We wtorek nad ranem energetycy usunęli awarię stacji energetycznej i wszyscy mieszkańcy Rzeszowa mają już prąd. Na skutek awarii linii wysokiego napięcia u ponad 30 procent odbiorców na terenie miasta w poniedziałek wieczorem nastąpiła przerwa w zasilaniu.
Jak poinformował we wtorek rano dyspozytor w Dystrybucji PGE oddz. Rzeszów, samoczynnie uszkodził się wyłącznik w stacji energetycznej w Krasnem koło Rzeszowa, a następnie kolejne dwie stacje na terenie miasta.
W rezultacie nie działały trzy z czterech głównych punktów zasilania stolicy Podkarpacia. Po ponad dwóch godzinach, z zasobów awaryjnych dostarczono prąd do części mieszkańców Rzeszowa, a następnie po kolei uzupełniano braki. Gdy do wszystkich odbiorców wrócił prąd, energetycy ustalili przyczyny awarii i ją usunęli.
Bez prądu
W poniedziałek przed godz. 21 na skutek awarii sieci energetycznej u około 30 procent odbiorców nastąpiła przerwa w dostawie prądu.
Energii nie mieli mieszkańcy m.in. południowej części miasta. Łukasz Boczar z PGE Dystrybucja Rzeszów mówił wówczas, że nie działają dwa z czterech głównych punktów zasilania miasta.
Autor: bor//bgr/k / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CC-BY-SA | Wikipedia