"Z najwyższym niepokojem" IV Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy przyjął informacje o sposobie realizacji przez MSZ pomocy na rzecz Polaków za granicą - głosi uchwała przyjęta w niedzielę przez uczestników Zjazdu. Niedociagnięcia wynikały z przyczyn niezależnych od MSZ - odpowiedział już resort i zapewnił, że przyspieszy prace.
Uczestnicy Zjazdu zwrócili się do sejmowej Komisji Łączności z Polakami za Granicą oraz do senackiej Komisji Spraw Emigracji o "szczególne monitorowanie działań MSZ" w zakresie realizacji przez resort pomocy na rzecz Polaków za granicą.
Chcą nowej ustawy repatriacyjnej
Uchwała przyjęta przez Zjazd zawiera też apel do posłów i senatorów o przyjęcie nowej ustawy repatriacyjnej, opartej na projekcie Obywatelskiego Komitetu "Powrót do Ojczyzny".
"Uchwalenie tej ustawy stanowiłoby częściowe naprawienie krzywd doznanych przez rodaków, a także byłoby hołdem oddanym jej inicjatorowi, prezesowi Stowarzyszenia Wspólnota Polska - Maciejowi Płażyńskiemu, który zginął pod Smoleńskiem" - czytamy w uchwale.
Mieszkania, świadczenia, opieka rządu
Autorzy projektu ustawy proponują, by przełożyć ciężar odpowiedzialności za repatriację z samorządu na administrację rządową.
Zgodnie z projektem, MSW miałoby przygotować pakiet mieszkań, do których mogliby przyjeżdżać repatrianci. Przez pierwsze trzy lata pobytu w Polsce repatriantom przysługiwałoby świadczenia pieniężne, analogiczne do tego, jakie wypłacane jest cudzoziemcom przebywającym w Polsce.
Związek zaapelował także do władz RP i organizacji polonijnych o propagowanie i obronę pozytywnego wizerunku Polski i Polaków w świecie. Postuluje też, by MSZ zdecydowanie reagował na wszystkie przypadki deprecjonowania w światowych mediach autorytetu głowy państwa polskiego.
Chcą upamiętnienia zbrodni na Wołyniu
Zjazd chce także, aby organy władzy państwowej należycie upamiętniały rocznice zbrodni wołyńskiej, dokonanej na Polakach przez Ukraińską Powstańczą Armię (UPA) w latach 1943-44. "Dla zachowania prawdy historycznej należy mówić otwarcie o zbrodni ludobójstwa na Wołyniu" - podkreślono w dokumencie Zjazdu.
Zwrócono się w nim także do władz RP i polskich placówek dyplomatycznych o "lepszą współpracę z organizacjami polonijnymi broniącymi dobrego imienia Polski i Polaków".
"Zjazd apeluje do władz polskich i organizacji polonijnych o podjęcie wszelkich inicjatyw w celu upamiętniania i pielęgnowania miejsc pamięci narodowych i świadectw dziedzictwa kulturowego na obczyźnie" - czytamy w stanowisku.
Postulaty te to owoc prac komisji ds. obrony dobrego imienia Polski i Polaków, która działała w ramach Zjazdu. Zostały one poparte przez uczestników zgromadzenia w niedzielę w Pułtusku.
Opóźnienia "niezależne od MSZ"
Na postulaty Zjazdu MSZ już zareagował. "Na Zjeździe niepokój budziło głównie późne rozpatrywanie w tym roku pomocy dla projektów polonijnych. To jednak miało miejsce z przyczyn niezależnych od MSZ - środki przydzielono Ministerstwu ustawą budżetową w marcu br. Do końca lipca wszystkie środki zostały przez MSZ rozdysponowane" - czytamy komentarzu przekazanym przez resort.
Przyspieszą, przeanalizują
MSZ zapewnia też, że "prace na 2013 rok zostaną znacznie przyspieszone, ruszają już niedługo, jesienią". "Uczestnicy Zjazdu zostali o tym poinformowani. Jesteśmy wiec pewni, że w przyszłym roku proces przyznawania środków na projekty polonijne nie będzie już budził wątpliwości" - podkreślono.
Deklaruje ponadto, że będzie analizować dokumenty i postulaty Zjazdu. "MSZ zawsze pozytywnie odpowiada na wszystkie sensowne inicjatywy. Zwłaszcza mające na celu promocję dobrego wizerunku i imienia Polski, o co MSZ z sukcesami dba od lat" - konkluduje resort.
Autor: ab//kdj / Źródło: PAP