Dziennikarze pod przykrywką. Ryzykują zdrowie i bezpieczeństwo

[object Object]
26.11 | Duże ryzyko i jeszcze większe niebezpieczeństwo. Kulisy pracy dziennikarza śledczegoFakty TVN
wideo 2/5

Gdyby nie tak zwane dziennikarstwo wcieleniowe, o licznych nieprawidłowościach nigdy nie dowiedziałaby się polska opinia publiczna. Bez dziennikarzy, w tym reporterów TVN, patologie nie ujrzałyby światła dziennego. Przedstawiamy niektóre z takich spraw.

Choć dziś zazwyczaj kojarzy się z ukrytymi kamerami i mikrofonami, dziennikarstwo wcieleniowe (zwane też dziennikarstwem pod przykrywką) swoje początki miało już w XIX wieku. Jednym z pierwszych reporterów wykorzystujących tę metodę pracy był William Stead z brytyjskiej "Pall Mall Gazette", który w 1885 r. zgłębiając temat dziecięcej prostytucji w wiktoriańskiej Anglii, udawał klienta, który "kupił" nastolatkę dla celów wykorzystywania seksualnego.

Wśród kobiet-dziennikarek prekursorką stosującą metody wcieleniowe była B. Nellie Bly (a naprawdę Elisabeth Cochrane Seaman), która w 1887 r. przez dziesięć dni przebywała w ośrodku psychiatrycznym dla kobiet w Nowym Jorku, wcielając się w osobę psychicznie chorą - by tam się znaleźć, oszukała policjanta, sędziego i czterech lekarzy. Jej obserwacje, które w ten sposób pozyskała i opublikowała w książce "Ten Days in a Mad-House", pozwoliły ujawnić okrucieństwo personelu wobec 1600 pacjentek.

Według dr Izabelli Adamczewskiej z Instytutu Kultury Współczesnej Uniwersytetu Łódzkiego w reportażu wcieleniowym autor udaje kogoś, kim nie jest, albo zataja informacje o swojej profesji i celu przeprowadzenia researchu (dokumentacji – red.), działając "jak szpieg czy agent pod przykrywką". Zgodnie z definicją Adamczewskiej, dziennikarstwo wcieleniowe jest wariantem dziennikarstwa uczestniczącego, którego celem jest infiltracja danego środowiska w celu przekazania informacji niedostępnych doświadczeniu czytelnika lub wskazaniu nieprawidłowości związanych np. z warunkami pracy czy funkcjonowaniem opieki społecznej.

W Polsce za prekursora tej formy uznaje się Janusza Rolickiego, który w PRL-u konwojował zwierzęta idące na rzeź, tropił rybacką kontrabandę przez sześć tygodni pływając na statku, a nawet pracował jako likwidator PZU, co opisał w reportażu pod wymownym tytułem "Brałem łapówki".

Ekologiczny terror

Jeden z pierwszych materiałów wcieleniowych, jakie powstały w TVN, to "Ekolodzy" z 2002 r. Dziennikarze Superwizjera TVN i "Newsweeka" ujawnili prawdziwe oblicze kilku stowarzyszeń ekologicznych, które organizowały protesty tylko po to, by brać pieniądze za ich przerwanie od firm, które protesty te dotykały najbardziej. To także ten reportaż był jednym z pierwszych, w których zastosowano ukrytą kamerę - dosyć wtedy jeszcze prymitywną - dużą, ciężką, schowaną… w segregatorze, który przy sobie miał dziennikarz.

Udawał on przedstawiciela jednej z sieci komórkowych - podczas spotkań z pseudoekologami chciał dowiedzieć się, w jaki sposób zdobywa się poparcie takich organizacji, tak by te nie protestowały przeciwko budowie stacji przekaźnikowej. Udało mu się dokładnie poznać mechanizm "kupowania protestów" i funkcjonowania pseudoekologów. Gdy w jednej z takich organizacji ujawnił się, działacz ekologiczny usiłował zjeść fakturę - dowód wpłaty dziennikarza udającego biznesmena na rzecz organizacji. Myślał, że w ten sposób zniszczy dowód korupcji - nie zdawał sobie sprawy, że wszystko zostało zarejestrowane.

Korupcja w wymiarze sprawiedliwości i służbie zdrowia

To dzięki dziennikarstwu wcieleniowemu wielokrotnie reporterom TVN udało się także pokazać patologię w służbie zdrowia, sądach i prokuraturach. Udając pacjentów, udowodnili jak krakowskie przychodnie wyłudzały pieniądze z NFZ - niezwykle rzadko przyjmowały pacjentów, za to podrabiały karty medyczne i z zupełnie zdrowych osób robiły osoby chore, którym rzekomo wykonywano specjalistyczne zabiegi. Dzięki pracy dziennikarzy, ABW zatrzymało osoby zamieszane w proceder, który okazał się potem być nie tylko krakowską przypadłością.

Podobny efekt przyniósł reportaż Superwizjera z 2004 r., w którym dziennikarz udający mężczyznę, który pijany miał spowodować wypadek, uzyskał fałszywe zaświadczenie psychiatryczne. W programie udowodniono także, że takie zaświadczenia o chorobach psychicznych wcześniej zdobywali groźni przestępcy, co pozwalało im na unikanie więzienia.

Dziennikarze Grupy TVN ujawnili także, ile i komu trzeba zapłacić, aby wyjść z polskiego więzienia. Udało im się po raz pierwszy pokazać najgorszy wymiar łapownictwa w więzieniach - kupowanie wolności. Jeden z reporterów, ukrywając swoją tożsamość i profesję, udawał, że chce wyciągnąć z więzienia kolegę - dzięki temu pozyskał wiedzę o tym, jak takie mechanizmy korupcji wyglądają.

Czasem reportaż wcieleniowy bywa też wykorzystywany, by pokazać rzeczywistość, która odbiorcom jest obca i często trudna do zrozumienia. Paweł Reszka, dziennikarz "Newsweeka", podjął się "pod przykryciem" pracy sanitariusza – czyli - jak mówi - "na samym dnie medycznej hierarchii". W książce "Mali bogowie" opisał jak wygląda świat zmęczonych, sfrustrowanych i nierzadko obojętnych lekarzy, którzy na co dzień ratują ludzkie życie.

Inny, zazwyczaj nieznany odbiorcom świat, pokazywał w swoich wcieleniowych reportażach także Jacek Hugo-Bader. Trzykrotnie wcielił się w bezdomnego, by sprawdzić jak osoby wykluczone czują się w kapitalizmie. "Nie napiszesz prawdy o menelach z perspektywy normalsa", mówił w rozmowie z "Dużym Formatem".

Brudne interesy

Ron F. Smith, autor książki "Groping for ethics in journalis" ("Poszukując etyki w dziennikarskie") rozróżnia trzy formy dziennikarstwa wcieleniowego: maskaradę (motyw "dziennikarstwa w przebraniu" jest od razu sygnalizowany w materiale), pasywną mistyfikację (kiedy dziennikarz nie ujawnia swojej roli i nie wyprowadza z błędu osób biorących go za np. policjanta) i aktywną mistyfikację (dziennikarz aranżuje sytuacje mające doprowadzić do zdemaskowania).

Wykorzystując tę trzecią z metod, w 2015 r. dziennikarz programu Uwaga TVN Tomasz Patora, ujawnił, że w jednym z krakowskich krematoriów mogło dochodzić do bezczeszczenia ludzkich zwłoki, a tysiące rodzin mogły pochować inne prochy niż swoich bliskich. Jedną z metod, które zastosował pracując nad tym tematem ponad osiem lat, była dziennikarska wcieleniówka - reporterzy programu założyli firmę pogrzebową "In Memoriam" i wcielili się w jej pracowników.

Dziennikarze Grupy TVN ujawnili także, że w Polsce łatwo jest kupić szczegółowy billing telefoniczny obcej osoby (dzięki czemu można np. odtworzyć jej zachowania, miejsca logowania, sieć znajomych, itp.) - wystarczą 4 tys. zł i spotkanie z detektywem. Ujawnienie tych informacji nie byłoby możliwe, gdyby dziennikarka nie wcieliła się w rolę pracownicy PR, która chce wykryć, kto z firmy, dla której pracuje, ujawnia informacje dziennikarzom.

W ten sposób - ukrywając swoją prawdziwą tożsamość i wcielając się m.in. w biznesmenów - dziennikarze TVN i TVN24 ujawnili także m.in. sprawę adwokata, który podjął się sfałszowania testamentu, czy rzeczoznawców, którzy dopuszczają do użytku niesprawne samochody. Dzięki realizacji reportażu pod przykryciem, dziennikarze Uwagi pokazali także jak wygląda proceder handlu świadectwami maturalnymi. Dziennikarzom "Super Expressu" udało się kupić trotyl od brygady antyterrorystycznej na Okęciu, by udowodnić, że nabycie środków wybuchowych nie jest szczególnie trudnym wyzwaniem.

Z kim rozmawiałeś, do kogo pisałeś, gdzie byłeś. Tak handlują billingami (cz.1)
Z kim rozmawiałeś, do kogo pisałeś, gdzie byłeś. Tak handlują billingami (cz.1)Superwizejr TVN

Patologie

Podczas realizacji reportaży wcieleniowych, dziennikarze nierzadko stają twarzą w twarz z przestępcami, ale i ludźmi nieobliczalnymi. Podejmują działania, które potencjalnie mogą nieść ryzyko dla ich zdrowia i bezpieczeństwa.

Dziennikarze TVN kilkukrotnie przenikali do sekt i organizacji wykorzystujących naiwność albo kłopoty ludzi potrzebujących pomocy. Przebywali w duńskiej sekcie TVIND, chodzili na spotkania groźnego Himawanti - nie przyznając się do tego, że są dziennikarzami. Podczas pobytu w odosobnionym ośrodku TVIND, dziennikarka mieszkała w pokoju bez światła i zamków, a po korytarzu chodził mężczyzna z nożem. Po publikacji reportażu o Himavanti, autorka otrzymywała pogróżki, a w okolicy jej miejsca zamieszkania rozwieszano szkalujące ją, nieprawdziwe informacje.

Jeden z dziennikarzy Superwizjera wziął także pod przykryciem udział w "terapii", w ramach której homoseksualiści mieli zostać "wyleczeni" ze swojej "choroby", a z której mogli wyjść niezwykle okaleczeni psychicznie. W tym roku dziennikarka TVN/TVN24 Iwona Poreda-Łakomska dołączyła na zajęcia Teatru Akademickiego, by zweryfikować doniesienia o molestowaniu uczestniczek kursu. Dzięki wcieleniu się w jedną z nich, nie tylko uzyskała dowody na panującą na zajęciach patologię, ale także zdobyła zaufanie kobiet, które zgodziły się opowiedzieć jej o swoich doświadczeniach.

– Od początku byłam przy tej realizacji sobą, posługiwałam się swoim numerem telefonu i nazwiskiem. Powiedziałam, że chciałabym chodzić na zajęcia i nikt nie interesował się kim jestem, zostałam przyjęta na zajęcia. Nikt nie wiedział kim jestem - opowiada. - Dopiero po pierwszym incydencie, na tydzień przed premierą spektaklu, gdy nauczyciel Ryszard A. został sam na sam z licealistką (zachęcał ją m.in. do striptizu – red,), poprosiłam ją o numer telefonu. I wtedy ujawniłam się jako dziennikarka. Ona powiedziała, że cieszy się, że tam byłam i że to zostało nagrane, bo inaczej nikt by jej nie uwierzył, że to się działo.

Molestowanie w Teatrze Akademickim. Debata, część 1
Molestowanie w Teatrze Akademickim. Debata, część 1tvn24

Reportaż o molestowaniu w Teatrze Akademickim nie był pierwszym reportażem wcieleniowym Iwony Poredy-Łakomskiej. W styczniu 2017 r. Jako dziennikarka Nowa TV dzwoniła do różnych komend policji w kraju, podając się za urzędniczkę gabinetu jednego z wiceministrów MSWiA. Twierdziła, że zepsuł jej się samochód, nalegała i oczekiwała podwiezienia jej służbowym pojazdem do hotelu lub warsztatu. To wystarczyło, by przyjechali do niej policjanci z jednej z komend - z Zambrowa, wylegitymowali ją i dopiero wtedy okazało się, że telefonicznie podała nieprawdziwe dane. Policja zambrowska zdecydowała o oddaniu sprawy do sądu. Dziennikarka została skazana za wprowadzanie dyżurnego w błąd co do swej tożsamości i miejsca zatrudnienia. Kilka miesięcy później została uniewinniona od wszystkich zrzutów. Ta sprawa nie zniechęca jej jednak do dziennikarstwa wcieleniowego. - Czasem można je realizować pod prawdziwą tożsamością, stąd taka decyzja przy realizacji reportażu o Teatrze Akademickim - tłumaczy.

Także pod swoim nazwiskiem na uczelni Tadeusza Rydzyka studiował Wojciech Bojanowski (obecnie dziennikarz "Faktów" TVN), wówczas początkujący dziennikarz "Gazety Wyborczej". "Przez miesiąc uczyłem się, czym jest manipulacja i czym jest prawda w Wyższej Szkole Komunikacji Społecznej i Mediów w Toruniu, założonej przez ojca Tadeusza Rydzyka" - tymi słowami zaczął w 2005 r. swój reportaż. Dziennikarzowi, który pracował "pod przykrywką" udało się pokazać nie tylko jak prowadzona jest szkoła, jak wyglądają na niej studia, ale także zdemaskować prawdziwe relacje tam panujące (np. studenci podejrzewali, że są podsłuchiwani).

"Nikt się na to nie nabierze"

W historii Grupy TVN zdarzały się reportaże wcieleniowe, których efekty zaskakiwały nawet samych realizatorów. Było tak m.in. w 2006 r. Jeden z klientów znanego warszawskiego domu aukcyjnego poskarżył się wówczas redakcji Superwizjera, że sprzedano mu fałszywy obraz Mojżesza Kisslinga. Miał potwierdzającą to ekspertyzę paryskiego instytutu wydającego certyfikaty autentyczności pracy artysty. Przedstawiciele domu aukcyjnego mieli ekspertyzę polskiego rzeczoznawcy i upierali się, że transakcja była uczciwa.

Dziennikarze "Superwizjera" nagrodzeni za reportaż o polskich neonazistach
Dziennikarze "Superwizjera" nagrodzeni za reportaż o polskich neonazistachFakty TVN

W trakcie dokumentacji tematu, dziennikarze zorientowali się, że ekspertyzy takie często wydają osoby bez odpowiedniej wiedzy na ten temat. Dziennikarz Jarosław Jabrzyk do dalszej współpracy nad tematem zaprosił malarza Franciszka Starowieyskiego - poprosił go o wydanie zgody na stworzenie podrabiającego styl i podpisanego jego nazwiskiem falsyfikatu. Gdy artysta zobaczył gotową pracę, zakrzyknął "O Jezus Maria! Dajmy sobie z tym spokój, z tego nic nie wyjdzie! Nikt się na to nie nabierze. Tylko oprawa jest przyzwoita".

Kilka dni później obraz został przyjęty przez jeden z renomowanych domów aukcyjnych, który potwierdził autentyczność pracy i nawet nadał jej tytuł: Zjawa. Obraz trafił na aukcję, sprzedającym był dziennikarz TVN udający biznesmena wyprzedającego majątek firmy. Gorącą aukcję wygrali dziennikarze tej samej redakcji - także pod ukryciem.

Dziś Jarosław Jabrzyk jest producentem Superwizjera TVN i uzgadnia z reporterami, czy wykorzystanie metod dziennikarstwa wcieleniowego jest uzasadnione przy ich materiałach. – Są takie dziedziny życia publicznego, które są niesłychanie trudne do penetracji dla organów ścigania. W wielu sprawach śledztwa prokuratorskie utknęły w ślepym zaułku i organy ścigania nie są w stanie doprowadzić do postawienia zarzutów prawdziwym sprawcom przestępstw. Pewnych spraw nie da się inaczej udokumentować niż przez wcieleniową pracę dziennikarza śledczego – tłumaczy. - Wyznacznikiem dla zastosowania takiej metody jest głównie to, że temat musi pokazywać zjawisko, które jest istotne ze społecznego punktu widzenia. Co ważne, dziennikarstwo wcieleniowe to tylko obserwacja rzeczywistości, a nie ingerowanie w treść zdarzeń. Dziennikarz nie może w sposób bezpośredni prowokować do jakichkolwiek zachowań. To kryterium zawsze było spełnione w naszych reportażach – dodaje Jabrzyk.

Jabrzyk: Do pozyskania jest wszystko, również rozmowy
Jabrzyk: Do pozyskania jest wszystko, również rozmowyTVN 24

Efekty inaczej nieosiągalne

Tradycyjne metody zbierania informacji nie zawsze są wystarczające do zdemaskowania nieprawidłowości, nadużyć władzy czy osób zaufania publicznego i patologii otaczającej rzeczywistości. Wielokrotnie dziennikarstwo wcieleniowe przynosiło efekty, o które inaczej byłoby trudno bądź byłyby one w ogóle nieosiągalne.

W XIX-wiecznej Wielkiej Brytanii dzięki Williamowi Steadowi - który oskarżony o stręczycielstwo, dwa miesiące spędził w więzieniu - parlament przesunął tzw. wiek zgody z 13 na 16 lat. Dzięki B. Nellie Bly, Nowy Jork przeznaczył dodatkowy milion dolarów rocznie na opiekę nad chorymi umysłowo. W wyniku pracy dziennikarzy TVN - często nagradzanej w najważniejszych konkursach dziennikarskich w Polsce, udało się ujawnić skorumpowanych urzędników, nagłośnić tematykę przemocy i nieprawidłowości, które mają wpływ na zdrowie i bezpieczeństwo obywateli, ale i na budżet państwa.

Autor: Beata Biel, Konkret24 / Źródło: tvn24.pl, Zeszyty Literackie

Pozostałe wiadomości

Miała ponad cztery promile alkoholu w organizmie, mimo to wsiadła za kierownicę. Policjanci zwrócili uwagę na 35-latkę, bo miała problem z zapanowaniem nad autem.

Ledwo panowała nad autem, szokujący wynik badania alkomatem

Ledwo panowała nad autem, szokujący wynik badania alkomatem

Źródło:
tvn24.pl

Przed każdym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uaktywniają się przeciwnicy tej wielkiej akcji pomocowej. Powracają nieudokumentowane zarzuty zarówno wobec Jerzego Owsiaka, jak i finansów WOŚP. W tym roku jednak pojawił się kolejny temat: pieniądze przeznaczone dla powodzian. Wyjaśniamy, ile z tych środków i na co już wydano.

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

Źródło:
Konkret24

W styczniu 2025 roku zwiększa się liczba usług dentystycznych dostępnych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Chodzi między innymi o pantomogram dla pacjentów leczonych endodontycznie i protetycznie czy też procedury w przypadku zwichniętych zębów.

Zmiany w usługach dentystycznych w ramach NFZ w 2025 roku

Zmiany w usługach dentystycznych w ramach NFZ w 2025 roku

Źródło:
tvn24.pl, "Rzeczpospolita"

Wraz z rozpoczęciem nowego semestru w szkołach w całej Chorwacji zaczęły obowiązywać zaostrzone przepisy bezpieczeństwa. Na ich mocy placówki edukacyjne zostały zobowiązane między innymi do zamykania drzwi na czas lekcji oraz kontroli wszystkich odwiedzających. Regulacje wprowadzono w odpowiedzi na grudniowy atak nożownika.

Zamykane szkoły, ochroniarze i legitymowanie rodziców. Chorwacja reaguje po ataku

Zamykane szkoły, ochroniarze i legitymowanie rodziców. Chorwacja reaguje po ataku

Źródło:
PAP, Jutarnji list

Ukraińskie wojsko poinformowało, że jego siły rozpoczynają "nowe operacje ofensywne" w rosyjskim obwodzie kurskim. Wojska ukraińskie wkroczyły do tego obwodu na początku sierpnia.

Ukraińcy "aktywnie niszczą rosyjski potencjał". Rozpoczęli nową ofensywę

Ukraińcy "aktywnie niszczą rosyjski potencjał". Rozpoczęli nową ofensywę

Źródło:
Reuters, PAP

Wysoki rangą węgierski urzędnik Antal Rogan został objęty sankcjami w związku z podejrzeniem o udział w korupcji na Węgrzech - donosi we wtorek Reuters, powołując się na Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych.

Bliski współpracownik Orbana z amerykańskimi sankcjami

Bliski współpracownik Orbana z amerykańskimi sankcjami

Źródło:
Reuters

Gwałtownie rosnąca w ostatnich tygodniach liczba zakażeń metapneumowirusem (hMPV) w Chinach przywołała wspomnienia sprzed pięciu lat. Jednak pomimo pewnych podobieństw do początków pandemii COVID-19 sytuacja jest zupełnie inna i "znacznie mniej niepokojąca" - twierdzą media. Co wiadomo o wirusie?

Co wiadomo o wirusie hMPV i dlaczego nie będzie nowym COVID-19

Co wiadomo o wirusie hMPV i dlaczego nie będzie nowym COVID-19

Źródło:
The New York Times, Business Insider, tvn24.pl

Wrocławska prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie ratowników medycznych, którzy mieli przeprowadzić badanie ginekologiczne pacjentki. Śledczy badają, czy było to uzasadnione. Zawiadomienie złożyła dyrekcja pogotowia po interwencji pacjentki.

Do pacjentki przyjechali ratownicy, miała "badanie ginekologiczne". Sprawę bada prokuratura

Do pacjentki przyjechali ratownicy, miała "badanie ginekologiczne". Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Strata 11-letniej wilczycy z amerykańskiego parku Yellowstone wywołała ogromne poruszenie wśród naukowców. Samica, znana jako 907F, była nazywana "królową wilków" ze względu na swoją dominującą rolę w grupie rodzinnej. Tak stare okazy nie są częste w populacjach tego gatunku. Jak się jednak okazuje w Polsce również znane są przypadki "długowiecznych" wilków. O ich życiu opowiedziała nam prof. Sabina Pierużek-Nowak ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk".

"Królowa" i "król" wilków. Jak jest w Polsce

"Królowa" i "król" wilków. Jak jest w Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl

Burze we wtorek wieczorem pojawiły się nad północną i zachodnią częścią kraju. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszą słabe opady deszczu, śniegu i porywisty wiatr. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową na tvnmeteo.pl.

Burze nad Polską. Pada śnieg i mocno wieje

Burze nad Polską. Pada śnieg i mocno wieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Mężczyzna z ośmioletnim dzieckiem utknęli na Pośredniej Turni w Tatrach. Byli mocno wychłodzeni i nie dali rady zejść nawet przy asekuracji ratownika. Konieczne było rozłożenie ogrzewanego namiotu - poinformował ratownik dyżurny TOPR. - Ponownie apelujemy do wszystkich odwiedzających Tatry, aby wycieczki dostosowywać do panujących warunków oraz możliwości uczestników - dodał.

W zamieci utknął z ośmioletnim dzieckiem na szczycie, byli wychłodzeni

W zamieci utknął z ośmioletnim dzieckiem na szczycie, byli wychłodzeni

Źródło:
PAP/TOPR

CBŚP pod nadzorem świdnickiej prokuratury prowadzi śledztwo dotyczące działalności Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Choć nazwa przywodzi na myśl państwową instytucję, jest to prywatna organizacja. Śledczy sprawdzają, czy jej pracownicy podczas interwencji odbierali zwierzęta zgodnie z prawem oraz na co wydawali pieniądze z internetowych zbiórek.

CBŚP prześwietla inspektorat. Chodzi o odbieranie zwierząt i zbiórki

CBŚP prześwietla inspektorat. Chodzi o odbieranie zwierząt i zbiórki

Źródło:
tvn24.pl, "Gazeta Wyborcza"

Po 25 latach w więzieniu 47-letnia obywatelka Korei Południowej Kim Shin Hye została oczyszczona z zarzutu morderstwa ojca. Kobietę uznano za winną w 2000 roku, a kilka miesięcy później usłyszała wyrok dożywotniego pozbawienia wolności. Uniewinniający ją sąd wskazał jednak teraz na brak dowodów łączących Koreankę ze zbrodnią oraz nieścisłości w obciążających ją zeznaniach.

Większość życia spędziła w więzieniu, bo chciała chronić brata. Kobietę uniewinniono

Większość życia spędziła w więzieniu, bo chciała chronić brata. Kobietę uniewinniono

Źródło:
The Korea Herald, The Korea Times, Korea JoongAng Daily

Ministerstwo Cyfryzacji przygotowało zmiany, które pozwolą firmom uzyskiwać dane z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Rozwiązanie ma umożliwić natychmiastową weryfikację uprawnień pracowników do kierowania pojazdami. Zapowiedź resortu jest pokłosiem tragicznego wypadku na warszawskiej Woli, gdzie zginął 14-letni chłopiec potrącony przez kierowcę firmy kurierskiej, który miał sądowy zakaz prowadzenia.

Reakcja po śmiertelnym potrąceniu 14-latka. "Państwo musi działać szybko i bezwzględnie"

Reakcja po śmiertelnym potrąceniu 14-latka. "Państwo musi działać szybko i bezwzględnie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TV24, brd24.pl

W ramach wielu zmian, które mają wpłynąć na moderowanie postów, filmów i innych treści online, Meta dostosuje zasady przeglądu treści na Facebooku i Instagramie. Firma ma pozbyć się weryfikatorów i wprowadzić "notatki społecznościowe" użytkowników - przekazał szef Mety Mark Zuckerberg, na którego powołał się portal stacji CNN. - Oznacza to, że będziemy wyłapywać mniej złych rzeczy, ale zmniejszymy również liczbę postów i kont osób przypadkowo usuniętych - przyznał Zuckerberg.

Meta rezygnuje z weryfikatorów. "Będziemy wyłapywać mniej złych rzeczy"

Meta rezygnuje z weryfikatorów. "Będziemy wyłapywać mniej złych rzeczy"

Źródło:
CNN, Deadline.com

Strażniczka więzienna w londyńskim zakładzie karnym Wandsworth, Linda De Sousa Abreu, została nagrana, gdy w czasie służby uprawiała seks z jednym z osadzonych. Stosunek nagrał inny więzień przy pomocy przemyconego do celi telefonu komórkowego. Kobieta teraz sama trafi do więzienia - w poniedziałek została skazana na 15 miesięcy pozbawienia wolności.

Strażniczka więzienna nagrana podczas seksu z osadzonym. Teraz sama trafi do celi

Strażniczka więzienna nagrana podczas seksu z osadzonym. Teraz sama trafi do celi

Źródło:
Sky News, BBC

Były wiceprezydent Ekwadoru Jorge Glas został w niedzielę ewakuowany z więzienia w Guayaquil. Jak przekazała jego adwokatka, współosadzeni podjęli próbę zamachu na jego życie. Glas odsiaduje w tym więzieniu wyrok za korupcję.

Były wiceprezydent ewakuowany z więzienia, osadzeni próbowali go zabić

Były wiceprezydent ewakuowany z więzienia, osadzeni próbowali go zabić

Źródło:
Reuters

Prezydent Francji Emmanuel Macron apeluje do władz Ukrainy o realistyczne oczekiwania dotyczące jej terytorium. Do tej pory Francja stała murem za integralnością i niepodzielnością Ukrainy. Teraz Macron powiedział: "nie miejmy złudzeń, nie będzie szybkiego i prostego rozwiązania sprawy wojny w Ukrainie". Rosjanie znów przeprowadzili dziesiątki ataków na ukraińskie miejscowości. W Chersoniu wystrzelony przez nich dron trafił w miejski autobus.

Emmanuel Macron: nie będzie szybkiego i prostego rozwiązania w sprawie wojny w Ukrainie

Emmanuel Macron: nie będzie szybkiego i prostego rozwiązania w sprawie wojny w Ukrainie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rząd przeznaczy ponad 60 miliardów na budowę pierwszej elektrowni jądrowej. Jak przekazała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, państwo udzieli publicznego wsparcia w latach 2025-2030 dla spółki Polskie Elektrownie Jądrowe. Tak zakłada przyjęty we wtorek projekt ustawy.

Pieniądze na pierwszą elektrownię atomową. Duży przelew od rządu

Pieniądze na pierwszą elektrownię atomową. Duży przelew od rządu

Źródło:
PAP

Na cztery lata więzienia skazany został 61-letni mężczyzna, który z dworca kolejowego w Kamieniu Pomorskim zabrał pięcioletnie dziecko. Chłopiec był pod opieką pijanej matki, która została skazana za narażenie syna na niebezpieczeństwo. Wobec kobiety sąd warunkowo zawiesił wykonanie kary. Wyrok nie jest prawomocny.

Zabrał z dworca pięcioletniego chłopca, został skazany za porwanie

Zabrał z dworca pięcioletniego chłopca, został skazany za porwanie

Źródło:
tvn24.pl

Kotwica tankowca Eagle S, podejrzewanego o uszkodzenie podmorskich kabli na Bałtyku, została zlokalizowana na dnie Zatoki Fińskiej i wyciągnięta na powierzchnię - podało we wtorek fińskie radio Yle. Śledczy mają przystąpić do jej oględzin.

Kotwica statku, który uszkodził kabel na Bałtyku, wyciągnięta z dna. Zbadają ją śledczy, pokazali zdjęcia

Kotwica statku, który uszkodził kabel na Bałtyku, wyciągnięta z dna. Zbadają ją śledczy, pokazali zdjęcia

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Seria niebezpiecznych zdarzeń w powiecie garwolińskim (Mazowieckie). We wtorek rano z dachu samochodu ciężarowego oderwał się kawałek lodu, który uderzył w przednią szybę pojazdu jadącego z naprzeciwka. Pasażerka została ranna w głowę. Policjanci interweniowali już przy podobnych zdarzeniach na trasie S17.

Bryła lodu spadła z ciężarówki, poważnie raniąc kobietę

Bryła lodu spadła z ciężarówki, poważnie raniąc kobietę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej użyła choroby jako wymówki, by nie wziąć udziału w inauguracji polskiej prezydencji w UE? Tak twierdzą internauci rozsyłający informację i zdjęcie, jakoby w tym samym czasie Ursula von der Leyen odwiedziła Grenlandię. Oto ile jest prawdy w tym przekazie.

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Źródło:
Konkret24

Tuńczyk o wadze 276 kg został sprzedany za drugą rekordową cenę w historii. Kosztował około 1,3 miliona dolarów (207 milionów jenów) - przekazał CNN. Transakcja odbyła się na popularnym japońskim targu rybnym w Tokio, a rybę złowił japoński rybak.

Milionowa ryba. W Japonii sprzedano tuńczyka za ogromną kwotę

Milionowa ryba. W Japonii sprzedano tuńczyka za ogromną kwotę

Źródło:
PAP

We Wrocławiu policjant został potrącony przez autobus komunikacji miejskiej. W ciężkim stanie przebywa w szpitalu, jest w śpiączce farmakologicznej. Prokuratura Rejonowa dla Wrocławia Stare Miasto prowadzi postępowanie w tej sprawie. Przesłuchano już świadków.

Policjanci wezwani do interwencji przebiegali przez ulicę. Jednego z nich potrącił autobus. Nowe ustalenia

Policjanci wezwani do interwencji przebiegali przez ulicę. Jednego z nich potrącił autobus. Nowe ustalenia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W pogodzie w tym tygodniu wiele się wydarzy. Na dużym obszarze Polski znów sypnie śniegiem, a do tego będzie porywiście wiać. Czekają nas znaczne różnice temperatury, ale ostatecznie zima wygra w tej przepychance. W weekendowe noce chwyci spory mróz.

"Zacznie się kolejny zimowy epizod". Tu spadnie śnieg

"Zacznie się kolejny zimowy epizod". Tu spadnie śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 700 pracowników brytyjskich restauracji McDonald's przyłączyło się do pozwu zbiorowego o nękanie przeciwko amerykańskiej firmie. Stało się to półtora roku po śledztwie dziennikarzy stacji BBC ujawniającym te praktyki.

Pozew zbiorowy przeciw gigantowi

Pozew zbiorowy przeciw gigantowi

Źródło:
PAP

Joe Biden zakazał nowych odwiertów ropy naftowej i gazu ziemnego na części Atlantyku oraz Pacyfiku, przede wszystkim wzdłuż wschodniego i zachodniego wybrzeża USA. Donald Trump już zapowiedział, że cofnie ten zakaz, co jednak według mediów może okazać się bardzo trudne.  

Biden wprowadza zakaz, którego Trump może nie być w stanie odwołać

Biden wprowadza zakaz, którego Trump może nie być w stanie odwołać

Źródło:
CNN, ABC News, tvn24.pl

Do śmierci 50-letniej lekarki, której ciało odnaleziono przy polnej drodze w Potoku koło Krosna (woj. podkarpackie), nie przyczyniły się inne osoby - wynika ze wstępnych ustaleń biegłych.

Ciało zaginionej lekarki przy polnej drodze. Wstępne wyniki sekcji zwłok

Ciało zaginionej lekarki przy polnej drodze. Wstępne wyniki sekcji zwłok

Źródło:
tvn24.pl

Obywatelka Wielkiej Brytanii została, ku swojemu zaskoczeniu, zatrzymana na lotnisku w Delhi za posiadanie komunikatora satelitarnego. Okazało się, że urządzenia tego typu naruszają indyjskie przepisy wprowadzone w... 1933 roku. Turystka została przesłuchana i wypuszczona, jednak czeka ją jeszcze rozprawa sądowa.

Elektroniczny gadżet łamał przepisy sprzed prawie stu lat. Turystka zatrzymana

Elektroniczny gadżet łamał przepisy sprzed prawie stu lat. Turystka zatrzymana

Źródło:
instagram/hiker_heather, NDTV, Live Mint, tvn24.pl

Kobieta z Karoliny Południowej w USA wygrała równowartość ponad miliona złotych i stała się gwiazdą lokalnych mediów. Wszystko za sprawą nagrania ze sklepu, na którym widać wielką radość klientki z wygranej pokaźnej kwoty.

Podskoki, uściski, radość. Kamera nagrała moment, w którym kobieta dowiaduje się o wielkiej wygranej

Podskoki, uściski, radość. Kamera nagrała moment, w którym kobieta dowiaduje się o wielkiej wygranej

Źródło:
CNN, WBTV, tvn24.pl

Napoje słodzone odpowiadają za miliony nowych przypadków cukrzycy i chorób serca rocznie, alarmują naukowcy z Tufts University. Najbardziej dotknięci negatywnymi skutkami ich konsumpcji są młodzi mężczyźni.

Te napoje odpowiadają za miliony nowych przypadków chorób. Alarmujące dane

Te napoje odpowiadają za miliony nowych przypadków chorób. Alarmujące dane

Źródło:
Guardian, CNN, tvn24.pl

Policjanci poszukują mężczyzny, który w Galerii Mokotów wypłacił dużą sumę gotówki, pochodzącą z "przestępczych działań". Proszą o pomoc w odnalezieniu go.

Wypłacił dużą sumę gotówki. Poszukuje go policja

Wypłacił dużą sumę gotówki. Poszukuje go policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Już w kwietniu zobaczymy nowe odcinki hitowego serialu "The Last of Us". W sieci pojawił się zwiastun drugiej serii, a w nim bohaterowie dobrze znani fanom serialu oraz nowa postać.

Zbliża się premiera "The Last of Us 2". W najnowszym zwiastunie pojawia się nowa postać

Zbliża się premiera "The Last of Us 2". W najnowszym zwiastunie pojawia się nowa postać

Źródło:
tvn24.pl

Złote Globy 2025 rozdane, a wśród nagrodzonych tytułów, znalazły się produkcje HBO/Max. "Hacks" ponownie został najlepszym serialem komediowym, a grająca w nim główną rolę Jean Smart - najlepszą aktorką w serialu komediowym/musicalu. Colin Farrell za serial "Pingwin" i Jodie Foster za serial "Detektyw: Kraina nocy" dostali statuetki dla najlepszych aktorów i aktorek w swoich kategoriach.

Złote Globy 2025. Zobacz nagrodzone seriale w serwisie Max

Złote Globy 2025. Zobacz nagrodzone seriale w serwisie Max

Źródło:
tvn24.pl

Nowy typ kryształu, który pochłania ciepło przy odpowiednio wysokim ciśnieniu, może doprowadzić do powstania przyjaznych dla klimatu lodówek i klimatyzatorów - wskazuje czasopismo naukowe "Science". Ma to być alternatywa dla obecnie stosowanych cieczowych chłodziarek.

Takie będą lodówki przyszłości? Naukowcy o przełomowym odkryciu

Takie będą lodówki przyszłości? Naukowcy o przełomowym odkryciu

Źródło:
PAP, "Science"

Zawsze chciałam grać z Orkiestrą - mówi Iwona Widomska. Jej przygoda z WOŚP zaczęła się, gdy miała dziesięć lat. Teraz, razem ze swoją żoną, Martą Warchoł, wystawiły na aukcje suknie ślubne. We "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 dziennikarki opowiedziały o swojej wyjątkowej ceremonii ślubnej.

"Dwie żony, to dwie sukienki". Wyjątkowa aukcja dziennikarek TVN i TVN24 na WOŚP

"Dwie żony, to dwie sukienki". Wyjątkowa aukcja dziennikarek TVN i TVN24 na WOŚP

Źródło:
tvn24.pl