"Z dużą dozą prawdopodobieństwa to ciało Ewy Tylman". Przyczyny śmierci nie udało się ustalić

Aktualizacja:
Z Warty wyciągnięto zwłoki. "Prawdopodobnie to Ewa Tylman"
Z Warty wyciągnięto zwłoki. "Prawdopodobnie to Ewa Tylman"
TVN 24
"Z dużą dozą prawdopodobieństwa to ciało Ewy Tylman"TVN 24

Według prokuratora można "z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, iż jest to ciało Ewy Tylman". Sekcja nie pozwoliła jednak na ustalenie przyczyny śmierci i stuprocentowe potwierdzenie tożsamości. Na ciele była jednak odzież, w jaką ubrana była Ewa Tylman w dniu zaginięcia. Znaleziono też jej kartę kredytową.

W poniedziałek wieczorem z Warty wyciągnięto zwłoki. Policja i pełnomocnik rodziny Ewy Tylman informują, że z niemal stuprocentową pewnością jest to zaginiona w listopadzie dziewczyna.

Wątpliwości miała rozwiać sekcja zwłok, którą przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu. Tak się jednak nie stało. Jak informuje "Głos Wielkopolski", potrzebne będą dodatkowe badania, m.in. radiologiczne, toksykologiczne i histopatologiczne, które pozwolą ustalić tożsamość ofiary oraz przyczynę i czas zgonu.

- To są czasochłonne prace, które potrwają nawet kilka tygodni - podał po godz. 12 gazecie prof. Czesław Żaba, kierownik zakładu. Potwierdził też informacje o tym, że ciało było już w "stanie głębokiego rozkładu gnilnego" i przebywało w wodzie od kilku miesięcy.

We wtorek po południu poznańska prokuratura poinformowała na konferencji prasowej, iż sekcja zwłok nie pozwoliła na ustalenie przyczyny zgonu kobiety. Prokurator zaznaczył jednak, że można "z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, że jest to ciało Ewy Tylman".

- Nie udało się ustalić przyczyny zgonu ze względu na to, iż ciało znajdowało się w stanie zaawansowanego gnicia. Nastąpiły zmiany woskowo-tłuszczowe zarówno ciała, jak i narządów wewnętrznych - powiedział prokurator Łukasz Biela.

- Odzienie, które znajdowało się na ciele tej osoby, odpowiada tej odzieży, w którą była ubrana Ewa Tylman w dniu zaginięcia. Mało tego, ujawniono kartę płatniczą w odzieży denatki, która została wystawiona na jej nazwisko - dodał Biela.

Jak zapewnił prokurator, zarządzono niezwłoczne przeprowadzenie kolejnych specjalistycznych badań, mających na celu ustalenie tożsamości zwłok.

Prokuratura: z dużą dozą prawdopodobieństwa to ciało Ewa Tylman
Prokuratura: z dużą dozą prawdopodobieństwa to ciało Ewa Tylmantvn24

Ciało koło żwirowni

Zwłoki dryfujące w rzece zauważył w poniedziałek około godz. 19.30 mężczyzna, mieszkaniec Czerwonaka, spacerujący wzdłuż brzegu rzeki. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", to opiekun grupy kolonijnej, który poszedł nad Wartę "na piwo". To on zawiadomił służby. Początkowo miał przypuszczać, że to truchło zwierzęcia.

Ciało znajdowało się w pobliżu mariny, w odległości około 10 km od mostu św. Rocha w Poznaniu, przy którym po raz ostatni w listopadzie zeszłego roku widziana była dziewczyna. W pobliżu miejsca, gdzie ujawniono zwłoki, znajduje się żwirownia.

Śledczy przypuszczają, że ciało było przysypane piaskiem, dlatego nie mogli go odnaleźć płetwonurkowie. Mogło być też zahaczone o jedną z lin, która zabezpieczała cumującą przy żwirowni barkę.

W Warcie znaleziono ciało. "Ubiór i przedmioty osobiste wskazują, że może to być Ewa T."
W Warcie znaleziono ciało. "Ubiór i przedmioty osobiste wskazują, że może to być Ewa T."TVN 24

Początkowo rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak nie był jeszcze w stanie potwierdzić, że są to zwłoki Ewy Tylman. - Ciało jest w stanie silnego rozkładu. Nie można określić płci - mówił. Strażacy jednak już wtedy informowali, że z dużym prawdopodobieństwem są to zwłoki kobiety.

Później na Twitterze poinformował, że ubiór oraz przedmioty osobiste znalezione z ciałem wskazują, że to może być Ewa Tylman.

Jak powiedział pełnomocnik rodziny kobiety, mec. Mariusz Paplaczyk, z informacji przekazanych przez policję wynika, że wśród odnalezionych przy ciele przedmiotów są elementy jednoznacznie identyfikujące osobę. Jednym z przedmiotów jest karta kredytowa należąca do zaginionej. "Gazeta Wyborcza" podaje, że przy zwłokach ujawniono też klucze do mieszkania i torebkę - taką samą jak ta, którą miała zaginiona. Według "Rzeczpospolitej" odnaleziono też biżuterię, którą miała mieć na sobie 26-latka.

- Nie znamy jeszcze wyników badań sądowo-lekarskich, ale na podstawie tego, co odnaleziono, czyli odzieży i przedmiotów osobistych, można powiedzieć, że mamy właściwie pewność, że jest to Ewa Tylman. Liczymy, że biegli ustalą przyczynę śmierci, w szczególności, czy były jakieś urazy, które mogłyby wskazywać konkretny przebieg zdarzenia - mówił rano Paplaczyk.

We wtorek rano Borowiak przyznał, że policjanci także są przekonani, że wyłowione z rzeki ciało należy do poszukiwanej od ośmiu miesięcy dziewczyny. - Możemy powiedzieć z niemal stuprocentową pewnością, że są to zwłoki Ewy Tylman - mówił we wtorek Borowiak.

W poniedziałek w miejscu, gdzie znaleziono ciało, przeprowadzono bardzo szczegółowe oględziny. Powtórzone zostały w ciągu dnia.

W Warcie odnaleziono ciało kobiety
W Warcie odnaleziono ciało kobietyTVN 24

Nurkowie byli tam wiele razy

Miejsce, w którym odnaleziono ciało, było wielokrotnie przeszukiwane przez policję, straż pożarną czy Grupę Specjalną Płetwonurków RP.

- Według wiedzy policjantów, którzy od lat pracują na rzece, i opinii najstarszych pracowników Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu najczęściej zwłoki osób, które utonęły w Warcie, odnajdywano na odcinku 25 km. Właśnie ten odcinek najczęściej patrolowaliśmy - tłumaczy Borowiak.

W lutym w marinie w Czerwonaku prowadzone były nawet skomasowane działania policji i straży pożarnej, w których uczestniczyło 15 płetwonurków. Działania te, prowadzone przez osiem miesięcy, jednak nie przynosiły rezultatu.

Zwłoki odnaleziono w Czerwonaku, około 6-7 km od mostu śwGoogle Earth Pro, Image 2016 DigitalGlobe, Image 2016 MGGP Aero, Image 2016 CNES / Astrium

W niedzielę po Warcie w rejonie Czerwonaka pływały obciążone barki. Policja przypuszcza, że przy niskim stanie rzeki to właśnie przez wytwarzane przez nie fale spowodowały, że ciało, które prawdopodobnie było zahaczone o jakąś przeszkodę pod wodą, wypłynęło.

Zaginęła w listopadzie

Poszukiwania Ewy Tylman trwają od ponad ośmiu miesięcy. Kobieta zaginęła 23 listopada 2015 r. około godz. 3:30 nad ranem. Wcześniej bawiła się ze znajomymi z pracy w centrum Poznania. Grupa kilkakrotnie przenosiła się do różnych klubów. Ostatnim z nich był klub Mixtura przy ul. Wrocławskiej. Stamtąd Ewa Tylman i jej znajomy Adam Z. wyszli około godz. 2.15 i udali się w stronę mostu św. Rocha. Tam ślad po kobiecie zaginął.

Według prokuratury Tylman nie żyje, a za jej śmierć odpowiada Adam Z. Tłumacząc się dobrem postępowania, śledczy nie ujawnili dotąd szczegółów swoich ustaleń.

W Warcie znaleziono ciało kobiety. "Wiele wskazuje, że to ciało Ewy Tylman"
W Warcie znaleziono ciało kobiety. "Wiele wskazuje, że to ciało Ewy Tylman"tvn24

Już ponad pół roku za kratkami

Adam Z. na początku grudnia usłyszał zarzut zabójstwa kobiety. Jak informowała prokuratura, miał on przyczynić się do tego, że Tylman znalazła się w Warcie.

Od 4 grudnia ub.r. Adam Z. przebywa w areszcie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.

W Warcie znaleziono ciało
W Warcie znaleziono ciałotvn24

Autor: mm,js//plw, FC/gp / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24