O dużym szczęściu mogą mówić dwaj kierowcy, którzy w niedzielę brali udział w 26. Rajdzie Karkonoskim. Auto z numerem 103 nieoczekiwanie wypadło z trasy i po zsunięciu się ze skarpy wylądowało w jeziorze Pilchowickim (woj. dolnośląskie). Kierowcy wydostali się z wody jeszcze przed przybyciem służb, ale samochód rajdowy udało się wyciągnąć dopiero w poniedziałek. Zdjęcia i nagranie z akcji wyciągania zamieścił w wtorek w serwisie Kontaktu 24 nasz Reporter 24 lukplo.
Źródło: Kontakt 24