Wielokrotne przesłuchania, rozbieranie do naga, konfiskata banerów. "Wcześniej to nie miało miejsca"

Źródło:
TVN24
Nowy oręż w walce z krytyką władz
Nowy oręż w walce z krytyką władz
TVN24
Nowy oręż w walce z krytyką władzTVN24

Wielokrotne przesłuchania, rozbieranie do naga, uporczywe śledzenie i konfiskata banerów z hasłami - to tylko kilka z wielu metod, jakie policja stosuje wobec aktywistów krytykujących władze. Niedawno organy śledcze dostały w tej kwestii nowy oręż - to wprowadzona w ramach antykryzysowej tarczy nowelizacja Kodeksu karnego. Teraz sądy muszą bardziej surowo karać za szereg przestępstw, między innymi za znieważenie prezydenta. Materiał magazynu "Czarno na białym".

Grupa określająca się jako "Wkurzeni Obywatele" podczas kolejnej akcji protestowała pod komisariatem policji w Krakowie. Ewelina Pytel z małopolskiego Komitetu Obrony Demokracji mówi, że "sprzeciw wobec naruszania prawa do wolności słowa i wolności krytyki również przy pomocy satyry musi być stanowczy".

- Nie możemy pozwalać na to, żeby obywatele byli zastraszani - podkreśla.

Protest przed komisariatem policji w Krakowie

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Wokół "Wkurzonych Obywateli" zrobiło się głośno w związku z interwencją policji na Rynku Głównym w Krakowie w sprawie figury przedstawiającej Andrzeja Dudę wraz z napisem "ma władza pełną misę, ja służę jej podpisem". Kukła przypominająca prezydenta została zarekwirowana przez policjantów w cywilu - jak wynika z napisu na kamizelce jednym z nich był technik kryminalistyki. - Ludzie w moim wieku pamiętają, jak się zachowywała milicja i zaczyna się to robić bardzo podobne, i to nas po prostu drażni - mówi Wojciech Broniewski z "Wkurzonych Obywateli".

Próby wepchnięcia instalacji do małego komisariatu na rynku mogłyby wzbudzić niejeden uśmiech, ale sprawa jest poważna, bo za tym, jak twierdzi policji, incydentem kryje się możliwa kara nawet trzech lat więzienia. - Kukła została zabezpieczona celem dalszej oceny prawno-karnej tego zdarzenia, w związku z podejrzeniem usiłowania znieważenia prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - mówi rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie mł. insp. Sebastian Gleń.

Nie wiadomo, co w tej instalacji miało obrazić prezydenta. Wiadomo już za to, jaka jest opinia Rzecznika Praw Obywatelskich. - Głównym celem działania policji w takich sytuacjach jest próba ograniczenia debaty publicznej i wywołanie skutku mrożącego - uważa Adam Bodnar. - Zdarzają się momenty, kiedy działania policji były motywowane politycznie - dodaje.

Jeszcze na początku czerwca, kiedy przez stare miasto przeszło siedem głów Andrzeja Dudy, skończyło się tylko na spisaniu danych organizatorów. Każda głowa trzymała kartkę z artykułem konstytucji, który według uczestników złamał prezydent. Teraz bliżej wyborów było o służeniu podpisem, ale finał sprawy jest inny, bo policja wezwała na komisariat pchającego wózek z podobizną prezydenta. - Myślę, że to jest strach związany z wyborami - uważa Ewelina Pytel. - Wcześniej to nie miało miejsca - zwraca uwagę.

Po medialnej burzy policja odstąpiła od wezwania na przesłuchanie i zwróciła instalację z kukłą. Magdalena Kobylańska z "Wkurzonych Obywateli" mówi, że ta sytuacja jej nie zniechęca. - Nie chcemy żyć w państwie dyktatury, chcemy żyć w wolnym kraju. Mamy prawo do wolności słowa - podkreśla.

Policja interweniowała w sprawie instalacji w Krakowiefacebook.com/mamy-dosc

"Wyrażam zdanie na temat kandydata piastującego urząd prezydenta"

To samo zadeklarował inny protestujący z Gdańska, który na swojej furgonetce nakleił zdjęcie prezydenta Andrzeja Dudy z napisem "wolę w szambie zanurkować niż na Dudę zagłosować". Sebastian Pawłowski w poniedziałek odebrał swój samochód z policyjnego parkingu. - Wstawiamy naklejkę: ten samochód został zatrzymany politycznie, nie dajemy się zastraszyć - powiedział mężczyzna, który został zatrzymany pod zarzutem znieważenia prezydenta.

- Twierdzą, że to jest obraza prezydenta. To ja wyrażam zdanie na temat kandydata piastującego urząd prezydenta - wyjaśnia Sebastian Pawłowski.

Z drobną poprawką w wyglądzie furgon wrócił na ulice. Jego właściciel liczy się z kolejnym zatrzymaniem, ale nie ma żalu do zwykłych policjantów. - Policji ufam, władzy rządzącej nie - mówi Sebastian Pawłowski. Podkreśla, że gdańscy policjanci wykonują swoją pracę. W zeszły piątek zaraz po zatrzymaniu zakuto go w kajdanki, policjanci kazali mu się rozebrać i przeszukali go. Mieli działać na podstawie zawiadomienia o przestępstwie.

- Policjanci muszą sprawdzić. Wynika to również z procedur. W przypadku zatrzymania osoby muszą sprawdzić, czy taka osoba posiada niebezpieczne przedmioty, które mogą być też ukryte pod odzieżą - wyjaśnia asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Każda osoba w chwili zatrzymania jest poinformowana, pouczona o swoich prawach, jak również o obowiązkach. Mówimy tutaj przede wszystkim o prawie do złożenia zażalenia do sądu, gdzie może domagać się zbadania zasadności, legalności oraz sposobu zatrzymania i wówczas sąd oceni pracę policjantów - dodaje.

Już po wyjściu z przesłuchania, po konsultacji z adwokatem Sebastian Pawłowski zapowiedział, że złoży zażalenie na zatrzymanie. - Ewidentnie akcja czysto polityczna - oceniał chwilę po opuszczeniu komisariatu. W czasie udzielanego wywiadu po zatrzymaniu znowu pojawiła się policja i zaczęła legitymować. Powód: brak maseczek i odpowiednich odstępów.

Problemy właściciela furgonetki krytykującego Andrzeja DudęTVN24

"Policja robi to na wyraźne polecenie partii rządzącej"

- Wydaje mi się, że wielu funkcjonariuszy może się zachowywać na zasadzie takiej, że wie, czego się od nich spodziewa w danej sytuacji. Czy za tym idą rozkazy? Tego nie wiemy - mówi Adam Bodnar. Rzecznik Praw Obywatelskich ma też problemy z interpretacją sytuacji, w których za każdym razem, kiedy na ulicę Warszawy wyjeżdża przyczepa tak zwanej "Lotnej Brygady Opozycji", towarzyszą jej policjanci.

- Policja robi to na wyraźne polecenie partii rządzącej - mówi Stanisława Skłodowska, współwłaścicielka słynnej już przyczepy zaparkowanej przed Sejmem. - Wydaje mi się, że nacisk zwierzchników jest możliwie nadgorliwie odbierany przez ich podwładnych - dodaje Piotr Łopaciuk z "Lotnej Brygady Opozycji".

Ostatni wypad przyczepy wywołał mały spór pomiędzy rzecznikiem Komendy Głównej Policji a aktywistami. Kiedy przyczepa pojawiła się w pobliżu domu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, a w sieci pojawiło się zdjęcie, na których widać blokadę drogi z udziałem co najmniej siedmiu radiowozów, rzecznik Mariusz Ciarka napisał, że "zabezpieczenie zupełnie nie jest związane z Państwa działaniem". Ale kiedy "Lotna Brygada Opozycji" zamieściła zdjęcie śledzącego ich bmw dodał: "honorowo – to należałoby wytłumaczyć, że nikt Was nie ścigał i blokował, a zdjęcie jest reżyserowane. Kolejny Fake News".

Przyczepie "Lotnej Brygady Opozycji" często towarzyszą policjanciTVN24

- Państwo demokratyczne nie powinno i nie musi sięgać, jeżeli jest rzeczywiście demokratyczne, do takich środków, że inwigiluje i sprawdza, i kontroluje zachowanie obywateli, którzy mogą podejmować działalność sprzeczną z interesem władzy - uważa Adam Bodnar.

Paradoksalnie, obecna władza, kiedy była jeszcze w opozycji sama oburzała się zachowaniem organów ścigania wobec zwykłych obywateli - takich jak twórca strony Antykomor, na której strzelało się do prezydenta warzywami lub przedmiotami. - Ta władza jest absolutnie nieodporna na jakąkolwiek krytykę - mówił w 2011 roku Joachim Brudziński, a Jarosław Kaczyński zwracał uwagę na "ataki na obywatelskie wolności". - To nie są standardy zachodnioeuropejskie, to są standardy białoruskie - wtórował Mariusz Błaszczak.

"Traktowanie przez MO zaczyna powielać policja"

Jak wygląda wolność słowa w praktyce? W ostatni weekend policjanci znów interweniowali w sprawie obrazy prezydenta - tym razem w Bydgoszczy. Zabezpieczyli baner z napisem: "Andrzej Duda jest łgarzem i krzywoprzysięzcą". Podczas interwencji, która trwała ponad godzinę, jeden z policjantów zdejmując baner, miał wkładać kolejno do osobnych kopert plastikowe opaski, które trzymały transparent na stelażu.

- Zostaliśmy bez baneru, bo mamy okres wyborczy, więc żeby banner się nie pokazywał na ulicach Bydgoszczy, został schowany do magazynów policyjnych - mówi Dariusz Durau z Obywateli RP. Aktywista musiał przed funkcjonariuszami złożyć wyjaśnienia. - Traktowanie przez MO zaczyna powielać policja - uważa.

Policja tłumaczy, że musiała zareagować po zawiadomieniu o przestępstwie. - My wykonywaliśmy polecenie prokuratury - wyjaśnia kom. Przemysław Słomski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Policja zabezpieczyła baner wywieszony w BydgoszczyObywateleRP.org

Poseł Sławomir Nitras (PO) nagrał zwolenników Andrzeja Dudy podczas wizyty w Bydgoszczy kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. - Ty będziesz wisiał - usłyszał polityk. Nie wiadomo, do kogo dokładnie skierowana to była groźba, ale zabrakło reakcji stojącej obok policji. - To są dwie różne interwencje, różnią się zasadniczo samymi zdarzeniami - odpowiada Przemysław Słomski z bydgoskiej policji.

Słomski zwraca uwagę, że nie wpłynęło do policji żadne zawiadomienie o groźbach. - W przypadku gróźb karalnych te przestępstwo jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego - przypomina policjant. I znowu wszystko jest zgodne z prawem, ale wrażenie jest inne. - Moment przejścia od państwa demokratycznego do państwa autorytarnego można definiować jako demokrację nieliberalną czy demokrację hybrydową. Może to też być system konkurencyjnego autorytaryzmu i my w tym miejscu niestety jesteśmy - twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich.

Furgon Sebastiana Pawłowskiego od weekendu nie został już zatrzymany, ale "Wkurzeni Obywatele" z Krakowa, kiedy odjechali dziennikarze, znowu zostali spisani przez policję. Obywatele RP z Bydgoszczy zapowiadają na piątek ostatni przed wyborami happening.

Autorka/Autor:Piotr Świerczek, asty//now

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

22 grudnia przypada ostatnia w tym roku niedziela handlowa. Na podpis prezydenta czeka ustawa zakładająca wolne od pracy 24 grudnia oraz trzy niedziele handlowe przed świętami Bożego Narodzenia.

Dziś jest niedziela handlowa

Dziś jest niedziela handlowa

Źródło:
PAP

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

1032 dni temu rozpoczęła się rosyjska pełnoskalowa inwazja na Ukrainę. Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że od początku wojny zginęło ponad 12 tysięcy cywili. W tym roku zginęło ponad 340 cywili, a ponad 1800 zostało rannych.

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

ONZ o tragicznym bilansie wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24, PAP, Reuters

Po miesiącu oczekiwania chiński statek Yi Peng wypłynął z duńskiej cieśniny Kattegat. Załoga tego statku jest podejrzana o przerwanie kabli telekomunikacyjnych na Bałtyku w połowie listopada. Trwa śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Udało się porozmawiać z załogą i sprawdzić kwestie techniczne" - przekazał szef szwedzkiej Komisji do spraw Wypadków.

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

"Udało się porozmawiać z załogą". "Znamienne" działanie chińskich władz

Źródło:
PAP

Fedor Szandor brał udział w walkach w Ukrainie i z bronią w ręku prowadził z okopów wykłady dla swoich studentów. Teraz prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował go nowym ambasadorem w Budapeszcie.

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Prowadził wykłady z okopów. Zełenski mianował go ambasadorem

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pożar, który wybuchł w australijskim buszu, zmusił setki mieszkańców stanu Wiktoria do ewakuacji. Walka z żywiołem trwać może jeszcze co najmniej kilka dni - poinformowały w niedzielę lokalne władze.

Pożar buszu. Wydano nakaz natychmiastowej ewakuacji

Pożar buszu. Wydano nakaz natychmiastowej ewakuacji

Źródło:
PAP, The Guardian

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu można będzie wygrać dwanaście milionów złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 21 grudnia 2024 roku.

Wielka kumulacja w Lotto

Wielka kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

50-letniemu lekarzowi z Arabii Saudyjskiej zarzuca się pięciokrotne morderstwo i usiłowanie zabójstwa ponad 200 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu. Premier Donald Tusk po ataku w Niemczech apeluje do prezydenta i posłów PiS. 38 osób zginęło w wypadku autobusu w Brazylii. Viktor Orban, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego zasugerował, że na Węgrzech "może dochodzić do przypadków udzielania azylu" innym osobom. IMGW wydało ostrzeżenia w związku z niebezpieczną pogodą. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 22 grudnia.

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Zarzuty dla sprawcy zamachu, apel Tuska, tragiczny wypadek w Brazylii

Źródło:
TVN24, PAP

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Jolanta Maliszewska z MPWiK przekazała, że w niedzielę rano została przywrócona woda do bloków przy ulicy Rayskiego. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl