Rafał Trzaskowski zagłosował przeciw ustawie obniżającej wiek emerytalny jako poseł. Dziś mówi, że nie podpisałby ustawy podwyższającej ten wiek, ale nie wierzcie, bo są dwa wyjścia: albo kłamie, albo jest niezrównoważony - powiedział w sobotę prezydent Andrzej Duda. Dzień wcześniej kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zapowiedział weto w sprawie podniesienia wieku emerytalnego. W sobotę odniósł się do słów ubiegającego się o reelekcję prezydenta.
Starający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Grajewa na Podlasiu zwrócił uwagę, że wśród jego zobowiązań było obniżenie wieku emerytalnego. - Złożyłem odpowiedni projekt i ten wiek emerytalny został obniżony. Dzisiaj macie państwo prawo przejścia na emeryturę: mężczyźni w wieku 65 lat, kobiety 60 lat - mówił do zgromadzonych.
- Chcę państwa ostrzec, bo jeden z moich konkurentów, który zresztą głosował przeciwko ustawie obniżającej wiek emerytalny, kiedy był posłem, przeciwko mojej ustawie, którą ja państwu obniżałem wiek emerytalny, on głosował, zagłosował przeciw. Mówię o [kandydacie KO na prezydenta, Rafale - przyp. red.] Trzaskowskim, ówczesnym pośle Platformy Obywatelskiej - powiedział Duda.
RAPORT SPECJALNY TVN24.PL: Wybory prezydenckie 2020 >>>
"Albo kłamie, albo jest niezrównoważony, skoro zmienia zdanie z dnia na dzień"
Prezydent powiedział, że kiedy wiek emerytalny był podnoszony, Trzaskowski był w Parlamencie Europejskim, ale "zawsze i wielokrotnie wypowiadał się, że jest zwolennikiem tego rozwiązania". Jak zwrócił uwagę, dziś Trzaskowski mówi, że nie podpisałby ustawy podwyższającej wiek emerytalny.
- Szanowni państwo, nie wierzcie, bo są dwa wyjścia: albo kłamie, albo jest niezrównoważony, skoro zmienia zdanie z dnia na dzień - podkreślił Duda, zwracając się do zgromadzonych.
- Człowiek poukładany nie zmienia zdania z dnia na dzień i to nie w takim stopniu - dodał prezydent.
Trzaskowski zapowiedział weto dla podniesienia wieku emerytalnego
Rafał Trzaskowski w piątek w województwie kujawsko-pomorskim zadeklarował, że zawetuje każdą ustawę, która podnosiłaby wiek emerytalny. - Lekcja jest jasna. Chcę tutaj jasno powiedzieć, że musimy stwarzać jasne warunki, żeby ludzie mogli w Polsce pracować, żeby ta praca się opłacała, żeby opłacało się pracować jak najdłużej - mówił.
- Nie dajcie się nabrać na to, co mówi telewizja publiczna, bo my uczymy się, słuchamy Polek i Polaków i dzisiaj te decyzje, kto i jak długo chce pracować, musimy pozostawić w rękach obywateli - podkreślił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trzaskowski: zawetuję każdą ustawę, która będzie zakładała podwyższenie wieku emerytalnego >>>
"Powiem jedno: umiem wyciągać wnioski i słuchać obywateli"
W sobotę w Sorkwitach Trzaskowski odniósł się do słów Dudy. - Cztery lata temu oczywiście byłem posłem, ale nie przypominam sobie, żebyśmy głosowali nad podniesieniem wieku emerytalnego. To jest bardzo istotne, dzisiaj trzeba korygować wszystko - oświadczył.
Tego samego dnia w Ełku Trzaskowski powiedział, że w 2012 roku "nigdy nie głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego" i wrócił do swojej poprzedniej wypowiedzi. - Rzeczywiście, cztery lata temu [w 2016 roku - przyp. red.] było głosowanie nad obniżeniem wieku emerytalnego i wtedy zagłosowałem przeciw. Powiem jedno: umiem wyciągać wnioski i słuchać obywateli - oświadczył.
- Jeżeli ktoś chce mnie dziś z tego rozliczać, to w takim razie muszę się zapytać: czy telewizja publiczna i wszyscy inni będą rozliczać pana prezydenta Andrzeja Dudę za to, że nie pomógł frankowiczom, że nie ma kwoty wolnej od podatku, że nie ma emerytury wolnej od podatku? - wyliczał. - Niespełnionych obietnic też mamy dość - powiedział.
Głosowanie z 2016 roku
16 listopada 2016 roku posłowie w Sejmie głosowali nad projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Projekt ustawy dotyczył między innymi obniżenia wieku emerytalnego. Głosowało 430 posłów. Za przyjęciem projektu ustawy opowiedziało się 262 z nich, przeciw było 149, a wstrzymało się 19 posłów. 30 z nich nie głosowało. Rafał Trzaskowski jako poseł głosował przeciwko projektowi ustawy.
Źródło: tvn24.pl, TVN24