Polacy domagają się, aby rząd Donalda Tuska czym prędzej zabezpieczył ich oszczędności w bankach, wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie "Polski" przez instytut ARC Rynek i Opinia.
Gabinet Donalda Tuska, choć tak mocny w sondażach popularności, w obliczu kryzysu Polaków zawodzi. "Nie widzę żadnych konkretnych działań w tej sprawie" – to była najczęstsza odpowiedź (40 proc.), której udzielali ankietowani.
Prawie siedmiu na dziesięciu ankietowanych uważa, że bezpieczeństwo środków złożonych na lokatach bankowych powinno zostać zagwarantowane przez państwo. Jedna trzecia badanych uważa, że kryzys już jest nad Wisłą. Prawie wszyscy są przekonani, że wzrosną ceny produktów i usług. Tak uważa 83 proc.
Zdaniem trzech czwartych ankietowanych spadkowi wynagrodzeń i upadkowi wielu firm ma towarzyszyć odbieranie mieszkań przez banki od niewypłacalnych dłużników. Aż 57 proc. badanych nie wyklucza zamieszek społecznych.
Źródło: tvn24.pl, "Polska", PAP