- W obecnej chwili Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie odnotowuje informacji, które wskazywałyby na konieczność podniesienia w Polsce poziomu alertu antyterrorystycznego - poinformowała w piątek ABW po dwóch zamachach do jakich doszło w Norwegii. - Sytuacja jest jednak monitorowana na bieżąco - podkreśla Agencja.
- Pozostajemy w całodobowym kontakcie ze wszystkimi służbami w kraju, a także z organizacjami międzynarodowymi i służbami zagranicznymi, analizujemy wszystkie uzyskiwane przez nas informacje - powiedziała rzeczniczka prasowa ABW ppłk Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska.
Pozostajemy w całodobowym kontakcie ze wszystkimi służbami w kraju, a także z organizacjami międzynarodowymi i służbami zagranicznymi, analizujemy wszystkie uzyskiwane przez nas informacje wróblewska o terroryźmie
Wybuch i strzelanina w Norwegii
W wyniku piątkowego wybuchu bomby w dzielnicy rządowej w stolicy Norwegii, Oslo, zginęło co najmniej siedem osób, a kilka jest rannych. Uszkodzonych zostało kilka budynków.
Z kolei co najmniej dziewięć lub 10 osób zginęło w strzelaninie na wyspie Utoya, gdzie odbywał się obóz młodzieżówki norweskiej Partii Pracy. Ubrany w mundur policjanta mężczyzna otworzył do uczestników ogień z karabinu maszynowego. Zdaniem policji strzelanina i wybuch są powiązane.
Do zamachu przyznała się islamska grupa Ansar al-Jihad al-Alami.
Źródło: PAP