- Gotowy jestem, ale do debaty z fachowcami - powiedział w programie "Ława polityków" minister rolnictwa Marek Sawicki. W ten sposób polityk PSL odniósł się do zapowiedzi polityków PiS, którzy rozważają złożenie wniosku o odwołanie ministra.
Marek Sawicki zapowiedział w TVN24, że jest gotowy do debaty o stanie polskiego rolnictwa, ale "z ekspertami". Skrytykował przy tym Janusza Wojciechowskiego (PiS), który forsuje w partii Jarosława Kaczyńskiego pomysł o złożenie wniosku o wotum nieufności wobec Sawickiego. Zdaniem ministra rolnictwa Wojciechowski to "prawnik, który rolnika udaje". - Trudno z Januszem Wojciechowskim rozmawiać - stwierdził Sawicki. Nawiązał przy tym do odejścia Wojciechowskiego z PSL - Wybrał drogę zdrady - dodał Sawicki.
Do słów Sawickiego odniósł się Zbigniew Girzyński (PiS). Wypomniał Sawickiemu, że obecny prezes PSL, Janusz Piechociński też nie jest rolnikiem. O Wojciechowskim powiedział, że ten "doskonale zna problemy polskiej wsi.
Kij w szprychach
Ministra rolnictwa bronił również Andrzej Halicki (PO) określił on działania PiS jako "klasykę szkodnictwa". - To wkładanie kija w szprychy wtedy, kiedy rower powinien jechać do przodu - stwierdził polityk. Pomysł głosowania nad odwołaniem Sawickiego skrytykował także Robert Kwiatkowski (TR). -Nikt rak rządzącej koalicji nie pomaga jak Prawo i Sprawiedliwość - stwierdził. Jego zdaniem problemem w obecnej sytuacji nie jest działanie ministra rolnictwa. - Problemem nie są polscy sadownicy, ani polityka handlowa tego rządu, tylko Rosja - dodał Kwiatkowski.
Sawicki bez znaczenia?
Z kolei Włodzimierz Czarzasty (SLD) stwierdził, że odwołanie Sawickiego "ani sytuacji nie poprawi, ani sytuacji nie pogorszy" - Winny jest całokształt polityki rządu - stwierdził polityk SLD.
Jarosław Gowin zaznaczył, że dla jego partii sytuacja polskiego sadownictwa jest bardzo ważna, jednak nie przesądza, jak się zachowają w kwestii Sawickiego. - Czekamy aż eksperci Prawa i Sprawiedliwości przedstawią argumenty - stwierdził Gowin - Kwestia pozostaje otwarta - dodał.
Autor: dln/kka / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24