Ambasada w Wilnie zaprzecza, jakoby wiedziała o wspólnej deklaracji prezydentów Polski i Litwy ws. Rosji. To reakcja na oskarżenia ze strony prezydenckiego ministra Michała Kamińskiego, który na antenie TVN24 zarzucił naszym dyplomatom, że nie poinformowali o inicjatywie premiera i MSZ. Poniżej publikujemy list ambasadora na Litwie do szefa MSZ, do którego dotarła TVN24.
„Ambasada RP w Wilnie nie była poinformowana i nie uczestniczyła, na żadnym etapie, w przygotowaniu wspólnego oświadczenia prezydentów Polski i Litwy nt. wstrzymania rozmów z Rosją odnośnie nowego układu o partnerstwie UE-FR – czytamy w specjalnie wydanym oświadczeniu.
Jest w nim również zapewnienie, że nasza placówka w Wilnie o deklaracji dowiedziała się ze strony internetowej prezydenta Republiki Litewskiej. O czym poinformowała polski MSZ.
"Nikt mnie nie informował"
O deklaracji obu prezydentów nic nie wiedział również ambasador Janusz Skolimowski. W liście do ministra spraw zagranicznych, do którego dotarła TVN24, tłumaczy że o wszystkim dowiedział się 3 listopada, po upublicznieniu deklaracji w Marsylii. - Nikt ze strony polskiej ani litewskiej nie kontaktował się ze mną w tej sprawie - napisał ambasador. Dodając, że on sam z "ważnych" powodów rodzinnych" przebywał na na urlopie w Warszawie od 30 października do 4 listopada.
Znów iskrzy na linii rząd-prezydent
Tym samym ambasada w Wilnie i ambasador zaprzeczyli słowom prezydenckiego ministra Michała Kamińskiego, który oskarżył naszych dyplomatów o to, że nie poinformowali o prezydenckiej deklaracji premiera Donalda Tuska i szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Obaj politycy na wtorkowej konferencji prasowej nie ukrywali oburzenia tym, że Lech Kaczyński decyduje o polityce zagranicznej za ich plecami.
- Nie jest mi do śmiechu, jeśli o polskim stanowisku dowiaduję się od ministra z Litwy, za pośrednictwem MSZ. To naprawdę nie ułatwia mi pracy - powiedział szef rządu.
- Trzeba nie dostrzegać belki w swoim oku, jeśli się nie widzi, że to po stronie rządu występuje agresja w sprawach polityki zagranicznej - ripostował na antenie TVN24, Kamiński. Zarzucając jednocześnie gabinetowi Donalda Tuska, że jest niechętny współpracy z Litwą.
Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24