Cztery auta zderzyły się na ulicy Puławskiej w Warszawie. Trzy osoby zostały ranne. W miejscu wypadku utworzył się potężny korek. Pierwsi poinformowali nas o tym internauci, pisząc na Kontakt TVN24.
- Zajęte są wszystkie pasy, auta ciurkiem jadą chodnikiem - napisał Krzysiek. - Mnóstwo ludzi wysiadło z autobusów i poszło pieszo - dodał.
Jak powiedziała Dorota Tietz ze stołecznej policji, kierowca seata jadącego w kierunku Piaseczna zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym w stronę centrum renault. Na samochody najechały następnie dwa volkswageny.
- Ten pojazd po prostu przebił metalową barierkę odgradzającą przeciwległe pasy! - napisał internauta Dariusz. Według niego, dwa z czterech uczestniczących w kolizji pojazdów były całkowicie zgniecione. - Któryś z nich musiał się także zapalić - dodał.
Kierowca i pasażerka seata oraz kierowca renault trafili do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Droga przez kilkanaście minut była całkowicie zablokowana. - Można już bez problemu dojechać do centrum Warszawy - zapewniła Tietz. Gorzej jednak było z ruchem w przeciwnym kierunku. - Jechałem tamtędy o 6.45, na Ursynów dotarłem dopiero o 8 - twierdzi Dariusz.
Źródło: Kontakt TVN24, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24