów

Kolejną obietnicą PiS były darmowe leki dla seniorów po ukończeniu 75. roku życia.

- To było takim nośnym hasłem wyborczym. Rzeczywiście te bezpłatne leki wprowadzono, choć oczywiście przed wyborami mówiono, że darmowe leki, a nie, że wybrane darmowe leki - zaznacza Aleksandra Kurowska.

Dodaje, że "z roku na rok tych leków na liście bezpłatnych przybywa, ale są też oczywiście leki, za które seniorzy muszą płacić częściowo, a są też takie, które mają przepisywane na receptę i w ogóle nie są one refundowane".

62 procent badanych twierdzi, że PiS nie poprawił sytuacji w służbie zdrowia

Radziwiłł podkreśla, że "opiekę zdrowotną przede wszystkim powinni oceniać pacjenci". Zrobili to w sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24.

62 procent badanych uważa, że przez cztery lata rządów PiS nie doszło do poprawy sytuacji w ochronie zdrowia.

Wyniki sondażu na temat sytuacji w polskiej służbie zdrowia

CZYTAJ WIĘCEJ O SONDAŻU > - Próbowaliśmy merytorycznie, próbowaliśmy polubownie, próbowaliśmy siłowo i nic. Nic nie dało rezultatów. Musimy więc przekonać społeczeństwo i to społeczeństwo, stawiając krzyżyki na kartach wyborczych, musi wybrać partię o nazwie zdrowie. My marzymy, by zdrowie wygrało wybory - mówi doktor Biliński.

Autor: ads//now / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sejm wysłuchał w piątek wieczorem informacji szefa i wiceszefa resortu obrony o nieprawidłowościach w podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza, jak również informacji ministra sprawiedliwości na temat toczących się śledztw dotyczących katastrofy smoleńskiej. W dyskusji głos zabrał sam Macierewicz.

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Macierewicz o "eksplozji" i "zbrodni". Wyłączony mikrofon, oklaski od posłów PiS

Źródło:
PAP, TVN24

Kierowca ciężarówki wjechał w piątek w miejscowości Sztum (Pomorskie) w zaparkowane auta. Uszkodzonych zostało 11 samochodów. Policja podała, że nikt nie został ranny. - W zaparkowanych pojazdach nie było żadnych osób - wyjaśnił młodszy aspirant Paweł Łyko z komendy powiatowej.

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Ciężarówką wjechał w zaparkowane auta, wiele zostało uszkodzonych. "Tłumaczył się chwilową nieuwagą"

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Liczba ofiar śmiertelnych katastrofalnych powodzi w Hiszpanii wzrosła do 223. W niektórych regionach wciąż trwają poszukiwania zaginionych osób. W akcjach na plażach, w ujściach rzek oraz w rejonie jeziora Albufera biorą udział helikoptery, drony i specjalnie szkolone psy.

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

"To jak szukanie igły w ogromnym stogu siana"

Źródło:
PAP

W tygodniu poprzedzającym wybory prezydenckie FBI udaremniło irański zamach na Donalda Trumpa. Poinformował o tym resort sprawiedliwości USA, cytowany przez agencję Reutera.

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

FBI udaremniło irański zamach na Trumpa. Tuż przed wyborami

Źródło:
PAP

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburza się Konrad Berkowicz z Konfederacji. Z kolei Sebastian Kaleta pisze o "cenzurze proniemieckiej". Obaj odnoszą się do zdjęcia stron podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich, gdzie w cytowanej patriotycznej pieśni użyto słowa "Krzyżak" zamiast "Niemiec". Politycy sugerują, że ten podręcznik wprowadził rząd Donalda Tuska. Tyle że zatwierdził go minister edukacji w czasach rządów PiS. Co więcej - najprawdopodobniej istniały różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

"Cenzura proniemiecka" Roty? Kto i kiedy wprowadził nową wersję

Źródło:
Konkret24

"Na początku listopada obserwujemy pogłębienie różnicy w notowaniach dwóch najbardziej liczących się ugrupowań" - podkreśla CBOS w komentarzu do najnowszego badania preferencji partyjnych. Gdyby wybory do Sejmu i Senatu odbywały się w tym miesiącu, na Koalicję Obywatelską zagłosowałoby 34 proc. Polaków, a na Prawo i Sprawiedliwość - 25 proc. Na podium znalazłaby się również Konfederacja.

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

"Największy spadek" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Władze Gdyni poinformowały w komunikacie, że w sieci wodociągowej w strefie Gdynia Śródmieście doszło do skażenia wody. W badaniach sanepidu wykryto bakterie grupy coli. Inspektorat wydał decyzję o warunkowej przydatności wody do spożycia po przegotowaniu.

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Inspektor Sanitarny w Gdyni: bakterie grupy coli w wodzie w centrum miasta

Źródło:
PAP

Sejm skierował do dalszych prac poselski projekt nowelizacji Kodeksu karnego w kwestii aborcji. Zakłada on częściową dekryminalizację przerywania za zgodą kobiety jej ciąży oraz dekryminalizację pomocy w samodzielnej aborcji. Nie jest to pierwsze podejście do zmiany przepisów. Wcześniejszy projekt w tej sprawie został odrzucony w lipcu.

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Jest decyzja Sejmu w sprawie projektu o dekryminalizacji aborcji

Źródło:
tvn24.pl

W środowej rozmowie telefonicznej prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z przyszłym przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem uczestniczył również Elon Musk - donosi w piątek portal Axios, powołując się na źródła. Zdaniem portalu miałoby to wskazywać na ważną rolę, jaką w przyszłej amerykańskiej administracji może odgrywać dyrektor generalny Tesli i SpaceX.

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Axios: w rozmowie Zełenskiego z Trumpem uczestniczył również Elon Musk  

Źródło:
PAP, Axios

"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że prezydent Andrzej Duda poleci w piątek do Stanów Zjednoczonych, gdzie spotka się z Donaldem Trumpem. Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Mieszko Pawlak powiedział jednak później w rozmowie z Polsat News, że "nie ma żadnych planów wylotu dzisiaj".

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Doniesienia o wylocie Dudy do USA i spotkaniu z Trumpem. Jest komentarz z kancelarii

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, Polsat News

Elon Musk nazwał w czwartek kanclerza Niemiec Olafa Scholza "głupcem", komentując informację o rozpadzie koalicji rządowej w Niemczech. Jak zauważa portal Politico, miliarder jest "w świetnej formie" po wyborach w USA. Tym bardziej że Donald Trump "dał do zrozumienia", iż "​​nagrodzi" jego pomoc w powrocie do Białego Domu.

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Musk skomentował rozpad koalicji Scholza. Obraźliwe zdanie po niemiecku

Źródło:
Politico

Policja z Legionowa bada sprawę narkotyków znalezionych między cukierkami dzieci, które zbierały słodycze podczas Halloween. Narkotest potwierdził wstępne obawy rodzica, który zgłosił zdarzenie funkcjonariuszom.

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Dzieci zbierały słodycze w Halloween, ktoś wrzucił im do torby narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Maria Anna Potocka została odwołana z funkcji dyrektora Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK. To rezultat wyroku w sprawie mobbingu, którego ofiarą była jedna z pracownic Potockiej. Do czasu powołania nowego szefa instytucją będzie zarządzał wicedyrektor Grzegorz Kuźma. Potocka w specjalnym oświadczeniu zapowiedziała, że podejmie działania zmierzające do ustalenia prawdy oraz do obrony dobrego imienia.

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Maria Anna Potocka odwołana z funkcji dyrektora. Jest jej reakcja

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ustalenie zasad zwrotu niewykorzystanych środków, uproszczenie umów z operatorami telekomunikacyjnymi, łatwiejsze porównanie ofert oraz większa ochrona przed nieuczciwymi sprzedawcami. Takie zmiany wprowadza nowe Prawo Komunikacji Elektronicznej, które wchodzi w życie w niedzielę.

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Duże zmiany dla klientów. Nowe przepisy

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Korei Południowej Yoon Suk Yeol przeprosił za kontrowersje wokół swojej żony, pod adresem której kierowane są oskarżenia między innymi o korupcję i ingerencje w sprawy państwowe. Doniesienia te sprawiły, że poparcie dla prezydenta spadło poniżej 20 procent. Yoon stwierdził jednak, że niektóre zarzuty wobec pierwszej damy zostały wyolbrzymione i nie zgodził się na wszczęcie formalnego śledztwa w ich sprawie.

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Prezydent przeprasza za swoją żonę: powinna zachowywać się lepiej

Źródło:
BBC, Korea Times, Straits Times

Dwóch rosyjskich żołnierzy zostało skazanych na dożywocie za rozstrzelanie dziewięciorga członków rodziny w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej - poinformował w piątek dziennik "Kommiersant". Wyrok zapadł w sądzie wojskowym w Rostowie nad Donem. Do morderstwa rodziny, która mieszkała w mieście Wołnowacha, doszło pod koniec października ubiegłego roku.

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Rosyjscy żołnierze rozstrzelali dziewięcioosobową rodzinę. Sąd wojskowy wydał wyrok

Źródło:
PAP, Kommiersant

Armia rosyjska otrzymała od Korei Północnej stare karabiny maszynowe typu 73, które zostały wyprodukowane jeszcze w latach 70. - napisał ukraiński portal wojskowy Defense Express. Zdjęcia tego uzbrojenia opublikował między innymi rosyjski prowojenny kanał na Telegramie "Wojewoda wieszczajet".

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Reżim Kima ofiarował Rosjanom karabiny. "Przestarzałe nawet jak na ich standardy"

Źródło:
Defense Express, Militarnyj, tvn24.pl

Co dalej z rządem Olafa Scholza? Po dymisji ministra finansów z FDP rządząca w Berlinie koalicja przestała istnieć. Opozycja chce przyspieszonych wyborów, i to jak najszybciej. Wątpliwości zdają się też nie mieć wyborcy i w sondażach wskazują jasno - czas na nowego kanclerza. W sondażach prowadzi CDU/CSU, ale raczej nie uzyska samodzielnej większości, a trudno powiedzieć, kto mógłby zostać ich koalicjantem.

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Co po upadku rządzącej koalicji? Opozycja nalega na szybkie wybory, szef rządu ma inny plan

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Sądzie Okręgowym w Koszalinie skończył się proces w sprawie tragedii, do której doszło w 2019 roku w Koszalinie. Strony wygłosiły mowy końcowe. W wyniku pożaru, który wybuchł w escape roomie, zginęło pięć nastolatek. Proces czterech osób ruszył w grudniu 2021 roku. Miłosz S., Małgorzata W., Beata W. oraz Radosław D. usłyszeli zarzuty umyślnego przekroczenia przepisów przeciwpożarowych oraz nieumyślnego spowodowania śmierci pięciu osób. Mężczyznom grozi osiem lat więzienia, a kobietom sześć. Wyrok ma być ogłoszony 21 listopada.

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Koniec procesu

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 30-latka poszukiwanego na podstawie listu gończego wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Chodziło o kradzież 250 tysięcy euro. Teraz mężczyzna najbliższe cztery lata spędzi w więzienia.

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Ukradł ćwierć miliona euro. Zatrzymali go pod dwóch latach

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Jak ksiądz Michał O. szykował się do budowy Medialnego Centrum Ewangelizacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Zbigniew Ziobro chciał zbudować nowe imperium medialne i mieć "młodego Rydzyka". Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji - powiedział Mariusz Witczak z Koalicji Obywatelskiej o ustaleniach w sprawie księdza Michała O. i jego wiedzy w sprawie konkursu w Funduszu Sprawiedliwości. Katarzyna Kotula, ministra do spraw równości, stwierdziła, że "Zbigniew Ziobro i jego koledzy okradali nie tylko państwo polskie, ale też osoby doświadczające przemocy".

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

"Ziobro chciał mieć 'młodego Rydzyka'. Ksiądz O. pasował mu do tej konstrukcji"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W Mozambiku od końca października co najmniej 18 osób zginęło w zamieszkach, które wybuchły po ogłoszeniu wyniku wyborów prezydenckich. Oficjalnie wygrał je Daniel Chapo, ale opozycja nie uznaje rezultatów głosowania. Sytuacja w Mozambiku budzi coraz większy niepokój sąsiednich państw.

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Chaos i śmierć po ogłoszeniu wyników wyborów. Sąsiedzi zamykają granicę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Alarmy przeciwrakietowe w Kijowie to codzienność. 7 listopada wstrzymał rozmowę w "Faktach po Faktach". W stolicy Ukrainy spadły z nieba na szczęście tylko odłamki, ale w Charkowie bomba spadła na blok mieszkalny. Ukraina potrzebuje wsparcia, żeby bronić się przed terrorem Putina. Wsparcie to nie tylko broń od Zachodu, ale także zagraniczni ochotnicy, którzy udają się na front.

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Ochotnicy w Ukrainie nie boją się ryzykować życie. "Wolni ludzie powinni bronić ludzi, którzy próbują być wolni"

Źródło:
Fakty TVN

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego wraca po latach przerwy. W kategorii wideo nominacje otrzymało dwoje dziennikarzy "Superwizjera" TVN - Ewa Galica za materiał "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" i Bertold Kittel za reportaż "Król amfetaminy. 'Breaking Bad' po polsku". Nominowany został też Kacper Sulowski z "Czarno na białym" za dwuczęściowy materiał "Szkoła Ziobry". Celem konkursu jest wyróżnienie najbardziej rzetelnych, obiektywnych i poprawnych warsztatowo publikacji, spełniających najwyższe standardy wyznaczone przez ikonę polskiego reportażu.

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Trzy nominacje do prestiżowej nagrody dla dziennikarzy "Superwizjera" TVN i "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Od czwartku 7 listopada możemy oglądać w kinach najnowszą odsłonę świątecznego hitu - "Listy do M. Pożegnania i powroty". W szóstej komedii z tej serii oglądamy dobrze znanych bohaterów, ale jest też kilka zaskoczeń. Zapytaliśmy o nie scenarzystę "Listów do M." Mariusza Kuczewskiego.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

"Listy do M. Pożegnania i powroty" już w kinach

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy obsypane nagrodami Akademii Filmowej filmy będą miały w najbliższych dniach premierę na platformie Max. Wśród nich jest słynny "Gladiator" Ridleya Scotta, ale też znakomita komedia z Cher i dramat kostiumowy Martina Scorsese.

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Trzy oscarowe hity na platformie Max. Jeden już od dziś

Źródło:
tvn24.pl