Amerykanie decydują, czy przyszłym prezydentem USA będzie Kamala Harris czy Donald Trump. Spośród 244 milionów wyborców uprawnionych do głosowania, 84 miliony podjęły decyzję w tak zwanym wczesnym głosowaniu - pocztą lub osobiście. Oto dziewięć rzeczy, które warto wiedzieć dziś na temat wyborów w USA.
1. Co trzeci wyborca wziął udział w tak zwanym wczesnym głosowaniu
W Stanach Zjednoczonych odbyły się wybory prezydenckie, członków Kongresu i władz lokalnych. Do udziału w wyborach uprawnionych było około 244 miliony Amerykanów, a w ramach wczesnego i korespondencyjnego głosowania głos oddało dotąd ponad 84 miliony z nich.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Siedem stanów, aż 93 głosy elektorskie. Kto tu wygra?
2. Walka o 270 głosów elektorskich
Wszystkich elektorów jest 538 - czyli dokładnie tylu, ilu łącznie członków Izby Reprezentantów i senatorów, plus dodatkowo trzech z Dystryktu Kolumbii (ten nie jest stanem, a terytorium federalnym obejmującym stolicę USA, Waszyngton i nie ma swoich reprezentantów i senatorów - red.). Żeby zostać prezydentem, trzeba mieć po swojej stronie 270 spośród wszystkich 538.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak głosują Amerykanie
3. Musk na wieczorze wyborczym Trumpa
Miliarder Elon Musk spędził wieczór wyborczy w Mar-a-Lago na Florydzie, gdzie Donald Trump i jego sztab oczekiwali na wyniki wyborów. Właściciel Tesli, SpaceX i platformy X bardzo aktywnie wspierał republikanina w jego kampanii.
4. Bez niespodzianki w Iowa
Na trzy dni przed wyborami renomowany sondaż Ann Selzer i "Des Moines Register" prognozowały zwycięstwo kandydatki demokratów Kamali Harris w stanie Iowa, uważanym dotychczas za bezpieczny dla republikanów. W noc wyborczą stacja CNN poinformowała jednak, że zdecydowanym wygranym będzie Donald Trump.
5. Ostatni zagłosowali na Alasce
W Stanach Zjednoczonych nie ma jednej godziny zamknięcia lokali wyborczych. Najpóźniej zamknęły się te na Alasce - o godzinie 1 w nocy czasu lokalnego w środę, czyli o godzinie 7 rano w Polsce.
6. Walka o zwycięstwo w stanach "wahających się"
Istnieje siedem tzw. stanów wahających się, w przypadku których nie ma pewności, jak zagłosują ich wyborcy i to one zdecydują o wyniku głosowania. To: Arizona (11 głosów elektorskich), Georgia (16), Michigan (15), Nevada (6), Karolina Północna (16) i Pensylwania (19).
7. Fałszywe alarmy bombowe, mężczyzna z pochodnią
FBI poinformowało, że fałszywe alarmy bombowe, skierowane do lokali wyborczych, najwyraźniej rozsyłano z rosyjskich domen poczty elektronicznej. Groźby takie pojawiły się w stanach Georgia, Michigan, Arizona i Wisconsin, które należą do stanów "wahających się", w których wyborcy nie skłaniają się wyraźnie w kierunku żadnego z kandydatów. Policja zatrzymała przy Kapitolu mężczyznę, który miał pochodnię i rakietnicę. "Śmierdział benzyną" - podały służby.
8. Amerykanie wybierają przedstawicieli Izby Reprezentantów i Senatu
Oprócz nowego prezydenta Białego Domu, Amerykanie wybierają też przedstawicieli do Izby Reprezentantów, a także 1/3 członków Senatu.
9. Kiedy poznamy wyniki wyborów
Po zakończeniu głosowania rozpoczyna się liczenie głosów, tych oddawanych w trakcie Election Day oraz we wcześniejszym głosowaniu - osobistym i korespondencyjnym. Wyniki z poszczególnych stanów mogą być ogłaszane jeszcze w noc wyborczą, ale wyniki pojedynku Trumpa z Bidenem z 2020 roku poznaliśmy dopiero w sobotę około godziny 17 czasu polskiego.
CZYTAJ TAKŻE: Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SARAH YENESEL