Samorządy niepokorne wobec rządu. Radni kolejnych miast w Polsce przyjmują stanowiska w sprawie stosowania się do wyroków Trybunału Konstytucyjnego, bez względu na ich formalne opublikowanie. Decyzję w tej sprawie podjęli m.in. radni z Bydgoszczy, Łodzi, Warszawy czy Poznania. W piątek ze specjalnym apelem do prezydenta RP i premier dołączył Sopot.
Stanowisko Rady Miasta Sopotu to kolejna decyzja samorządów dotycząca respektowania orzeczeń TK bez względu na ich formalne opublikowanie.
W przyjętej na nadzwyczajnej sesji rezolucji Rada Miasta podkreśla, iż "przy podejmowaniu uchwał, zgodnie z zasadami demokratycznego państwa prawa i w trosce o praworządność, stosować się będzie do treści wyroków Trybunału Konstytucyjnego, także tych, które nie będą opublikowane w Dzienniku Ustaw".
Radni przyjęli też rezolucję, skierowaną do prezydenta Andrzeja Dudy oraz do premier Beaty Szydło. Zaapelowali w niej, by "zakończyć działania bezprecedensowe w historii Polski, naruszające Konstytucję RP i porządek demokratyczny".
Wyrazili też "głębokie zaniepokojenie, że działania te mogą doprowadzić do nieodwracalnych skutków prowadzących do zmarginalizowania roli Polski w Unii Europejskiej, a co za tym idzie – powstrzymania rozwoju ekonomicznego, społecznego i politycznego Rzeczpospolitej Polskiej".
W rezolucja zaapelowano też do prezydenta Dudy o "odebranie przysięgi od prawidłowo wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego", a do premier Szydło o opublikowanie wyroku TK.
Uchwałę w sprawie stosowania się do wyroków Trybunału Konstytucyjnego, bez względu na ich formalne opublikowanie jako pierwsi przyjęli radni Łodzi, a po nich stanowiska przyjęli radni Warszawy i Poznania, do nich dołączyły już Koszalin, Gorzów Wielkopolski i w środę radni Bydgoszczy.
Lista miast jednak się wydłuża i w kolejnych dniach decydować mają Gdynia, Wrocław Włocławek.
Stanowisko w tej sprawie zajęły już sejmiki woj. lubelskiego i zachodniopomorskiego.
Wbrew wojewodzie
Ze stanowiska bydgoskich radnych nie jest zadowolony wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowic. Nie może jednak nic z tym zrobić, bo choć nadzoruje samorząd i może odwoływać uchwały, to nie może ingerować w stanowisko radnych - a taką właśnie formę przyjęli bydgoscy radni ws. orzeczeń Trybunału. Wojewoda zapowiedział, że jego prawnicy sprawdzą legalność takiego działania. O jego interwencję w tej sprawie zaapelowali radni PiS.
Wiadomo też, że wojewoda łódzki Zbigniew Rau zamierza uznać uchwałę radnych Łodzi jako "naruszającą w sposób rażący porządek prawny RP", a radni zapowiedzieli, że w przypadku uchylenia uchwały wystąpią do sądu. Z kolei wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann w oświadczeniu skrytykował stanowisko poznańskich radnych, które według niego jest "przeniesieniem sporu politycznego na poziom samorządowy".
Radni: Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne
Radni Bydgoszczy, decydując o respektowaniu orzeczeń TK bez względu na to, czy zostaną opublikowane w Dzienniku Ustaw lub Monitorze Polskim argumentowali:
"Mając na względzie art. 190 ust. 1 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, w myśl którego „orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne”, Rada Miasta Bydgoszczy będzie stosowała się przy podejmowaniu uchwał do wyroków Trybunału Konstytucyjnego, bez względu na to, czy zostaną one opublikowane w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej oraz w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej Monitor Polski, czy nie".
W stanowisku radni zwrócili się z apelem do prezydenta Bydgoszczy, "aby wszystkie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, również te, które nie zostaną ogłoszone (…) uwzględniane były w działalności Urzędu Miasta Bydgoszczy oraz innych miejskich jednostek organizacyjnych, w szczególności przy wydawaniu decyzji administracyjnych".
TK: Nowelizacja PiS narusza konstytucję
9 marca TK uznał, że grudniowa nowelizacja ustawy o TK autorstwa PiS - wprowadzająca m.in. nowe zasady orzekania w pełnym składzie oraz wyznaczania terminów rozpatrywania spraw - narusza Konstytucję. Według rządu nie był to wyrok i dlatego nie będzie publikowany. Mimo to TK wydaje kolejne wyroki, choć przedstawiciele władz mówią, że TK powinien orzekać zgodnie z grudniową nowelą.
Powołano zespół ekspertów
Obecnie nad propozycjami rozwiązania sporu wokół TK pracuje zespół ekspertów, powołany w następstwie wydanej w marcu przez Komisję Wenecką opinii ws. zmian w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. W opinii tej, podkreślono m.in., że „osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa" w Polsce.
Premier Beata Szydło przekazała opinię Komisji Weneckiej do parlamentu, by tam wszystkie siły polityczne wypracowały na jej podstawie rozwiązanie kompromisowe, a marszałek Sejmu Marek Kuchciński powołał w tej sprawie zespół ekspertów.
Autor: ws/gp / Źródło: TVN24 Pomorze / PAP