Aleksander G. usłyszał zarzut podżegania do zabójstwa. Nie przyznał się do winy

Aktualizacja:
Aleksander G. nie przyznał się do winy
Aleksander G. nie przyznał się do winy
tvn24
W sprawie śmierci dziennikarza zarzut usłyszał b. senator Aleksander G.tvn24

Aleksander G. usłyszał zarzut podżegania do zabójstwa Jarosława Ziętary. Były senator nie przyznał się do winy. Mężczyzna we wtorek nad ranem na polecenie krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej został zatrzymany. Niewykluczone, że śledczy będą wnioskować do sądu o tymczasowy areszt dla G. Prokurator zdecyduje o tym w środę.

We wtorek na terenie Poznania przez kilka godzin prokuratura "prowadziła czynności" z udziałem Aleksandra G. Jak poinformowała o godz. 14.30 reporterka TVN24 Marta Gordziewicz, były senator G. usłyszał zarzut "podżegania do zabójstwa" dziennikarza Jarosława Ziętary. - Nie przyznał się do zarzutu - powiedziała reporterka.

Jak dodała, o tym, czy będzie wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego, zdecyduje w środę prokurator. Wcześniej na konferencji prasowej prokurator Artur Wrona mówił, że zależy to m.in. od stanu zdrowia podejrzanego. Pytany, czy G. będzie przewożony do Krakowa, odpowiedział, że stanie się tak, jeżeli prokurator zdecyduje o wniosku o areszt.

Możliwy wniosek o areszt dla Aleksandra G.
Możliwy wniosek o areszt dla Aleksandra G.tvn24

"Jesteśmy blisko wyjaśnienia przebiegu wydarzeń"

Na postawienie G. zarzutu podżegania do zabójstwa pozwoliły "żmudne czynności śledcze połączone z pracą funkcjonariuszy". Jak tłumaczył prokurator Wrona, przestępstwo podżegania do zabójstwa jest zagrożone karą od 8 lat pozbawienia wolności do dożywocia.

Wrona pytany o motywy zabójstwa dziennikarza odpowiedział, że "najogólniej było to związane z pracą, jaką wykonywał Jarosław Ziętara, który przygotowywał różne materiały do swoich relacji dziennikarskich".

- Myślę, że jesteśmy blisko wyjaśnienia faktycznego przebiegu zdarzeń i osób, które są odpowiedzialne za śmierć Ziętary - zaznaczył prokurator. Ocenił, że wszystkie niezbędne czynności w tej sprawie zostaną wykonane do końca roku. - Będziemy mieć wtedy pogląd co do tego, jaki będzie wynik tego postępowania oraz czy to jest jedyna osoba, która w tej sprawie będzie podejrzana lub oskarżona - mówił.

Prokurator przypomniał, że dotychczas nie odnaleziono ciała Ziętary. - Czynimy starania, aby udało nam się to zrobić, i mamy nadzieję, że nie wszystko jeszcze stracone w tej sprawie - powiedział.

Wrona zapowiedział także, że w środę odbędzie się briefing w tej sprawie. - Szczegółowsza informacja o zarzutach będzie również jutro - zaznaczył.

Będzie przełom ws. śmierci Ziętary?
Będzie przełom ws. śmierci Ziętary?tvn24

Zatrzymany w Poznaniu

Informację o zatrzymaniu G. potwierdził we wtorek rano w rozmowie z dziennikarzem portalu tvn24.pl Andrzej Seremet, prokurator generalny. - Potwierdzam, że na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie zatrzymano Aleksandra G. - powiedział Seremet.

- Dysponujemy dowodami umożliwiającymi nam postawienie zarzutów G. Będzie to zarzut podżegania do zabójstwa Jarosława Ziętary - dodał z kolei w rozmowie z portalem tvn24.pl Artur Wrona, szef Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Jak poinformował, o szczegółach nie może obecnie mówić.

Więcej informacji po "przeprowadzeniu czynności z zatrzymanym"

Zaraz potem informacja o zatrzymaniu G. pojawiła się na stronie internetowej Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

"W związku z licznymi pytaniami przedstawicieli środków masowego przekazu potwierdzam, że w dniu dzisiejszym zatrzymano na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Aleksandra G., któremu przedstawiony zostanie zarzut popełnienia przestępstwa podżegania do zabójstwa dziennikarza "Gazety Poznańskiej" Jarosława Ziętary. Z uwagi na dobro prowadzonego postępowania oraz zaplanowane czynności na tym etapie postępowania nie podajemy bliższych szczegółów" - poinformowano.

"Zabezpieczono szereg śladów, przesłuchano wiele osób"

Co doprowadziło śledczych do byłego senatora? - Przez ostatnie trzy lata, kiedy to śledztwo ws. zabójstwa Jarosława Ziętary prowadziła Prokuratura Apelacyjna w Krakowie, jak mówili sami prokuratorzy, wykonano szereg czynności. Zabezpieczono materiały dowodowe, które miały w konsekwencji doprowadzić do sprawców. Prokuratorzy w toku tego śledztwa nie mówili, jakie to ślady, ale wiadomo, że przesłuchano wielu świadków, a te ślady to takie, którymi nie zajęto się w pierwszych latach po zaginięciu Jarosława Ziętary - tłumaczyła na antenie TVN24 reporterka stacji Marta Gordziewicz.

Były senator zatrzymany ws. śmierci Jarosława Ziętary
Były senator zatrzymany ws. śmierci Jarosława Ziętarytvn24

Ciała nie odnaleziono

Aleksander G. to biznesmen, w latach 1993-1997 niezależny senator. W 2004 roku został skazany na osiem lat więzienia za oszustwa podatkowe i celne.

Jarosław Ziętara był dziennikarzem śledczym "Gazety Poznańskiej", a wcześniej "Wprost" i "Gazety Wyborczej". Pisał o aferach gospodarczych. Zaginął 1 września 1992 r. w drodze do pracy.

Tuż przed zaginięciem opisywał nieprawidłowości w państwowych przedsiębiorstwach transportowych. W 1998 r. w toku śledztwa ustalono, że Ziętara został uprowadzony i zamordowany. Rok później sprawę umorzono, bo nie udało się odnaleźć ciała.

Sprawa Jarosława Zientary
Sprawa Jarosława Zientary tvn24

Mężczyzna ze Wschodu i biznesmen z Poznania

We wrześniu tego roku informowaliśmy, że ws. zabójstwa Ziętary nastąpił przełom. Krakowska prokuratura podała, że elegancko ubrany mężczyzna ze Wschodu, towarzyszący nieznanemu biznesmenowi z Poznania, może mieć związek z zabójstwem dziennikarza.

- Ustaliliśmy, że związek ze sprawą zabójstwa dziennikarza mógł mieć mężczyzna pochodzący zza wschodniej granicy, posługujący się językiem rosyjskim - powiedział portalowi tvn24.pl prowadzący sprawę Piotr Kosmaty z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. - Wymieniony ubierał się w bardzo drogą, elegancką odzież. Był on wielokrotnie widywany na początku lat 90. na terenie Poznania w towarzystwie polskiego biznesmena - dodał prokurator.

O jakiego przedsiębiorcę chodzi? - Nie mogę tego ujawnić - uciął wówczas Kosmaty.

Prokurator nie chciał również odpowiedzieć na pytanie, czy poszukiwany mężczyzna, który miał być widywany w towarzystwie przedsiębiorcy, jest podejrzewany o zabójstwo Ziętary. - Mogę tylko powtórzyć, że poszukiwany mógł mieć związek ze sprawą zabójstwa dziennikarza - odpowiedział Kosmaty.

Portal tvn24.pl nieoficjalnie dowiedział się jednak, że udział mówiącego po rosyjsku mężczyzny w zabójstwie poznańskiego dziennikarza to główny wątek sprawy weryfikowany teraz przez prokuratora.

Autor: kde/kka, rzw / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąc z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Źródło:
Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24