W niedzielę z programu "Big Brother" decyzją widzów odpadła kolejna osoba. W poniedziałek Wielki Brat wyrzucił z domu innego uczestnika za złamanie regulaminu.
W zeszłym tygodniu aż trzy osoby zostały nominowane do opuszczenia domu. Zgodnie z przebiegiem programu dwie z nich - Tomasz Urban i Łukasz Darłak - zostały wytypowane przez innych mieszkańców.
Dodatkową nominację otrzymała Justyna Żak za złamanie regulaminu. To dlatego, że podczas jednej z rozmów z Marleną zakrywała bezprzewodowy mikrofon. Nie chciała, by widzowie i producenci programu wiedzieli, o czym dyskutują jego uczestnicy.
Program opuścił Tomek
Głosami widzów z programem pożegnał się Tomasz Urban, 34-letni model z Gliwic.
- Bardzo się cieszę, że mogę wrócić do swojego życia, do domu, za czym bardzo tęskniłem. Gdybym miał jednak możliwość powrotu (do domu Wielkiego Brata - red.), też bym się z tego cieszył - mówił w niedzielę po opuszczeniu programu Tomek.
ZOBACZ NAJLEPSZE MOMENTY TOMKA W "BIG BROTHERZE":
Kolejne nominacje i złamanie regulaminu
Następnie, mieszkańcy przystąpili do nominowania kolejnych osób. Najwięcej głosów otrzymali Karolina Wnęk (6 nominacji) i Maciej Borowicz (5 nominacji).
W poniedziałkowy poranek Wielki Brat postanowił jednak wyrzucić Macieja Borowicza z domu za wielokrotne złamanie regulaminu. Po niedzielnym programie na żywo uczestnik rozmawiał z mieszkańcami o tym, co działo się w pokoju zwierzeń i wygłaszał wulgarne komentarze pod adresem pozostałych domowników.
Karolina Wnęk nadal zostaje nominowana do opuszczenia domu Wielkiego Brata.
Teraz, wobec wyrzucenia z programu Macieja Borowicza, dołączyły do niej dwie osoby, które w niedzielę dostały po cztery nominacje: Justyna Żak i Łukasz Darłak.
Autor: mmis/adso / Źródło: TVN7, tvn24.pl