Ukradli napis "Arbeit macht frei". "Czyn godny potępienia"

Aktualizacja:
Tablica z napisem "Arbeit macht frei" skradziona
Tablica z napisem "Arbeit macht frei" skradziona
TVN24/fot.Michael Mingucci/sxc.hu/ małopolska policja
Tablica z napisem "Arbeit macht frei" skradzionaTVN24/fot.Michael Mingucci/sxc.hu/ małopolska policja

"Czyn godny najwyższego potępienia", "akt zbezczeszczenia miejsca kaźni", "gwałt na miejscu świętym dla naszej pamięci narodowej" oraz "niewiarygodna rzecz" - to komentarze rządzących na temat kradzieży napisu "Arbeit macht frei" z bramy muzeum Auschwitz-Birkenau. Premier Donald Tusk polecił niezwłoczne wyjaśnienie sprawy. Ministerstwo Kultury za pomoc w odnalezieniu napisu wyznaczyło nagrodę w wysokości 100 tys. złotych.

Do kradzieży doszło w nocy z czwartku na piątek. Oświęcimscy funkcjonariusze zgłoszenie o zdarzeniu dostali o godzinie 5:30 od pracowników straży muzealnej.

Profesjonalna kradzież?

Rzecznik Auschwitz-Birkenau: To nie była przypadkowa kradzież
Rzecznik Auschwitz-Birkenau: To nie była przypadkowa kradzieżTVN24

Jak powiedział rzecznik małopolskiej Dariusz Nowak, wiele wskazuje, że kradzież została profesjonalnie przygotowana. Złodzieje metalowy napis z jednej strony odkręcili, z drugiej wyrwali z zawiasów. - Musieli też mieć ze sobą drabinę, bo nie ma innej możliwości, by wspiąć się na bramę - wyjaśnił rzecznik.

Potem z konstrukcją ważącą kilkanaście kilogramów pokonali ponad 400 metrów, rozcięli drut kolczasty w podwójnym ogrodzeniu i przez półmetrową dziurę w betonowym płocie wydostali się na drogę. W tym miejscu policyjny pies zgubił trop. - Tablica została najprawdopodobniej załadowana do jakiegoś pojazdu - zaznaczył Nowak.

Problem z monitoringiem

To miejsce jest pilnowane, ale niezależnie od tego, jak byśmy chronili tę tablicę, taka rzecz mogłaby się zdarzyć. Ta kradzież to haniebny czyn. Mam nadzieję, że intensywne działania policji, które są w tej chwili prowadzone, zostaną zakończone powodzeniem

Również rzecznik muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu Jarosław Mensfelt, uważa że ktoś, kto dokonał kradzieży dobrze znał teren. Jest tutaj spora liczba przeszkolonych strażników, którzy patrolują teren, jest on też monitorowany.

- Pamiętajmy, że był środek nocy. Prawdopodobnie złodzieje znali rozkład patroli i monitoringu - powiedział Mensfelt. I dodał: - Niezależnie od tego, jak byśmy chronili tę tablicę, taka rzecz mogłaby się zdarzyć. Ta kradzież to haniebny czyn. Mam nadzieję, że intensywne działania policji, które są w tej chwili prowadzone, zostaną zakończone powodzeniem.

Nieoficjalnie wiadomo, że policja ma pewien problem - mimo znajdujących się na terenie obozu kamer, nie ma nagrań z monitoringu. Jest on bowiem prowadzony on-line. Muzeum nie stać bowiem na rejestrowanie obrazu. Wymagałoby to bowiem także lepszego oświetlenia terenu, a te pochodzi z lat 40. ubiegłego wieku.

Rano na bramie zawieszono kopię napisu.

Za pomoc w odnalezieniu napisu wyznaczono nagrodę, która wynosi już 115 tysięcy złotych. Muzeum za zgodą Ministerstwa Kultury sfinansuje jej lwią część - 100 tys. złotych. Pięć tysięcy złotych przekaże natomiast policja, a firma ochroniarska Art-Security Group kolejne 10.

Prezydent "wstrząśnięty i oburzony"

Jestem wstrząśnięty i oburzony kradzieżą dokonaną dzisiaj w nocy na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Skradziono rozpoznawalny na całym świecie symbol cynizmu i okrucieństwa hitlerowskich oprawców oraz męczeństwa ich ofiar. To czyn godny najwyższego potępienia. prezydent Lech Kaczyński

W związku z kradzieżą napisu prezydent Lech Kaczyński wydał specjalne oświadczenie. "Jestem wstrząśnięty i oburzony kradzieżą dokonaną dzisiaj w nocy na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Skradziono rozpoznawalny na całym świecie symbol cynizmu i okrucieństwa hitlerowskich oprawców oraz męczeństwa ich ofiar. To czyn godny najwyższego potępienia" - napisał.

"Proszę, by uczyniono wszystko, co konieczne dla wykrycia i ukarania sprawców. Apeluję do wszystkich Rodaków, którzy mogą pomóc organom ścigania w odnalezieniu skradzionej tablicy. Naszym wspólnym zadaniem jest przywrócić ją miejscu, w które jest wpisana, a z którego dziś została siłą wydarta" - można przeczytać dalej.

"Surowa kara dla złodziei"

Także premier Donald Tusk wyraził nadzieję, że uda się szybko znaleźć sprawców. Szef jego kancelarii Tomasz Arabski powiedział, że premier polecił ministrowi spraw wewnętrznych podjęcie pilnych działań, by niezwłocznie wyjaśnić sprawę kradzieży napisu "Arbeit macht frei".

Z kolei minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, kradzież napisu z Auchwitz-Birkenau nazywa "haniebnym wyrazem braku poszanowania pamięci więzionych i zamordowanych tam osób".

Andrzej Przewoźnik o zaginięciu napisu "Arbeit macht frei"
Andrzej Przewoźnik o zaginięciu napisu "Arbeit macht frei"TVN24

"Jestem tym faktem przybity i zszokowany. Polskie władze zrobią wszystko, by schwytać i osądzić sprawców kradzieży. Ten akt zbezczeszczenia miejsca kaźni i śmierci milionów ludzi musi budzić odrazę. Ktokolwiek się go dopuścił, musi ponieść surową karę. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zrobi wszystko, by pomóc w prowadzeniu dochodzenia" - podkreślił w swoim oświadczeniu Zdrojewski.

Ten akt zbezczeszczenia miejsca kaźni i śmierci milionów ludzi musi budzić odrazę. Ktokolwiek się go dopuścił, musi ponieść surową karę Bogdan Zdrojewski

Izrael i Żydzi zszokowani

Swoje oburzenie zniknięciem napisu podczas spotkania z polskim premierem wyraził również prezydent Izraela. Szimon Peres oświadczył, że obywatele Izraela i Żydzi na całym świecie są "głęboko zaszokowani" incydentem w Auschwitz.

- Państwo Izrael i cały naród żydowski zwracają się o podjęcie niezbędnych kroków w celu pojmania przestępców i przywrócenia napisu na miejsce - powiedział.

Peres dodał, że ten napis "ma głębokie znaczenie historyczne zarówno dla narodu żydowskiego, jak i dla całego świata, i przypomina o ponad milionie Żydów zamordowanych w tym obozie".

"Gwałt na pamięci narodowej"

Władysław Bartoszewski, pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego oświadczył w piątek, że "kradzież historycznego napisu "Arbeit macht frei" znad bramy wejściowej do byłego niemieckiego obozu Auschwitz powinna w katolickiej Polsce budzić powszechne oburzenie". "Podobnie jak gdyby zbezczeszczony został klasztor na Jasnej Górze" - napisał w oświadczeniu Bartoszewski.

Według niego, kradzież ta "stanowi gwałt na miejscu świętym dla naszej pamięci narodowej". "Brama ta wiodła bowiem do obozu Auschwitz I, w którym od początku istnienia przebywali przede wszystkim polscy więźniowie polityczni - podkreślił.

"To plaga"

- To zaginięcie, to niewiarygodna rzecz. Do tej pory nie było chyba tak zuchwałej kradzieży w podobnym miejscu, które dla wielu ludzi jest przecież święte. To kradzież nieprzypadkowa, bardzo dobrze zorganizowana - komentuje Andrzej Przewoźnik, sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.

Jak dodaje, w Polsce różnego rodzaju kradzieże, "choć nie tak zuchwałe", w miejscach pamięci narodowej zdarzają się coraz częściej. - To staje się powoli swojego rodzaju plagą - ocenia.

Oburzenie z powodu tego, co się stało wyraził też polski MSZ. Jak powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Kremer, kradzież "tego szczególnego symbolu obozu zagłady" jest aktem oburzającym, niezależnie z jakich powodów nastąpiła.

Znak pamięci

O odnalezienie skradzionego napisu zaapelował również Międzynarodowy Komitet Auschwitz. - Ten napis i sam obóz będą opowiadać o tym, co się wydarzyło, także wtedy, gdy my, którzy przeżyliśmy, już nie będziemy mogli o tym mówić - powiedział przewodniczący organizacji Noach Flug.

Komitet podkreślił ponadto, że napis przypominał nie tylko o cierpieniach więźniów, ale także o ich oporze. Komitet wyraził nadzieję, że środki bezpieczeństwa w muzeum Auschwitz zostaną zaostrzone.

Napis - symbol

Napis "Arbeit macht frei" powstał w ślusarni obozu Auschwitz-Birkenau. Litery wycinał jeden z więźniów - Jan Liwacz, mistrz kowalstwa artystycznego. Charakterystyczne jest to, że literka "B" w słowie "Arbeit" umieszczona jest do góry nogami. Wielu odczytuje to do dziś jako "ukryty" znak oporu więźniów. Najprawdopodobniej jednak literę "odwrócono" przez pomyłkę.

Co ciekawe, tablica zniknęła z bramy obozu tuż po jego wyzwoleniu. Radzieccy żołnierze przygotowali ją do wywiezienia na wschód, ale za butelkę bimbru strażnik pilnujący tablicy wydał ją byłemu więźniowi Eugeniuszowi Nosalowi. To on, razem z przypadkowo spotkanym furmanem, ukryli napis w miejskim magistracie.

Muzeum Auschwitz-Birkenau na zdjęciach satelitarnych

Źródło: tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot.Michael Mingucci/sxc.hu/ małopolska policja

Pozostałe wiadomości

- Jestem z zawodu nauczycielem historii. I trudno, żebym dziś nie powiedział kilku zasadniczych słów dotyczących sytuacji, bo ona jest sytuacją historyczną, w jakiej znaleźliśmy się my wszyscy - mówił na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego Donald Tusk. Premier ocenił, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane".

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Premier o "wydarzeniach ostatnich kilkudziesięciu godzin". "Zbliża się nieznane"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Brytyjskie Siły Zbrojne mogłyby walczyć dziś wieczorem, gdyby Rosja dokonała inwazji na Europę Wschodnią - mówił jeden z głównych brytyjskich dowódców generał Rob Magowan, zapewniając w czasie posiedzenia komisji w Izbie Gmin o gotowości armii.

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

"Gdyby armia brytyjska została poproszona o walkę dziś wieczorem, walczyłaby"

Źródło:
PAP, Politico

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o przekroczeniu dopuszczalnego poziomu pestycydu w herbacie czarnej liściastej. "Nie należy spożywać partii produktów określonych w komunikacie" - zaapelował GIS.

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Partie herbaty wycofane ze sklepów. "Zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę o godzinie 16 w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Podczas wydarzenia zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - przekazał w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

Źródło:
PAP, TVN24

Trudno sobie wyobrazić, że policjanci wytargali z samochodu trzeźwego kierowcę i go bezpodstawnie pobili, a jednak tak było w tej sytuacji - mówi adwokat kierowcy, któremu sąd przyznał 160 tysięcy odszkodowania od policji w Zabrzu za pobicie. Najpierw to on był jednak oskarżony o napaść na policjantów.

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Pobili go, bo odmówił badania alkomatem. Wygrał w sądzie, policja ma mu zapłacić 160 tysięcy złotych

Źródło:
TVN24/Gazeta Wyborcza

Alaksandr Łukaszenka podpisał dekret przyznający azyl polityczny na Białorusi Tomaszowi Szmydtowi - przekazała państwowa agencja BiełTA. Szmydt to ścigany za szpiegostwo były sędzia, który na początku maja zbiegł z Polski.

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Tomasz Szmydt dostał azyl na Białorusi

Źródło:
tvn24.pl, PAP

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Intensywne opady śniegu spowodowały paraliż komunikacyjny w środkowej i północnej Francji. W okolicach Paryża doszło do karambolu z udziałem kilku pojazdów, ponad 30 osób zostało rannych. Ogromne korki powstały także na kilku autostradach - w jednym miejscu utknęło ponad dwa tysiące samochodów ciężarowych.

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Ponad dwa tysiące ciężarówek utknęło w korku

Źródło:
Le Monde

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, Kurier, tvn24.pl

W czwartkowe popołudnie w stanie Alabama stracono Careya Dale Graysona, skazanego za zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku. Jak podkreślają amerykańskie media, był on trzecią jak dotąd osobą, w stosunku do której karę śmierci wykonano poprzez uduszenie azotem.

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Źródło:
USA Today, CNN, tvn24.pl

Biznesmen z Sycylii odnalazł na terenie swojej posiadłości końską głowę. Przed wejściem do jego domu ułożono też fragmenty innych martwych zwierząt. Zdaniem lokalnych śledczych może to stanowić reakcję na jego odmowę współpracy z mafią, nawiązującą do sceny z filmu "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli.  

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Źródło:
Rai News, The Guardian

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Według śledczych 36-latka byłą "policjantką" i odbierała od oszukanych w całej Polsce pieniądze - łącznie około 600 tysięcy złotych. Usłyszała zarzuty dotyczące 20 oszustw, grozi jej do 10 lat więzienia.

Była "policjantką", odbierała pieniądze od oszukanych

Była "policjantką", odbierała pieniądze od oszukanych

Źródło:
tvn24.pl

Trybunał Konstytucyjny uznał, że odsunięcie Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego było niezgodne z konstytucją. Do orzeczenia odniosła się rzeczniczka prokuratora generalnego i Prokuratury Krajowej, która oceniła, że budzi ono "pewne wątpliwości w kontekście zakresu rozstrzygnięcia". Prokurator Anna Adamiak zauważyła też, że w składzie orzekającym zasiadało dwoje sędziów, którzy podlegają z mocy prawa wyłączeniu.

Trybunał Konstytucyjny w sprawie Barskiego "wyszedł poza przysługującą mu kompetencję"

Trybunał Konstytucyjny w sprawie Barskiego "wyszedł poza przysługującą mu kompetencję"

Źródło:
TVN24, PAP

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił wszystkich trzech oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony w 1992 roku. - Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - powiedział na początku uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Na drodze ekspresowej S12 na Lubelszczyźnie kierująca samochodem osobowym przeoczyła zjazd na węźle Nałęczów. Najpierw zatrzymała się na pasie awaryjnym, a następnie zaczęła cofać, doprowadzając do kolizji z nadjeżdżającym pojazdem. Nagranie ku przestrodze opublikowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, mBank, Bank Pocztowy i Velo Bank - klienci tych banków muszą się przygotować na utrudnienia z powodu prac serwisowych zaplanowanych na najbliższe dni. W niektórych przypadkach pojawią się trudności z aplikacją, płatnościami, a także wypłatą pieniędzy z bankomatów.

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak podpisał rozporządzenie wprowadzające obowiązek stosowania czujek pożarowych w lokalach mieszkalnych. "Nadrzędnym celem tej zmiany jest ograniczenie liczby ofiar śmiertelnych i osób rannych w pożarach oraz zatruć tlenkiem węgla, czyli czadem" - napisano w uzasadnieniu rozporządzenia.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

88-latek z Białegostoku w niekonwencjonalny sposób oszukał przestępców. Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Przywiązał też sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął. Oszust uciekł. W związku z tą nietypową, choć skuteczną akcją zapytaliśmy policję o to, jak powinny zachować się ofiary tego typu oszustw, by nie narazić się na niebezpieczeństwo.

Senior przechytrzył oszusta. Policja radzi, jak zachować się w takiej sytuacji. "Lepiej od razu do nas zadzwonić"

Senior przechytrzył oszusta. Policja radzi, jak zachować się w takiej sytuacji. "Lepiej od razu do nas zadzwonić"

Źródło:
tvn24.pl

Wykształcony, wierny tradycji i niezależny wobec partii politycznej – taki zdaniem uczestników najnowszego sondażu dla Radia ZET powinien być idealny kandydat na prezydenta. W badaniu zapytano Polaków też o preferowane wiek, płeć, orientację oraz wyznanie głowy państwa.  

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Źródło:
Radio ZET

Jedna osoba zginęła w karambolu siedmiu samochodów na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Na wysokości miejscowości Gromadka, niedaleko Bolesławca, zderzyły się cztery pojazdy ciężarowe, dwa osobowe i bus. Autostrada jest zablokowana w obu kierunkach.

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
GDDKiA

IMGW ostrzega przed oblodzeniem. W prawie całej Polsce w nocy spodziewane są trudne warunki drogowe, a w części regionów dodatkowym zagrożeniem okaże się silny wiatr. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Ostrzeżenia IMGW. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl