Piękne żaglowce po raz 21. przepłynęły Motławę. Do Gdańska, na Baltic Sail tradycyjnie przybyli żeglarze i miłośnicy statków m.in. z Estonii i Szwecji. Można było nie tylko porozmawiać z kapitanami, ale też wypłynąć w rejs. Czterodniowe święto zakończyła widowiskowa parada.
Baltic Sail to największa międzynarodowa impreza żeglarska w Gdańsku. Tradycyjnie gwoździem programu jest imponująca parada żaglowców i jachtów. Tak było i w tym roku.
Podczas czterech dni morskiego festiwalu świętowali zarówno mieszkańcy jak i turyści. W programie znalazły się m.in. koncerty "Szanty pod Żurawiem", inscenizacja bitwy morskiej i tradycyjne rejsy żaglowcami.
Największa jest Santa Barbara Anna
W zlocie wzięły udział zarówno mniejsze jednostki o długości kilkunastu metrów, jak i takie, które liczą sobie ponad 40 metrów. Oprócz polskich żaglowców są i te pod banderą niemiecką, fińską, angielską czy szwedzką.
Największa z nich jest s/y Santa Barbara Anna, której historia sięga 1957 roku, a która służyła początkowo jako trawler rybacki, a – po wielokrotnych przebudowach - ostateczną metamorfozę przeszła po sprzedaży w 1984 roku do Kornwalii, kiedy stała się trzymasztowym żaglowcem. W 1993 roku żaglowiec kupili członkowie popularnego zespołu The Kelly Family, którzy odnowili jednostkę i – na cześć zmarłej matki - nazwali Santa Barbara Anna. Długi na ponad 44 m żaglowiec wyposażony w ożaglowanie o powierzchni 538 m kw., nadal należy do Joe Kelly’ego, jednak jednostką opiekuje się prywatne stowarzyszenie z Rostocku, dlatego pływa ona pod banderą niemiecką.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/r / Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Piotr Terlecki/Jacek Morgaś