Są nerwy, bardzo się stresuje, bo to jest bardzo ważne wystąpienie. Będę rekomendował na stanowisko wicemarszałka Sejmu Wandę Nowicką i chciałbym godnie zaprezentować jej sylwetkę - powiedział w TVN24 poseł-elekt Robert Biedroń, pytany, jak czuje się przed inauguracyjnym posiedzeniem Sejmu.
Poseł zapewnił jednak, że dużo ćwiczył i jest przygotowany. - Trenowałem przed lustrem jeszcze wczoraj w nocy i dziś rano. Kolejne przemówienia na pewno będą łatwiejsze - zauważył Biedroń.
"Pokażmy klasę"
Poseł zaapelował też do wszystkich kolegów w Sejmie, żeby "ten pierwszy dzień rozpocząć w zgodzie". - Żebyśmy pokazali, że ta wojna polsko-polska, która była permanentnie toczona podczas szóstej kadencji Sejmu nie została przeniesiona do siódmej - podkreślił Biedroń.
Pytany o pierwsze projekty ustaw, jakie Ruch Palikota zgłosi zaraz po rozpoczęcie prac parlamentu Biedroń powiedział: - Mamy pakiet ok. 60 ustaw, które pochodzą z komisji Przyjazne Państwo. Większość z nich dotyczy przede wszystkim kwestii ekonomicznych i odbiurokratyzowania państwa. To był jeden z naszych najważniejszych postulatów przedwyborczych. Będziemy w pierwszej kolejności zgłaszać projekty, które wydają się nam najpilniejsze np. reforma KRUS i ZUS - wyliczył poseł.
Posiedzenie Sejmu rozpocznie się o godz. 11. Oprócz 460 nowych posłów wezmą w nim udział m.in. marszałkowie Sejmu ubiegłych kadencji, korpus dyplomatyczny oraz przedstawiciele organów państwowych powoływanych przez Sejm. W uroczystości uczestniczyć będą także reprezentanci władzy sądowniczej, wojska, kościołów i związków wyznaniowych oraz samorządów.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24