Kierowca, który uzbiera 24 punkty karne, nie straci od razu prawa jazdy - zapowiada "Gazeta Prawna".
Kierowca taki najpierw zostanie wysłany na kurs reedukacyjny. Jednak później przez pięć lat będzie musiał uważać, by nie otrzymać ponownie 24 punktów karnych. Jeśli tak się stanie, to wówczas straci uprawnienie do kierowania autem. Rozwiązanie takie przewiduje projekt ustawy o kierujących pojazdami.
Ministerstwo Infrastruktury chce też wprowadzić okres próbny dla młodych kierowców. Ma on trwać dwa lata. Kierowca, który w tym czasie popełni dwa wykroczenia, zostanie skierowany na kurs reedukacyjny, za trzecie straci prawo jazdy.
Źródło: "Gazeta Prawna"