Dzięki błyskawicznej reakcji 12-letniego Oskara Nowaka z dolnośląskiej Trzebnicy uratowano załogę jachtu, który wywrócił się na jeziorze. We wtorek dzielny nastolatek został uhonorowany przez policję z Radziejowa w kujawsko-pomorskim, gdzie jest na wakacjach z rodzicami.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę. Na Jeziorze Głuszyńskim po nagłym załamaniu się pogody wywróciła się żaglówka. Oskar przez lornetkę widział całe zdarzenie z tarasu nadbrzeżnego budynku. Natychmiast zadzwonił pod numer 112.
Dyżurnemu radziejowskiej policji zdołał w ciągu 20 sekund przekazać wszystkie ważne szczegóły zajścia. W chwilę później na brzegu jeziora byli już policjanci i strażacy, a także karetka pogotowia.
Jak się okazało, załoga łódki nie doznała większych urazów. Strażacy wydobyli żeglarzy z wody, a łódkę odholowali do brzegu.
We wtorek policjanci pogratulowali Oskarowi i jego rodzicom, zapewniając, że mogą być dumni z postawy syna.
Źródło: Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24