We wtorek po godzinie 11 saperzy wywieźli znaleziony dzień wcześniej podczas robót drogowych w Gdańsku ładunek. W związku z obawą o los mieszkańców dwóch pobliskich kamienic na noc ewakuowano ich do jednego z akademików.
Zdaniem saperów z Tczewa, którzy zabrali niewybuch, jest to najprawdopodobniej bomba lotnicza z okresu II Wojny Światowej, której waga szacowana jest nawet na ponad dwie tony.
Zbyt duża, by ryzykować
- Około godziny 17 zostaliśmy zawiadomieni, że przy ulicy Danusi 1, przy wykopach, znaleziono bombę lotniczą ważącą około 200 kilogramów. W związku z tym zostały podjęte czynności zabezpieczające - mówił w nocy z poniedziałku na wtorek TVN24 st. insp. Andrzej Aniołkiewicz ze straży miejskiej w Gdańsku.
Ponieważ oceniono, że odnaleziona bomba może mieć dużą siłę rażenia, dla bezpieczeństwa okoliczni mieszkańcy musieli opuścić swoje domy. I noc spędzili w akademiku.
Źródło: TVN24, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24