Równy dostęp do usług mógłby zmuszać niektórych przedsiębiorców do działań sprzecznych z ich sumieniem - ocenił w jednym z wywiadów Wojciech Kaczmarczyk, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania. To sprowokowało internautów do pytań, czy jego zdaniem np. hotelarz ma prawo odmówić czarnoskórej osobie dostępu do usługi. Pełnomocnik nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.
Chodzi o wywiad, jakiego Kaczmarczyk udzielił "Gazecie Wyborczej" ponad trzy tygodnie temu. Ponieważ według gazety pełnomocnik odkładał autoryzację rozmowy, dziennikarze opublikowali ją - zgodnie z prawem - w formie omówienia.
W trakcie wywiadu padło pytanie m.in. o tzw. ustawę równościową. Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył ją do Trybunału Konstytucyjnego, bo jego zdaniem nie chroni ona w równym stopniu wszystkich dyskryminowanych grup.
Kaczmarczyk w odpowiedzi na to, czy popiera działania RPO przyznał, że ustawę tę można by poddać szerokiej społecznej debacie.
Jednocześnie zaznaczył, że - w jego opinii - zagwarantowanie równego dostępu do wszystkich usług mogłoby zmuszać niektórych przedsiębiorców do zachowań niezgodnych z ich sumieniem. Jako przykład wskazał właściciela hotelu, który odmawia wynajęcia pokoju homoseksualnej parze.
"Na tym polega wolność przekonań"
Wspomniany fragment wywiadu odbił się szerokim echem w internecie. Dyskusja na ten temat pojawiła się także na facebookowym koncie Kaczmarczyka.
"Pan na serio uważa, że jak pan zarezerwowałby hotel, a mi, jako właścicielowi, nie podobałby mi się pana heteroseksualizm, to mam prawo odmówić panu pokoju mimo tego, że przejechałby pan kilkaset kilometrów?" - zapytał pełnomocnika jeden z internautów.
Kaczmarczyk odpowiedział, że "na tym polega wolność przekonań".
"Nie wstydzę się uważać, że swoboda świadczenia usług dotyczy obu stron. Zarówno kupującego jak i sprzedawcy nie można zmusić do zawarcia transakcji, której nie chce" - dodał pełnomocnik.
Podkreślił, że dostęp do usług jest gwarantowany przez państwo tylko w tym obszarze, gdzie wolny rynek nie dostarcza ich w wystarczający sposób (np. usługi medyczne, edukacyjne, społeczne).
"A czy hotelarz może odmówić usługi osobie czarnoskórej?" - dociekał inny internauta. Pełnomocnik nie odpowiedział na to pytanie jednoznacznie.
"Nie sądzę, aby prawo powinno tu cokolwiek nakazywać albo zakazywać. Przeregulowanie wolnego rynku jest zawsze niekorzystne ze społecznego punktu widzenia" - napisał Kaczmarczyk. Dodał, że to "społeczna edukacja wolna od ideologii" powinna "tworzyć przestrzeń wzajemnego szacunku".
"Inaczej oczywiście rzecz się ma z dobrami o szczególnym znaczeniu jak np. woda, energia, przestrzeń publiczna, w tym także transport, do których dostęp nie może być limitowany którąkolwiek z przesłanek, oraz usługami, w świadczeniu których wolny rynek zawodzi, jak edukacja, ochrona zdrowia, świadczenia społeczne" - tłumaczył Kaczmarczyk.
Pełnomocnik nowego rządu
Wojciech Kaczmarczyk pełni funkcję pełnomocnika rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania od stycznia tego roku. Zastąpił on na tym stanowisku prof. Małgorzatę Fuszarę, która była pełnomocnikiem rządu ds. równego traktowania do listopada 2015 r.
9 lutego 2016 r. Wojciech Kaczmarczyk był gościem "Tak jest" w TVN24:
Autor: ts/ja / Źródło: tvn24.pl, Gazeta Wyborcza