Co 18 mieszkaniec domów komunalnych w Warszawie zajmuje lokal bezprawnie. Nie ma umowy, prawa do mieszkania, nie płaci czynszu. Miasto jest bezradne - informuje czwartkowe "Życie Warszawy".
Nielegalni lokatorzy to zazwyczaj osoby, które pozostały w mieszkaniu po śmierci lub wyprowadzeniu się najemcy. Płacą one tzw. odszkodowanie za bezumowne zajęcie lokalu w wysokości czynszu.
Kolejna grupa, to osoby nie płacące czynszu. W skali całego miasta w ubiegłym roku zaległości z tego tytułu wyniosły ponad 103 mln zł.
Oprócz tego, miasto zmaga się z tzw. dzikimi lokatorami, czyli osobami, które zajęły mieszkanie samowolnie. Stanowią oni w sumie 6 proc. wszystkich najemców ponad 90 tys. mieszkań komunalnych.
Źródło: "Życie Warszawy"