Żołnierze WOT z rabatem na paliwo. "Gdzie osiem groszy na litrze dla lekarzy?"

Źródło:
TVN24, PAP
Hołownia: gdzie rabat dla lekarzy, pielęgniarek?
Hołownia: gdzie rabat dla lekarzy, pielęgniarek?
TVN24
Hołownia: gdzie rabat dla lekarzy, pielęgniarek?TVN24

To jest próba takiej naiwnej nadziei, że żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej dadzą się kupić za osiem groszy na litrze - w taki sposób niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia skomentował rabat, jaki od 1 maja żołnierze WOT dostaną na zakup paliwa. - Gdzie osiem groszy na litrze, a nawet dwanaście groszy, dla lekarzy, którzy dzisiaj narażają swoje życie? Gdzie wsparcie dla pielęgniarek? - dopytywał się.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL >>>

Od 1 maja na stacjach PKN Orlen żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) będą mogli uzyskać rabat przy kupnie paliwa. Jak poinformował w środę koncern, program lojalnościowy będzie uprawniał WOT do indywidualnego korzystania przez członków tej formacji z rabatu w wysokości ośmiu groszy brutto za jeden litr paliwa na wszystkich stacjach tej spółki.

"Jestem pod wrażeniem skali wsparcia, jakiego Wojska Obrony Terytorialnej udzielają służbom i instytucjom walczącym z epidemią. Szczególnie dziękuję żołnierzom-ochotnikom, którzy służbę w tych trudnych warunkach łączą ze swoją pracą zawodową. To zasługuje na najwyższe uznanie i dlatego dziękuję prezesowi Danielowi Obajtkowi za ten gest wsparcia" - stwierdził prezydent Andrzej Duda, cytowany w środowym komunikacie PKN Orlen.

Hołownia: to jest próba naiwnej nadziei, że żołnierze WOT dadzą się kupić

Do tej informacji, a także do słów Andrzeja Dudy, odniósł się na konferencji prasowej niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia.

- To jest próba takiej naiwnej nadziei, że żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy rzeczywiście angażują się z poświęceniem w wielu obszarach walki z tą straszną epidemią, dadzą się kupić za osiem groszy na litrze, że ktoś uwierzy, że można kupić ich honor za osiem groszy na litrze, że to wszystko, z czym szli do Wojsk Obrony Terytorialnej (...), czy to naprawdę kosztuje osiem groszy na litrze? - dopytywał Hołownia.

Jak mówił, "jasny jest cel zabiegu, który jest tutaj podejmowany". - Prezydent Andrzej Duda myśli, że kupi sobie głosy tych, którzy służą w Wojskach Obrony Terytorialnej. Przecież myśli, że kupi sobie ich łagodność i powolność, gdy przyjdzie do próśb o ochranianie tych kuriozalnych wyborów pocztowych - stwierdził, nawiązując do zaplanowanej na 10 maja pierwszej tury wyborów prezydenckich, które mają zostać przeprowadzone wyłącznie w formule głosowania korespondencyjnego.

Hołownia: gdzie rabat dla lekarzy, pielęgniarek?
Hołownia: gdzie rabat dla lekarzy, pielęgniarek?TVN24

"Gdzie osiem groszy na litrze, a nawet dwanaście groszy, dla lekarzy, którzy dzisiaj narażają swoje życie?"

- Gdzie osiem groszy na litrze, a nawet dwanaście groszy, dla lekarzy, którzy dzisiaj narażają swoje życie? Gdzie wsparcie dla pielęgniarek, które - ośmielę się stwierdzić - nie mniej niż żołnierze WOT-u - narażają swoje życie w Domach Pomocy Społecznej i szpitalach? Gdzie uhonorowanie ratowników, gdzie uhonorowanie wolontariuszy? - dopytywał kandydat na prezydenta.

- Co to za pomysł, żeby zwierzchnik Sił Zbrojnych kupował sobie za osiem groszy na litrze prywatne wojsko do swoich prywatnych politycznych potrzeb? - dodał Hołownia.

Jak podała Kancelaria Prezydenta na swojej stronie, na mocy umowy żołnierze-ochotnicy OT zostaną objęci programem "Karta Rabatowa dla żołnierza OT", dzięki której na stacjach PKN Orlen otrzymają rabat na zakup paliwa.

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl