Kolejne zarzuty dla asesora komorniczego z Łodzi - tego samego, który prowadził głośną na całą Polskę bezprawną egzekucję ciągnika u niemającego żadnych długów rolnika spod Mławy. W niemal identyczny sposób ten sam asesor postąpił z dwiema innymi osobami. Prokuratura postawiła kolejne zarzuty asesorowi komorniczemu z Łodzi, Michałowi K. Więcej w magazynie "Blisko Ludzi" w TTV dziś po 17.10.
Asesor prowadził egzekucję przeciwko nie będącej dłużniczką Katarzynie Zasinie-Walkowskiej. Zajął trzy samochody należące do jej spółki oraz prywatne auto za długi firmy, mającej siedzibę w tym samym budynku.
- Oni nie weszli normalnie tylko zaczęli plądrować całe biuro - relacjonuje przebieg egzekucji reporterowi "Blisko Ludzi" TTV poszkodowana kobieta.
- Wpadli, zaczęli grzebać, zabrali kluczyki od mojego prywatnego samochodu - mówi.
Inna spółka też zaatakowana
Jeszcze innej spółce France-Gost ten sam asesor zajął samochód z powodu długów żony prezesa, mimo, że małżonkowie od dziesięciu lat mieli rozdzielność majątkową.
We wszystkich trzech sprawach wartość zajmowanych ruchomości była rażąco zaniżana przez asesora, zaś ich sprzedaż odbywała się w ekspresowym tempie – bez licytacji.
Kolejne zarzuty
Jak tłumaczy rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska, sprawa łódzkiego asesora jest rozwojowa.
- Usłyszał dwa kolejne zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w związku z prowadzącymi postępowaniami egzekucyjnymi - relacjonuje rzeczniczka prokuratury.
Więcej w reportażu Marty Kolbus w magazynie "Blisko Ludzi" na antenie TTV dziś po 17.10.
Źródło: "Blisko ludzi" TTV
Źródło zdjęcia głównego: TTV