- Krakowska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa 20-letniego mężczyzny w Nowej Hucie – informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska. Znaleziono go poranionego w czwartek na os. Szkolnym. Mimo reanimacji, mężczyzna zmarł.
Jak informowała małopolska policja, do zabójstwa doszło 14 marca na os. Szkolnym w Nowej Hucie. Ok. godz. 22 dyżurny krakowskiej policji został powiadomiony o tym, że potrzebna jest pomoc medyczna dla młodego mężczyzny leżącego przed jednym z bloków z widocznymi obrażeniami na ciele, mogącymi świadczyć o tym, że został pobity.
Miał rany cięte
Pomimo szybko podjętej reanimacji - najpierw przez policjanta, później przez ratownika medycznego - 20-latek zmarł, prawdopodobnie w wyniku wykrwawienia. Miał co najmniej kilka ran ciętych, zadanych ostrym przedmiotem.
- Prokuratura prowadzi działania zmierzające do ustalenia okoliczności zdarzenia i jego uczestników - mówi prok. Marcinkowska.
Przesłuchują świadków i szukają kolejnych
Bezpośrednio po znalezieniu ofiary policja zatrzymała kilka osób; po przesłuchaniu zostały one zwolnione. Sprawę przejęli funkcjonariusze z Wojewódzkiej Komendy Policji w Krakowie.
- Obecnie mamy już dużo więcej informacji, które nas przybliżają do zatrzymania sprawców. Trwają przesłuchania kolejnych świadków i ustalanie następnych – podaje rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
"To raper Papug"
Według policji, atak na 20-latka miał charakter chuligański i nie miał żadnej realnej, bezpośredniej przyczyny.
Jak podała "Gazeta w Krakowie", ofiara to nowohucki raper Tomasz J., znany jako Papug. Śledczy nie wypowiadają się na temat tożsamości ofiary.
Autor: nf/mz / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24