Warto inwestować w spółki dostarczające i oczyszczające wodę. Niedługo to one będą decydowały o naszych warunkach życia, jak teraz robią to koncerny paliwowe.
Woda może okazać się ropą XXI wieku - mówią inwestorzy. I już szukają sposobów, jak na niej zarobić. Chociaż na rynkach nie ma jeszcze kontraktów na zakup wody - tak jak na zakup ropy - to jednak eksperci sugerują, że inwestycje w firmy zajmujące się dostarczaniem i oczyszczaniem wody pozwolą dobrze zarobić.
Ludzie piją coraz więcej wody
Woda staje się powoli ropą XXI wieku -mówi Ian Morley, dyrektor grupy inwestycyjnej Dawnayday Brokers.
Faktem jest, że spożycie wody wzrasta: ogromne ilości są wykorzystywane w rolnictwie, rośnie też zapotrzebowanie coraz liczniejszej populacji.
- Doświadczamy braku wody, przede wszystkim czystej, a infrastruktura sieci wodociągowych na świecie jest bardzo słabo rozwinięta - ocenia ekspert. Na możliwości inwestycji patrzymy całościowo, biorąc pod uwagę firmy zajmujące się zarówno pozyskiwaniem wody, jak też jej transportem i oczyszczaniem.
Naukowcy już w tej chwili zastanawiają się, skąd pozyskać wodę w przyszłości, kiedy wody - z powodu zanieczyszczeń środowiska lub ocieplenia klimatu - może po prostu zabraknąć. Jako dwa najistotniejsze źródła podawane są arktyczne lodowce oraz odsalanie wody morskiej.
lad ram
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu