Senator z Porozumienia przeciw wnioskowi PiS. "To nie była pomyłka"

Źródło:
TVN24, PAP
Michał Kamiński: większość w Senacie okazała się jeszcze większa
Michał Kamiński: większość w Senacie okazała się jeszcze większaTVN24
wideo 2/35
Michał Kamiński: większość w Senacie okazała się jeszcze większaTVN24

Senator Józef Zając (Porozumienie) we wtorek zagłosował przeciw wnioskowi PiS o zmianę trybu prac Senatu - z hybrydowego na stacjonarny. - To nie była pomyłka - zapewnił senator. - Nie było moją intencją, aby posiedzenie izby zostało przeciągnięte - dodał. Michał Kamiński (Koalicja Polska-PSL) zwrócił uwagę, że większość senacka powiększyła się. - Skoro w Senacie mamy większą większość, niż mieliśmy, to oznacza, że ta większość w Sejmie też już na pewno jest po stronie opozycji - komentował wicemarszałek Senatu.

Senatorowie na wtorkowym posiedzeniu zajmują się ustawą o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów prezydenckich. Głosowanie w tej sprawie zaplanowano na środę. Przed posiedzeniem marszałek Senatu Tomasz Grodzki poinformował, że większość izby wyższej będzie wzywać rząd do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. 6 maja pod koniec dnia mija 30 dni, w ciągu których Senat powinien zająć stanowisko wobec tej ustawy. Jeśli tego nie zrobi, ustawa bez poprawek trafi do prezydenta.

Józef Zając przeciwko wnioskowi PiS

Podczas posiedzenia senator Marek Martynowski (PiS) zgłosił sprzeciw wobec hybrydowego prowadzenia obrad. Jego zdanie podzielił senator Zdzisław Pupa (PiS). Wicemarszałek Stanisław Karczewski (PiS) ocenił, że propozycja senatora Martynowskiego - z uwagi na złożenie wniosku formalnego - powinna być poddana pod głosowanie.

Głosowało 96 senatorów. Za opowiedziało się 45 senatorów, przeciwko - 51. Wniosek Martynowskiego o zmianę trybu obrad z hybrydowego na stacjonarne nie został przyjęty.

"To nie była pomyłka"

Senator Józef Zając (Porozumienie, w parlamencie klub PiS) zagłosował przeciw wnioskowi PiS o zmianę trybu prac Senatu. PAP spytała senatora Porozumienia, czy głosowanie przeciwko wnioskowi PiS, to była jego celowa decyzja, a jeśli tak - jaki był jej powód. - To nie była pomyłka - zapewnił senator. Podkreślił, że wcześniej miał wątpliwości, w jakim trybie Senat powinien pracować w czasie epidemii i usłyszał w klubie, że zdecydowano, że to będzie tryb hybrydowy, ponieważ jest to słuszne w zaistniałej sytuacji. Zając dodał, że właśnie dlatego postąpił zgodnie z tą rekomendacją. Powiedział też, że nie chciał, aby posiedzenie Senatu zostało dodatkowo wydłużone. - Nie było moją intencją przeciąganie go - zapewniał.

Senator zauważył ponadto, że nie było zarządzonej w klubie dyscypliny w sprawie tego głosowania, zatem nie spodziewa się, aby spotkały go jakieś konsekwencje tej decyzji.

Pytany o to, czy podjął już decyzję, jak zagłosuje w sprawie ustawy o głosowaniu korespondencyjnym, Zając powiedział, że "czeka na rekomendację swojego klubu w tej sprawie".

Przypomnijmy, że w Sejmie prace w formie hybrydowej są od pewnego czasu normą. W takiej formie przegłosowano między innymi ustawę, nad którą pracuje aktualnie Senat. Także w izbie wyższej ustawy przegłosowywano w takiej formie, w tym tak zwaną tarczę antykryzysową 2.0.

"Większość w Senacie okazała się jeszcze większa"

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL) zwrócił uwagę, że większość senacka przy głosowaniu powiększyła się. Nawiązał w ten sposób do tego, jak zagłosował Józef Zając.

- Większość senacka po raz kolejny pokazuje mniejszości senackiej, jak wygląda parlamentaryzm. Powinien wyglądać tak, że większość szanuje mniejszość (...). Rozumiemy, że Prawo i Sprawiedliwość od pięciu lat oduczyło się przegrywać i teraz przegrywa i czyni to bez klasy. Mamy w Senacie stabilną większość, która w tych głosowaniach okazała się jeszcze większa niż do tej pory, za co dziękujemy wszystkim uczciwym senatorom tej przeciwnej strony, którzy dzisiaj głosują razem z nami. Skoro w Senacie mamy większą większość, niż mieliśmy, to oznacza, że ta większość w Sejmie też już na pewno jest po stronie opozycji. To są dobre wiadomości. Prawu i Sprawiedliwości nie uda się tego popsuć - komentował Kamiński.

Dodał, że senacka większość zdecydowała się na zmianę w regulaminie Senatu, bo chce pokazać "coś, co jest w parlamentaryzmie normą - szacunek większości dla mniejszości".

- PiS do tej pory we wszystkich głosowaniach nie podnosiło tematu i nie stawiało na ostrzu noża problemu głosowania hybrydowego w Senacie w związku z koronawirusem. Te głosowania odbywały się bez protestów PiS, poprawki były procedowane w Sejmie, a prezydent podpisywał tak uchwalane ustawy - mówił Kamiński.

- Zapytałem senatorów PiS, czy kwestionują legalność tej procedury jako takiej. Powiedzieli, że jej nie kwestionują, chodzi im o to, żeby czuć się pewniej regulaminowo - dodał.

Jeden z senatorów PiS Krzysztof Słoń zgłosił projekt zmian w regulaminie izby. Zajęły się nim połączone komisje senackie, które zdecydowały o przesłaniu go do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne i zewnętrznych ekspertów.

6 kwietnia głosami Prawa i Sprawiedliwości Sejm uchwalił ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego.

W poniedziałek trzy połączone komisje senackie - ustawodawcza, praw człowieka i samorządu terytorialnego - zarekomendowały Senatowi odrzucenie tej ustawy w całości.

Autorka/Autor:kb

Źródło: TVN24, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium