Jestem zawsze otwarty na rozmowę i dialog. Jeżeli okaże się po latach, że gdzieś się pomyliłem i rzeczywiście coś zrobiłem w sposób niewłaściwy, zapewniam państwa, że się do tego przyznam - zapewnił w Tomaszowie Mazowieckim Andrzej Duda. Podczas jego przemówienia obecni byli manifestanci, którzy trzymali banery z hasłami: "Shame" ("Wstyd") i "Duda przeproś". Na tvn24.pl relacjonujemy najnowsze wydarzenia w wyścigu o Pałac Prezydencki. Do końca kampanii wyborczej zostało 8 dni, do wyborów - 10.
Wybory prezydenckie odbędą się 28 czerwca. Ustawa z 2 czerwca, która dotyczy zasad organizacji wyborów prezydenckich, przewiduje hybrydową metodę głosowania - tradycyjnie oraz drogą korespondencyjną. Ewentualna druga tura wyborów odbędzie się 12 lipca.
W wyborach będzie można oddać głos na jednego z 11 kandydatów: Roberta Biedronia, Krzysztofa Bosaka, Andrzeja Dudę, Szymona Hołownię, Marka Jakubiaka, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Mirosława Piotrowskiego, Pawła Tanajnę, Rafała Trzaskowskiego, Waldemara Witkowskiego lub Stanisława Żółtka.
Kończymy relację z kolejnego kampanijnego dnia. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy jutro!
Na spotkaniu pojawili się manifestanci, którzy na banerach napisali: "Shame" ("Wstyd") czy "Duda przeproś".
Duda: Jestem zawsze otwarty na rozmowę i dialog. Jeżeli okaże się po latach, że gdzieś się pomyliłem i rzeczywiście coś zrobiłem w sposób niewłaściwy, zapewniam państwa, że się do tego przyznam.
Duda: Prezydent nie ma monopolu na rację, może się pomylić, ale samorząd też może się pomylić.
Duda następnie spotkał się z mieszkańcami Tomaszowa Mazowieckiego.
Duda opowiedział się w czwartek za jak najszybszym wzrostem wynagrodzeń, co - jak wskazywał - można osiągnąć dzięki inwestycjom. Zwrócił też uwagę, że w Polsce pozostały jeszcze dwie grupy społeczne wymagające wsparcia - emeryci i renciści oraz osoby z niepełnosprawnościami.
Andrzej Duda zwrócił uwagę, że jako kandydat na prezydenta, a później prezydent objechał wszystkie powiaty. - To było i jest najważniejszym elementem mojej prezydentury. Dzięki temu mam orientację, jaka jest sytuacja. Ludzie się nie boją przyjść i powiedzieć, co im na sercu leży - przekonywał.
Duda: tylko, gdy państwo jest równo rozwinięte, jego mieszkańcy mają takie same szanse
Prezydent rozpoczął spotkanie z samorządowcami.
Andrzej Duda przyjechał do Tomaszowa Mazowieckiego. Na spotkanie z mieszkańcami przybyli także kontrmanifestanci, który krzyczeli: "Jestem człowiekiem, Duda przeproś".
Najnowszy sondaż Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24: Jeśli Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski rywalizowaliby ze sobą w ewentualnej drugiej turze wyborów prezydenckich, obydwaj otrzymaliby po 48 procent głosów. Cztery procent ankietowanych wybrało odpowiedź "nie wiem", "trudno powiedzieć" lub "jeszcze nie zdecydowałem".
Najnowszy sondaż Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24: W I turze wyborów prezydenckich na Andrzeja Dudę zagłosowałoby 40% respondentów, na Rafała Trzaskowskiego - 32%, a na Szymona Hołownię - 10%. Dalej plasują się Krzysztof Bosak (7%), Władysław Kosiniak-Kamysz (3%) i Robert Biedroń (2%).
Po konferencji Biedroń rozmawiał z sympatykami.
Biedroniowi w Toruniu towarzyszą posłowie Lewicy: Joanna Senyszyn, Joanna Scheuring-Wielgus, Robert Kwiatkowski oraz wiceprezes stowarzyszenia Kongres Świeckości Bożena Przyłuska.
Według Biedronia Polska potrzebuje prawdziwego rozdziału państwa od Kościoła. - Przez wiele lat politycy kierowali się Pismem Świętym, rządząc naszym krajem, a przecież umówiliśmy się, że najważniejszym dokumentem Rzeczypospolitej Polskiej jest Konstytucja, to powinien być drogowskaz dla każdego polityka w 2020 roku i każdego roku w przyszłości - przekonywał.
Kandydat Lewicy Robert Biedroń przedstawił w Toruniu program rozdziału państwa i Kościoła.
Andrzej Duda w czwartek odwiedzi jeszcze Tomaszów Mazowiecki. Spotka się tam z samorządowcami i mieszkańcami.
Duda powiedział, że będzie rozmawiał z prezydentem USA "na temat planów związanych z dalszymi decyzjami amerykańskimi, co do tego, w jakim kierunku zostaną przemieszczone jednostki, o których pan prezydent Donald Trump mówił dosłownie kilka dni temu, że będą one relokowane".
Prezydent podkreślił, że w trakcie ostatniej rozmowy telefonicznej z prezydentem USA ustalili, że do spotkania dojdzie, gdy pandemia "będzie dobiegała końca", a przez ostatnie tygodnie trwały rozmowy w tej sprawie na poziomie dyplomatycznym.
Andrzej Duda jako kolejne tematy wymieniał współpracę handlową, relacje dwustronne oraz współpracę w dziedzinie energetyki.
Duda: zaproszenie Donalda Trumpa to ważny znak dla Polski, także dla Polaków mieszkających w USA.
Andrzej Duda po naradzie w sprawie wizyty prezydenta w USA: obronność, współpraca handlowa, energetyka, bezpieczeństwa komunikacji - to tematy spotkania w Białym Domu.
Podczas spotkania z mieszkańcami Proszowic szef ludowców ocenił, że trzeba usprawnić wypłaty pieniędzy z programu rozwoju obszarów wiejskich i zainwestować je w małą retencję, ponieważ - jak zauważył - susza jest zagrożeniem dla polskiej gospodarki i rolnictwa.
- Ceny wody, warzyw i owoców będą horrendalne i nie zarobią na tym rolnicy, tylko nieuczciwi pośrednicy - powiedział Kosiniak-Kamysz, który ocenił, że "rozwiązaniem nie jest państwowa sieć sklepów spożywczych, ale spółdzielcza sieć sklepów spożywczych z udziałem rolników i tych, którzy będą sprzedawać te towary".
Kosiniak-Kamysz: Zacznę od tego co jest marką narodową Polski - zdrowa żywność, wspaniałe produkty rolno-spożywcze. Nie może być tak, że do Polski wjeżdża 20 milion ton ruskiego węgla.
Kosiniak-Kamysz: W Polsce potrzebna jest zmiana dzisiaj, przywrócenie braterstwa, wyjście z kryzysu gospodarczego, kryzysu zdrowotnego oraz kryzysu politycznego i ustrojowego. To jest wielkie zadanie, które przed nami. Można to zrobić tylko i wyłącznie wspólnie.
Konferencja kandydata PSL na prezydenta Władysława Kosiniaka-Kamysza w Proszowicach.
Hołownia: Możliwe są trzy rozwiązania. Albo 13 lipca okaże się, że idziemy w stronę Węgier coraz bardziej odwróceni plecami do całego świata, coraz bardziej z nim skłóceni, jeszcze bardziej niż Węgry, a demokracja w Polsce to już tylko wspomnienie. Albo opcja druga - powrót do przeszłości, czyli wojna PiS-u z Platformą. Albo opcja trzecia - zupełnie nowe rozdanie i zupełnie nowa sytuacja. Stawka tych wyborów jest największa od lat. Stawką tych wyborów jest rzeczywiście powiedzenie sobie, jakiej Polski chcemy dla naszych dzieci i jaką Polskę dla naszych dzieci mieć będziemy, a nie tylko to, czy Andrzej Duda zostanie prezydentem, czy ktoś inny.
Hołownia: stawką tych wyborów jest to, czy Polska pogrąży się w marazmie na następne bardzo wiele lat, czy będą następne wolne wybory, czy wreszcie w Polsce zacznie się XXI wiek.
Hołownia: Seniorów będziemy mieli coraz więcej. Już dziś musimy budować społeczeństwo, które będzie gotowe do opieki.
Hołownia: polskim rodzinom nie zagraża LGBT tylko brak żłobków i równych szans.
Hołownia: Seniorom trzeba zapewnić godność i samodzielność. Chcemy wykorzystać potencjał, jaki mają seniorzy.
Hołownia: Dziś w Polsce mamy za mało mieszkań. Mamy przeludnienie.
Hołownia: Żłobków w Polsce mamy za mało. Trzeba wesprzeć w tym samorządy.
Hołownia: Reforma edukacji tak bardzo leży mi na sercu. Szkoła oparta na tym, żeby iść na dzieckiem.
Hołownia zapowiada reformę funduszu alimentacyjnego.
Hołownia: postulujemy równe zasiłki rodzicielskie.
Hołownia: nie będzie w Polsce silnej rodziny bez równości, dobrobytu i godności.
Hołownia: program "Rodzina 2050" to nowoczesny program polityki rodzinnej, widzianej w perspektywie kolejnego pokolenia. "Rodzina 2050" opiera się na trzech filarach: równym dobrobycie dla rodziców i opiekunów dzieci, równych szansach dla dzieci oraz godności i samodzielności dla seniorów.
Hołownia: polska rodzina to coś więcej niż ideologiczna wersja pana prezydenta.
Rozpoczęła się konferencja prasowa niezależnego kandydata na prezydenta Szymona Hołowni w Warszawie.
Ostatnim punktem, o którym mówił Biedroń, jest powstanie funduszu stabilizacyjnego. Państwo miałoby przekazywać 200 zł na każdego studenta, które będzie lokowane w bezpieczne obligacje. - Kiedy każda młoda osoba będzie kończyła 21 lat, będzie miała pieniądze na start. To będzie mniej więcej 80 tysięcy złotych - powiedział Biedroń.
Jako drugi punkt planu Biedroń przedstawił powstanie funduszu budowy 200 tysięcy miejsc w żłobkach. - Jeżeli dzisiaj mamy w Polsce brak czegoś, to nie są to świątynie i kościoły. Dzisiaj mamy więcej kościołów i świątyń, więcej pomników i monumentów niż żłobków i przedszkoli i to jest symbol wstydu III RP, symbol rządów prawicy w Polsce- stwierdził.
Każdy uczeń - jak mówił kandydat Lewicy, przedstawiając trzeci punkt paktu - miałby otrzymywać na początku swojej edukacji tablet, gdzie znajdowałyby się wszystkie podręczniki w formie cyfrowym.
Biedroń zapowiedział także, że jeśli zostanie prezydentem, to powstanie stypendium prezydenckie, które przez cały rok akademicki, przez cały system kształcenia wyższego, będzie przekazywało 400 zł stypendium dla każdego studenta.
Biedroń: Pierwszym punktem w planie jest budowa miliona mieszkań. Powiedzenie "zmień pracę, weź kredyt" po prostu się już nie sprawdza. Dzisiaj potrzebujemy państwa, które w takich miastach jak Bydgoszcz, Toruń, Inowrocław, Włocławek, Słupsk, Krosno, będzie angażowało się w powstawanie nowych mieszkań. Musimy, jako państwo, postawić na powszechne mieszkalnictwo komunalne, spółdzielcze, samorządowe, które będzie wspierało młodych ludzi, tak jak w Niemczech, tak jak we Francji, tak jak w Austrii.
Robert Biedroń przedstawił w czwartek w Bydgoszczy pakt "Start dla Młodych". - Pakt, który będzie cywilizacyjną zmianą, który sprawi, że młodzi ludzie nie tylko będą mogli zostać w naszym kraju, ale także spokojnie planować swoją przyszłość - mówił.
Trzaskowski: ja za chwilę spotykam się ze strajkiem klimatycznym, będę podpisywał kolejną umowę, musimy walczyć z ociepleniem klimatycznym
Trzaskowski: będę silnym prezydentem i osobą całkowicie niezależną, będę pobudzał rząd do działania
Trzaskowski: prezydent nie powinien mówić o wartościach, tylko je praktykować
Trzaskowski: Samorządowiec, polityk powinien zawsze wspierać słabszych, wykluczonych. My musimy bronić tych, których próbuje się zaszczuć
Trzaskowski: nie ma zgody na dzielenie nas, nie ma zgody na nienawiść, nie ma zgody, żeby twierdzić, że są równi i równiejsi
Trzaskowski: Niesłychanie istotne jest to, aby jak najmniej było takich obrazków, w których 10 smutnych panów w garniturach rozmawia o tematach takich jak aborcja, to naprawdę nie jest poważne. Dzisiaj trzeba dbać o to, aby kobiety w naszym życiu społecznym miały dokładnie tyle samo do powiedzenia, co mężczyźni. Obiecuję, że jeżeli zostanę prezydentem, to powołam radę kobiet przy prezydencie, oczywiście również pełnomocniczkę, ale przede wszystkim zadbam o to, żeby to nie były tylko symbole i słowa, tylko żeby rzeczywiście kobiety miały jak najwięcej do powiedzenia w Kancelarii Prezydenta RP.
Trzaskowski: Ważne jest również, aby świecić przykładem. Ja w ratuszu współpracuję z radą kobiet, którą powołałem, mam pełnomocniczkę do spraw kobiet i w samym zarządzie miasta mamy bardzo dużo kobiet, które zajmują się sprawami fundamentalnymi.
Trzaskowski: wiemy, że sytuacja w Polsce jest bardzo trudna i tutaj musimy zadbać, by wszystkie przepisy konwencji antyprzemocowej były wcielane w życie.
Trzaskowski: Kiedy zaczynałem kampanię, zacząłem od programu dla kobiet i taki program mam. Jako prezydent RP będę dbał, żeby te zapisy o równości nie pozostały tylko na papierze, tylko były realizowane w praktyce, zwłaszcza chodzi o płace, o walkę z przemocą.
Konferencja kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Jego czwartkowa konferencja została zorganizowana w prowadzonej przez kobiety kawiarni Kubek w Kubek w Warszawie.
Bosak: apeluję do kontrkandydatów, by nie uciekali od prawdziwej debaty, by przyszli do Polsatu, by przyszli do TVN-u
Rozpoczęła się konferencja prasowa kandydata Konfederacji na prezydenta Krzysztofa Bosaka w sali kolumnowej Sejmu.
Morawiecki: rodzina musi być wolna od ideologii, rodzina, ta podstawowa komórka społeczna, jest po to, żeby naród trwał, żeby ludzie byli szczęśliwi, żeby rozwijali swoje indywidualności i swoje cechy charakteru, w szczególności te dobre.
Morawiecki: poprzez podpisanie przez prezydenta Karty Rodziny, Andrzej Duda pokazał, co jest najważniejsze w Polsce i dla Polaków. Dziękuję panu prezydentowi, że tak dba o rodzinę. Polska będzie silna na fundamencie rodziny.
Morawiecki: To również fundament prezydenta Andrzeja Dudy - na tyle, na ile mogliśmy, przez te pierwsze lata rządzenia zadbaliśmy o ten fundament rodziny, żeby rodziny mogły godnie żyć i w mniejszym stopniu troszczyć się o byt materialny. Będziemy w dalszym ciągu razem z prezydentem służyć wszystkim polskim rodzinom.
Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z przedstawicielami Związku Dużych Rodzin "Trzy Plus" w Warszawie: prorodzinna polityka rządu prowadzona jest po to, by Polska była silna i polskie rodziny silne, trwałe i stabilne oraz żeby żyły godnie.
W nardzie mają wziąć udział premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Jacek Czaputowicz, szef MON Mariusz Błaszczak, szef BBN Paweł Soloch, szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski. Na godzinę 14 planowana jest wypowiedź dla mediów po spotkaniu.
Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski: na godzinę 13 w czwartek prezydent Andrzej Duda zwołał pilną naradę w sprawie zapowiedzianej na przyszły tydzień wizyty w Stanach Zjednoczonych.
Premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji w siedzibie firmy "11 bit studios" w Warszawie: Polska nie ma nagromadzonego przez lata kapitału, dlatego należy szukać nowych obszarów w gospodarce. Musimy poprzez naszą kreatywność, innowacyjność, wyszukiwać nowe tematy, nowe branże.
Duda: rodzice mają prawo wychowywać dzieci według własnych przekonań i światopoglądu
Duda: apeluję o to, żeby starać się kupować produkty wyprodukowane w Polsce
Duda: Opozycja mówiła: rozwalicie budżet, robicie rozdawnictwo, i co? Nic się nie rozwaliło
Andrzej Duda spotkał się z mieszkańcami Opoczna. Przyjechał w maseczce i rękawiczkach.
Kandydat Lewicy poinformował, że w czwartek podpisał Pakt dla Mundurowych. Składa się z on trzech elementów: ustawy, która zmienia ustawę represyjną, szeroką gwarancję niezbywalności praw nabytych oraz likwidację Instytutu Pamięci Narodowej.
Biedroń: dzisiaj PiS skłócił nas z wszystkimi, został nam tylko San Escobar, ale on nie należy do Unii Europejskiej, nie pomoże Polsce, kiedy będziemy zagrożeni z jakiejkolwiek strony
Biedroń: dzisiaj racją stanu Polski jest wzmacnianie naszej potęgi w NATO
Biedroń: dzisiaj prezydent Andrzej Duda, który w Polsce składa ukłony Jarosławowi Kaczyńskiemu, wybiera się w podróż do Donalda Trumpa, ciekawe czy klęcznik zabierze
Biedroń: chciałem dzisiaj z Bydgoszczy wysłać jasny sygnał - jeżeli mamy rozmawiać o przyszłości Polski, powinniśmy zacząć dialog z tymi, którzy służyli i służą wiernie naszej ojczyźnie, ze służbami mundurowymi, które dzisiaj są poniżane przez Macierewicza
Robert Biedroń spotkał się z mieszkańcami Bydgoszczy
Autorka/Autor:kb, akw/pm, dap, now
Źródło zdjęcia głównego: TVN24