Pozbawił prądu 4,5 miliona ludzi, spowodował straty w wysokości około 8 miliardów dolarów - to efekty działalności Ike'a. Jeszcze jako huragan zaatakował Teksas, teraz już jako tropikalny sztorm - przemieszcza się na północ. Obecnie trwa bezprecedensowa akcja poszukiwania ludzi, którzy wbrew nakazowi władz, pozostali w domach.
Na razie strażacy z zalanych i zniszczonych domów uratowali ponad 200 osób.
Służby ratownicze twierdzą, że takich oczekujących na pomoc ludzi jest około 20 tysięcy i nie jest wykluczone, że uderzenie Ike'a, wówczas jeszcze huraganu drugiej kategorii, mogło spowodować ofiary śmiertelne. Jak do tej pory nie potwierdzono jednak informacji o zabitych.
Milion ewakuowanych
Według szacunków, fala powodziowa spowodowana przez huragan miała wysokość czterech metrów, czyli dużo mniej niż zapowiadane przez prognozy siedem. Ike uderzył w wybrzeża Teksasu i Luizjany na szerokości 800 kilometrów, wiejąc z prędkością ok 180 km/h. Zrywał groble, zalewał drogi i zmusił do ewakuacji ponad milion ludzi.
Huragan przeszedł też tuż przed świtem przez Houston. Wytłukł szyby w drapaczach chmur, w tym w najwyższym budynku Teksasu, Chase Tower. Deszcz zalał biurka i komputery, potrzaskane żaluzje zwisały z okien, a rozbite szkło pokryło chodniki i ulice.
- To najgorszy sztorm jaki w życiu widziałam. Deszcz pada poziomo. Gruz lata w powietrzu. Kawałki budynków są odrywane przez wiatr co chwilę - relacjonowała BBC Jessica Willey, dziennikarka mieszkająca na małej wysepce u wybrzeży Teksasu.
Poród improwizowany
W jednym ze schronów kobieta ewakuowana z Calhoun County urodziła dziewczynkę. Poród przyjmował lekarz specjalizujący się w… psychiatrii geriatrycznej. Ostatni raz pomógł przyjść na świat dziecku 20 lat temu.
Ike zerwał też linie wysokiego napięcia. Ponad cztery i pół miliona ludzi straciło dostęp do prądu w południowych stanach USA. Dostawcy ostrzegają, że przywracanie pełnej sprawności sieci zajmie tygodnie, jeśli nie dłużej.
Pomoc federalna
- Będzie potrzebna dobra koordynacja na poziomie lokalnym i międzystanowym. Problemem jest energia elektryczna. Na miejscu mamy juz generatory. Będziemy musieli również zapewnić dostawy wody. Administracja działa szybko – zapewnił prezydent Bush.
FEMA (Federal Emergency Management Agency, Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego) ogłosiła, że do regionu zostało wysłane ponad 5.5 miliona gotowych posiłków oraz 230 generatorów i 2.6 miliona litrów wody. Władze radzą by pić tylko wodę butelkowaną.
Huragan przemieszcza się teraz w stronę Arkansas. Traci impet - eksperci zaliczyli go już do kategorii burz tropikalnych.
Źródło: APTN