Zakup obligacji na rynku wtórnym przez NBP mógłby mieć miejsce jedynie w wyjątkowych sytuacjach głębokiego kryzysu, gdy stabilność krajowego systemu finansowego byłaby zagrożona - poinformował NBP, podkreślając, że obecnie sytuacja finansów jest stabilna. To reakcja na słowa ministra finansów Jacka Rostowskiego, który wywiadzie dla "Newsweeka" nie wykluczył takiego działania banku centralnego, w przypadku ewentualnej "paniki" na rynku obligacji.