Monitoring w peruwiańskim Moche zarejestrował chłopca, który odrabia lekcje przy świetle latarni ulicznych. Dziecko uczyło się na ulicy, ponieważ w jego domu nie ma prądu. Nagranie trafiło do internetu i zwróciło uwagę bahrańskiego biznesmena, który postanowił wybudować chłopcu nowy dom.
W marcu 2019 roku kamery przemysłowe w Moche w Peru nagrały chłopca, który odrabia lekcje na ulicy, korzystając ze światła latarni. Okazało się, że dzieckiem ujętym na zdjęciach jest 12-letni Victor Angulo. Chłopiec pochodzi z biednej rodziny, której nie stać na przyłączenie prądu do domu.
Victora nie zniechęca jednak brak elektryczności, ponieważ wie, że wykształcenie może być dla niego przepustką do lepszego życia.
Dom, komputery, wózek inwalidzki
Nagranie ze zdeterminowanym chłopcem trafiło do sieci i zobaczył je Yaqoob Mubarak, biznesmen z Bahrajnu.
Mężczyznę poruszyła historia Victora, dlatego przyleciał w maju do Peru, by poznać chłopca i jego rodzinę. Obiecał wówczas, że zbuduje im nowy dom.
W ostatni weekend biznesmen znów zjawił się w Moche i rozpoczął prace nad domem dla Victora.
Mubarak obiecał również rodzinie Angulo pieniądze na założenie własnego biznesu.
Na tym jednak nie koniec.
Biznesmen kupił piętnaście komputerów dla miejscowej szkoły, a także ofiarował niepełnosprawnemu przyjacielowi Victora nowy wózek inwalidzki.
Klucze do miasta dla darczyńcy
- Chcę ci podziękować za wszystko, co dla nas robisz. Jesteśmy ci bardzo wdzięczni - dziękował biznesmenowi sam Victor.
Dłużne nie pozostały także władze Moche. Mubarak otrzymał od władz klucze do miasta oraz okolicznościowe medale.
Jeszcze w tym roku chłopiec wraz z matką ma odwiedzić swego darczyńcę w Bahrajnie.
Autor: dp / Źródło: SkyNews
Źródło zdjęcia głównego: Municipalidad Distrital de moche