Policjanci okradali ludzi starszych i zmarłych. Bo "albo my, albo ratownicy"

Źródło:
tvn24.pl
Policjanci mają być wydaleni ze służby (materiał z lutego 2024 roku)
Policjanci mają być wydaleni ze służby (materiał z lutego 2024 roku)TVN24
wideo 2/2
Policjanci mają być wydaleni ze służbyTVN24

Gdy pani Maria trafiła do szpitala psychiatrycznego, odwiedzili ją policjanci i wzięli klucze od jej mieszkania. Pielęgniarka zorientowała się, że tego nie pokwitowali. Zadzwoniła na policję. Tak wyszła na jaw sprawa wieloletniego okradania ludzi starszych i zmarłych przez siedmiu policjantów z drugiego komisariatu w Gliwicach. Jest akt oskarżenia.

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach skierowała w czwartek do sądu akt oskarżenia przeciwko siedmiu policjantom z komisariatu drugiego w tym mieście. Jak przekazała nam rzeczniczka tej prokuratury Karina Spruś, mężczyźni usłyszeli łącznie 32 zarzuty. Dotyczą działania w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenia uprawnień, przywłaszczenia i kradzieży pieniędzy, przerobienia pokwitowania odbioru gotówki, wręczenia korzyści majątkowej.

Jak z 17 tysięcy zrobiło się 700 złotych

- Na komisariat przywieziono kobietę z zaburzeniami psychicznymi, która miała przy sobie reklamówkę z pieniędzmi - Spruś opisuje jedno z przestępstw zarzucanych policjantom.

W reklamówce kobiety było 17 100 złotych. Policjanci zabezpieczyli gotówkę, a kobietę odwieźli do szpitala, gdzie wkrótce zmarła. Pieniądze miał dostać jej syn, a procedura wymagała pokwitowania. - Pojechali do niego, nie powiedzieli, ile pieniędzy miała matka, kazali podpisać odbiór 710 złotych, a jak już podpisał, przed oddaniem pokwitowania w komisariacie dopisali z przodu 1, a z tyłu 0 - wyjaśnia prokurator.

W ten sposób zgarnęli do kieszeni resztę z 17 100 złotych.

Nazywali ofiary "dementorami"

Tacy ludzie według śledczych byli ofiarami policjantów z drugiego komisariatu - starsi, samotni, schorowani, mający problemy z pamięcią. Niewiarygodni. Policjanci mogli ich typować dzięki dostępowi do bazy osób potrzebujących wsparcia. Wiedzieli o ich problemach i dochodach. Mieli im nieść pomoc.

- Nazywali ich w swoich notatkach "dementorami" - mówi Spruś. Od słowa demencja. - Systematycznie ich odwiedzali, by zapytać, czy czegoś im nie potrzeba, naprawić kran czy zrobić zakupy. Taki był ich modus operandi. Jeden sprawdzał, czy lodówka pełna, a drugi w tym czasie penetrował pozostałe pomieszczenia i brał, co wpadło mu w ręce - opisuje prokurator.

Według śledczych, podejrzani przywłaszczali nie tylko pieniądze, ale także biżuterię czy kolekcję płyt winylowych, które potem spieniężali w lombardzie. Gdy cenne przedmioty należały do osób zmarłych, które nie miały rodzin, wtedy, jak mówi Spruś, "nie mieli już żadnych hamulców".

Pani Maria i jej 300 tysięcy

- Sprawa wyszła na jaw dzięki pielęgniarce ze Szpitala Psychiatrycznego w Toszku - mówi Spruś.

Została tam przyjęta Maria G. z Gliwic. Policjanci z "dwójki" odwiedzili ją i wzięli klucze od jej mieszkania. - Pod pretekstem, że zmarł mąż pani Marii i potrzebują jego dowodu osobistego - wyjaśnia Spruś.

Mąż pani Marii faktycznie zmarł w innym szpitalu, ale wedle prokuratury dla policjantów to był tylko pretekst, by po raz kolejny okraść kobietę.

Ale popełnili błąd. Nie podpisali w szpitalu dokumentu, że biorą klucze pacjentki. Pielęgniarka zreflektowała się, że nie ma pokwitowania i zadzwoniła na komisariat.

Spruś nie zdradza szczegółów, co było dalej, ale po tym telefonie pielęgniarki ruszyło śledztwo.

Był lipiec 2023 roku. W mieszkaniu pani Marii śledczy znaleźli 50 tysięcy złotych. Z uwagi na stan zdrowia psychicznego, kobieta nie potrafiła nic logicznego o tych pieniądzach powiedzieć. Twierdziła nawet, że to nie są jej pieniądze. Ale okazało się, że wraz z mężem skrupulatnie notowali wypłaty i wydatki.

- Raz na miesiąc wypłacali z banku 4 tysiące i trzymali w reklamówkach. Po przeliczeniu wyszło, że powinni mieć w domu 300 tysięcy - mówi Spruś.

W tym czasie w mieszkaniu pani Marii było sześć interwencji policji z komisariatu drugiego. Gotówka znikała stopniowo. Jak mówi prokurator, policjanci "częstowali się pieniędzmi". Raz mieli wziąć 100 tysięcy, innym razem 30 tysięcy, potem czternaście tysięcy. - Za to, że dyżurny komisariatu wysłał ich tam ponownie na interwencję, dali mu dwa tysiące - mówi Spruś.

"Albo my, albo ratownicy medyczni"

Dyżurny komisariatu drugiego usłyszał jeden zarzut - za te dwa tysiące z mieszkania pani Marii. Nie przyznał się do tego. Dzielnicowi w większości poszli na współpracę z prokuraturą. Dzięki temu śledczym udało się ustalić część faktów. Na przykład, że pierwsze kradzieże zdarzały się już w 2007 roku, a zdecydowana większość w latach 2020-2023. Trzech policjantów według prokuratury tworzyło zorganizowaną grupę przestępczą, pozostali okradali mieszkańców "z doskoku" .

Jak się tłumaczyli? - Że "albo my, albo ratownicy medyczni" - relacjonuje prokurator. - Nie potwierdziliśmy, żeby ratownicy z Gliwic dopuszczali się takich przestępstw.

Śledczy ustalili kilku pokrzywdzonych. Niektórzy będą zeznawać. Ale, jak przyznaje Spruś, faktyczny rozmiar przestępstw trudno oszacować ze względu na stan zdrowia ofiar.

Dwaj policjanci, którzy wzięli klucze pani Marii, gdy ta była w szpitalu, zostali już za to skazani. Nowy akt oskarzenia również ich objął za inne podobne przestępstwa, które zostały ujawnione później.

Podejrzani zostali już wydaleni ze służby.

Autorka/Autor:mag/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: FotoDax/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Dwóch 18-latków zginęło w wypadku, do którego doszło w niedzielę rano w Chełmie (woj. lubelskie). Samochodem podróżowało 10 osób w wieku od 16 do 19 lat. Pojazd uderzył w słup i dachował. Kierowca był pijany.

Dziesięcioro nastolatków w samochodzie, dwóch nie żyje

Dziesięcioro nastolatków w samochodzie, dwóch nie żyje

Źródło:
PAP

Trwa kampania wyborcza. W niedzielę w TVN24 politolog Adam Traczyk oceniał dotychczasowe działania poszczególnych kandydatów. Zwrócił uwagę między innymi na ostatnie wypowiedzi kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena. Ocenił, że jego "dość radykalne poglądy" i "skrajny język" dotarły do szerokiego grona odbiorców.

"Może żałować, że faktycznie powiedział coś od siebie". Politolog o słowach Mentzena

"Może żałować, że faktycznie powiedział coś od siebie". Politolog o słowach Mentzena

Źródło:
TVN24

Zdobędziemy Grenlandię. Nigdy nie wykluczam użycia siły zbrojnej - oświadczył prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wywiadzie dla NBC News. Jednocześnie zastrzegł, że użycie siły może nie być konieczne.

"Będziemy mieć Grenlandię". Jak? Trump: niczego nie wykluczam

"Będziemy mieć Grenlandię". Jak? Trump: niczego nie wykluczam

Źródło:
USA Today, PAP

Sojusz Stanów Zjednoczonych z Japonią pozostaje "kamieniem węgielnym" bezpieczeństwa w regionie. Łączy nas etos wojownika - oświadczył sekretarz obrony USA Pete Hegseth, który przebywa z wizytą w Japonii. Dodał również, że kraj ten jest niezastąpiony w przeciwdziałaniu chińskiej agresji. Pochlebne uwagi Hegsetha pod adresem Japonii kontrastują z jego lutową krytyką europejskich sojuszników.

"Łączy nas etos wojownika". Hegseth: wczorajszy wróg stał się dzisiejszym przyjacielem

"Łączy nas etos wojownika". Hegseth: wczorajszy wróg stał się dzisiejszym przyjacielem

Źródło:
PAP

W sobotę przeciwnicy Elona Muska ponownie zebrali się przed salonami Tesli w USA, by wyrazić sprzeciw wobec jego działań w amerykańskiej administracji. Celem akcji "Tesla Takedown" jest także dalsze osłabienie sprzedaży samochodów produkowanych przez firmę miliardera.

Tłumy przed salonami Tesli. "Musk musi odejść"

Tłumy przed salonami Tesli. "Musk musi odejść"

Źródło:
PAP
Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowokoreańska policja poinformowała w niedzielę, że zatrzymała mężczyznę podejrzanego o wzniecenie największych pożarów w historii kraju. Wykonywał on rytuał przy grobie krewnych.

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Źródło:
PAP, Reuters

Stany Zjednoczone kupią od Finlandii lodołamacze potrzebne do kontroli Arktyki. Informację potwierdził w sobotę prezydent Donald Trump po spotkaniu z prezydentem Finlandii Alexandrem Stubbem. Lodołamacze - napisał Trump - mają "zapewniać pokój i bezpieczeństwo międzynarodowe naszym krajom i światu".

USA kupią nowy sprzęt do "zapewniania pokoju"

USA kupią nowy sprzęt do "zapewniania pokoju"

Źródło:
PAP

Będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, aby pan prezydent już zechciał się wstrzymać od realizacji moich wniosków w sprawie ambasadorów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przymierza się do ograniczenia polowań w otulinach niektórych parków narodowych. Obecnie myśliwi w wielu miejscach mogą bez przeszkód strzelać przy samych granicach chronionych obszarów. Odgłosy wystrzałów od lat słyszane są choćby w otulinie Parku Narodowego Ujście Warty - raju gęsi i kaczek. Kraina szczęśliwości zamienia się dla ptaków w piekło, gdy tylko wystawią one dziób poza granicę parku.

Granica parku narodowego, tuż za nią rządek myśliwych. Rząd rozważa ograniczenie polowań

Granica parku narodowego, tuż za nią rządek myśliwych. Rząd rozważa ograniczenie polowań

Źródło:
tvn24.pl

W Lubiczu Dolnym pod Toruniem kierowca samochodu osobowego, dojeżdżając do skrzyżowania i widząc czerwone światło oraz zatrzymujące się przed nim pojazdy, postanowił je ominąć i przejechał przez skrzyżowanie z niewłaściwego pasa. Policjanci ustalają tożsamość kierującego.

Za ten manewr grozi mu kara nawet 30 tysięcy złotych. Nagranie

Za ten manewr grozi mu kara nawet 30 tysięcy złotych. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Afera maseczkowa z udziałem bocheńskiego biznesmena Przemysława W. i zawiadomienie o oszustwie, jakie złożył do prokuratury resort zdrowia, nie przeszkodziło firmie, w której był współwłaścicielem, w kolejnym biznesie z państwowym podmiotem. Tym razem chodzi o urządzenia filtrujące powietrze. Jaką funkcję spełnia taki sprzęt? - Świeci sobie na niebiesko i tyle robi - to usłyszeli od pracownika jednej ze stacji Orlen dziennikarze "Superwizjera". O kulisach - w reportażu Michała Fui "Kto rozliczy aferę maseczkową?".

Urządzenia filtrujące na stacjach Orlen. Kolejna odsłona afery maseczkowej

Urządzenia filtrujące na stacjach Orlen. Kolejna odsłona afery maseczkowej

Źródło:
TVN24

Szef Pentagonu Pete Hegseth zabrał żonę Jennifer na co najmniej dwa spotkania, na których rozmawiano o kwestiach bezpieczeństwa - podał dziennik "Wall Street Journal", powołując się na osoby biorące udział w tych wydarzeniach. Żona Hegsetha to była dziennikarka stacji telewizyjnej Fox News.

Media: Hegseth zabrał żonę na spotkania, na których poruszano wrażliwe kwestie

Media: Hegseth zabrał żonę na spotkania, na których poruszano wrażliwe kwestie

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w Bydgoszczy z udziałem motocyklisty. 34-latek nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Niestety nie przeżył.

"Nie dostosował prędkości do warunków", uderzył w barierki. Nie żyje 34-latek

"Nie dostosował prędkości do warunków", uderzył w barierki. Nie żyje 34-latek

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tragedii w Prusicach, gdzie 51-latek zabił teściową, 5-letnią córkę i ciężko ranił 9-letniego syna. W nocy zmieniliśmy czas na letni. Narodowy Fundusz Zdrowia sfinansuje leczenie endometriozy. Protesty w Stambule i ogromny wiec poparcia dla aresztowanego Ekrema Imamoglu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 30 marca.

Tragedia w Prusicach, zmiana czasu, protesty w Stambule

Tragedia w Prusicach, zmiana czasu, protesty w Stambule

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) zlokalizował niespodziewane promieniowanie wodoru, które pochodzi z odległej galaktyki. Odkrycie to ma znaczenie dla zrozumienia tworzenia się wczesnego Wszechświata.

Zagadkowa galaktyka. Emituje światło o szczególnej długość fali

Zagadkowa galaktyka. Emituje światło o szczególnej długość fali

Źródło:
PAP, ESA

Po rosyjskim ataku dronów na Dniepr, uszkodzony został dom ukraińskich tenisistek, bliźniaczek Ludmyły i Nadiji Kiczenok. W ataku zginęły cztery osoby, a 21 zostało rannych.

Rosjanie ostrzelali Dniepr. Zniszczyli dom utytułowanych tenisistek

Rosjanie ostrzelali Dniepr. Zniszczyli dom utytułowanych tenisistek

Źródło:
PAP

Bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się oferta władz miejscowości Penne w prowincji Pescara we włoskiej Abruzji dotycząca wystawienia na sprzedaż domów za jedno euro. To element akcji związanej z przeciwdziałaniem pustoszenia historycznego centrum. W ciągu kilku dni napłynęło ponad 1700 zgłoszeń z całego świata.

Włoskie miasteczko sprzedaje domy za jedno euro

Włoskie miasteczko sprzedaje domy za jedno euro

Źródło:
PAP

1130 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski przyznał w sobotę, że Moskwie zbyt długo zajmuje odpowiedź na propozycje pokojową Stanów Zjednoczonych. Rosjanie przeprowadzili zmasowany atak dronami na Charków i rakietami na Krzywy Róg. Oto najważniejsze wydarzenia minionej doby dotyczące wojny w Ukrainie.

Zełenski: Moskwa zbyt długo zwleka z odpowiedzią

Zełenski: Moskwa zbyt długo zwleka z odpowiedzią

Źródło:
PAP

W Syrii powstał rząd tymczasowy. Kluczowe stanowiska zajmują w nim związani z islamistycznymi bojówkami stronnicy Szary. Ministrem spraw socjalnych i pracy została chrześcijanka Hind Kabawat. Powstanie rządu ogłosił w sobotę tymczasowy prezydent Ahmed al-Szara.

W Syrii powstał tymczasowy rząd. Jeden z resortów objęła chrześcijanka

W Syrii powstał tymczasowy rząd. Jeden z resortów objęła chrześcijanka

Źródło:
PAP

Jak poinformowała agencja Bloomberga, Ukraina domaga się od Stanów Zjednoczonych więcej inwestycji w ramach negocjowania umowy surowcowej. Agencja powołuje się na treść umowy o surowcach naturalnych i własne źródła wśród negocjatorów pracujących nad jej kształtem.

Trwają negocjacje nad kształtem umowy surowcowej. Ukraińcy chcą więcej inwestycji

Trwają negocjacje nad kształtem umowy surowcowej. Ukraińcy chcą więcej inwestycji

Źródło:
PAP

W Danii odbyły się w sobotę demonstracje przeciwko postawie prezydenta USA Donalda Trumpa, który mówi o konieczności przejęcia Grenlandii. W Kopenhadze protestowało ponad trzy tysiące osób, a w Aarhus - kilkaset.

"USA, odczepcie się". Demonstracje przeciwko przejęciu Grenlandii

"USA, odczepcie się". Demonstracje przeciwko przejęciu Grenlandii

Źródło:
PAP

Sposób zakończenia tej wojny będzie stanowił o korelacji sił na naszym kontynencie i o poczuciu bezpieczeństwa - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji. Mówił, że "rosyjskie rezerwy się bardzo szybko zużywają" i "jest scenariusz, w którym Rosji zaczyna po prostu brakować ludzi i sprzętu".

"Rozwibrowanie sytuacji" i "kredyt zaufania" dla Trumpa

"Rozwibrowanie sytuacji" i "kredyt zaufania" dla Trumpa

Źródło:
TVN24

Nie wyprzedzaj, strzelaj tylko w określonych sytuacjach i rób wszystko, żeby nikomu się nic nie stało. Jeżeli nie da się inaczej, czekaj, aż koledzy przyjadą z odsieczą. I raportuj, nawet jeżeli masz pędzić motocyklem, kierując jedną ręką - m.in. takie obowiązki spadają na policjanta, który rozpoczyna pościg za przestępcą. Ostatnio nagranie ze spektakularnego pościgu przez zatłoczone miasto pokazała krakowska policja. Czy tak to powinno wyglądać?

Na krawędzi. Co policjant ma robić w czasie pościgów i dlaczego ma być ich mniej

Na krawędzi. Co policjant ma robić w czasie pościgów i dlaczego ma być ich mniej

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 lipca będziemy mogli leczyć endometriozę na NFZ - zapowiedziała podczas debaty o endometriozie "Taka twoja uroda" w TVN24 GO ministra zdrowia Izabela Leszczyna. Mówiła też, że powstanie centrum leczenia endometriozy. Debatę można obejrzeć w TVN24 GO.

Ministra zdrowia: leczenie endometriozy będzie finansowane z NFZ

Ministra zdrowia: leczenie endometriozy będzie finansowane z NFZ

Źródło:
TVN24
Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium