Trzaskowski: zawetuję każdą ustawę, która będzie zakładała podwyższenie wieku emerytalnego

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Trzaskowski deklaruje weto dla podniesienia wieku emerytalnego
Trzaskowski deklaruje weto dla podniesienia wieku emerytalnego
wideo 2/24
Trzaskowski deklaruje weto dla podniesienia wieku emerytalnego

Decyzję o tym, kto i jak długo chce pracować, musimy pozostawić w rękach obywateli. Zawetuję każdą ustawę, która podnosiłaby wiek emerytalny - zadeklarował w Bydgoszczy Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Wcześniej w Toruniu zapowiedział, że jako prezydent powoła radę, która zajmie się rozwiązywaniem problemów osób niepełnosprawnych.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski odwiedził w piątek województwo kujawsko-pomorskie.

CZYTAJ TAKŻE: PIĄTEK W KAMPANII PREZYDENCKIEJ. RELACJA >>>

Podczas spotkania z wyborcami w Bydgoszczy zadeklarował, że zawetuje każdą ustawę, która zakładałaby podniesienie wieku emerytalnego. - Nie dajcie się nabrać na to, co mówi telewizja publiczna, bo my uczymy się, słuchamy Polek i Polaków i dzisiaj te decyzje, kto i jak długo chce pracować, musimy pozostawić w rękach obywateli - mówił.

Na piątkowym spotkaniu wyborczym Trzaskowski podkreślał potrzebę wspierania polskich przedsiębiorców i pytał rząd o realizację w praktyce patriotyzmu gospodarczego.

- Dlaczego rząd importuje miliony ton węgla, a obiecywał patriotyzm gospodarzy? Dlaczego duża część przemysłu obronnego, która miała powstać w Polsce, nie powstawała, mimo że przecież takie były warunki, że kupujemy broń, ale za to bronimy naszego przemysłu? - pytał kandydat Koalicji Obywatelskiej.

Trzaskowski wśród swoich priorytetów wymienił ochronę praw pracowniczych i konieczność stworzenia właściwych warunków pracy.

Trzaskowski deklaruje weto dla podniesienia wieku emerytalnego
Trzaskowski deklaruje weto dla podniesienia wieku emerytalnego

Trzaskowski: Na polskich ulicach narasta gniew. Trzeba go przekuć w pozytywną siłę i wygrać wybory

- Dzisiaj stoimy w obliczu padania małych firm rodzinnych, trzeba stawiać pytania rządowi. Mamy prawo wiedzieć, jak rząd będzie walczył o każde miejsce pracy w Polsce - mówił.

Zdaniem Trzaskowskiego dziś ze strony rządu "obserwujemy samozadowolenie", a - jego zdaniem - to jest "najgorsze, co może przydarzyć się rządowi i panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie". - Widzę, że na ulicach polskich miast i wsi narasta gniew. Dzisiaj ten gniew trzeba przekuć w pozytywną siłę, która pozwoli nam wygrać wybory - powiedział.

- Słyszymy ze strony rządu, że wszyscy przedsiębiorcy są zaopiekowani. A jak jest naprawdę? Naprawdę jest tak, że gdziekolwiek jestem w Polsce, słyszę: mamy dość - mówił kandydat KO.

Trzaskowski: powołam radę przy prezydencie, która zajmie się problemami niepełnosprawnych

Podczas wcześniejszej wizyty w Toruniu, również w piątek, Trzaskowski nawiązał do protestu rodziców osób niepełnosprawnych sprzed dwóch lat w Sejmie. - Widzieliśmy, jak z pogardą dzisiejsza władza potraktowała rodziców osób z niepełnosprawnościami, właśnie stąd, z Torunia - powiedział prezydent Warszawy. Wówczas w proteście w Sejmie udział brali mieszkający w Toruniu Iwona Hartwich (obecnie posłanka KO) oraz jej syn Jakub.

Trzaskowski, który jest obecnie prezydentem Warszawy, podkreślił, że prezydent - zarówno miasta, jak i kraju - musi "stać przy wszystkich słabszych, wykluczanych i spychanych na margines społeczeństwa". - I to wam tutaj w Toruniu obiecuję - oświadczył kandydat Koalicji Obywatelskiej.

Zadeklarował, że jeżeli kiedykolwiek powtórzy się "historia z władzą, która nie będzie miała szacunku dla słabszych", to on "na pewno nigdy nie ucieknie", tak jak - jego zdaniem - podczas protestu niepełnosprawnych "uciekł" z Sejmu prezydent Andrzej Duda.

- I obiecuję wam także, że podpiszę "deklarację toruńską" - deklarację, która pomoże nam wszystkim stać przy wszystkich z niepełnosprawnościami, że powołam radę przy prezydencie, która będzie się zajmowała problemami osób z niepełnosprawnościami - zapowiedział kandydat Koalicji Obywatelskiej.

W jego ocenie, rządzący próbują dzielić społeczeństwo. - Nawet jeżeli prezentowany jest pozytywny program, to próbuje się przeciwstawiać jednym drugim, a przecież my wszyscy jesteśmy dumnymi Polkami i Polakami. Nie damy się dzielić, nie damy się poróżnić i to, co najważniejsze - patrząc na was, że dzisiaj jesteśmy absolutnie gotowi do tego, żeby odtworzyć wspólnotę i żeby ze sobą rozmawiać z uśmiechem, życzliwością. Dziękuję wam za to - zwrócił się do torunian Trzaskowski.

Rafał Trzaskowski

Mówił, że w ostatnich latach osoby z niepełnosprawnościami atakowano, gdy ci walczyły o godność. - Próbowano także lekceważyć nauczycieli - dodał.

- Nie pozwolimy się dzielić. Powiem wam także rzecz niesłychanie kontrowersyjną: nie pozwolimy się nawet dzielić na ludzi z Torunia i Bydgoszczy, bo wszyscy jesteśmy dumnymi Polkami i Polakami - powiedział, odnosząc się do animozji pomiędzy dwoma największymi miastami w województwie kujawsko-pomorskim.

Odniósł się także do czasów PRL. Mówił, że z okresu licealnego pamięta tamtą władzę "rozleniwioną, zachwyconą samą sobą, mówiącą, że tak świetnie się w Polsce żyje". - Pamiętam dokładnie tę władzę ze strasznie giętkim kręgosłupem, ludzi, którzy pękali z samozadowolenia, ale potem nadszedł rok 1989, kiedy zadecydowaliśmy - nie przez rewolucję, ale wybory. I dzisiaj też zadecydujemy w wyborach. Musimy na nie iść, żeby mieć silnego prezydenta - podkreślił Trzaskowski.

Na koniec spotkania na Rynku Staromiejskim na scenę wyszły matki osób z niepełnosprawnością - między innymi posłanka Iwona Hartwich - i jedna z nich odczytała list do prezydenta Warszawy. Matki wskazywały, że widzą w Trzaskowskim człowieka otwartego, że mają nadzieję na to, że zadba o niepełnosprawnych. Wytykały urzędującemu prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że odwrócił się od tej grupy.

"Potrzeba silnego prezydenta, który się nie boi ani pogody, ani prezesa, a słucha wyłącznie obywateli"

Prezydent Warszawy do Torunia przyjechał z Ciechocinka. Tam - pomimo burzy - przy słynnej fontannie Grzybek zebrał się tłum jego sympatyków, którzy skandowali między innymi: "Rafał Trzaskowski prezydentem Polski". Zwycięstwa wyborczego obecnemu włodarzowi stolicy życzył także burmistrz Leszek Dzierżewicz.

Trzaskowski, przemawiając do swych zwolenników, apelował o mobilizację przed zaplanowanymi na 28 czerwca wyborami prezydenckimi. - Musimy wszyscy razem wygrać te wybory - zachęcał.

Ocenił, że obecnie rządzący w czasie epidemii pozostawili "całe grupy społeczeństwa" samym sobie. - To właśnie między innymi wszyscy ci, którzy żyją z uzdrowisk - na Dolnym Śląsku, w Zachodniopomorskiem i tutaj - powiedział Trzaskowski.

Rafał Trzaskowski w CiechocinkuTVN24

Trzaskowski mówił też, że potrzebny jest racjonalny plan wychodzenia z epidemii. - Nie wiemy, czy epidemia się skończyła, czy nie. Musimy takie pytania zadawać rządzącym - zwrócił uwagę.

Nawiązując do pogody, jaka towarzyszyła mu podczas przemówienia, kandydat powiedział, że "dziś ma bardzo mały parasol", ale - jak zadeklarował - jeśli wygra wybory, będzie miał "olbrzymi parasol", którym "osłoni wszystkich". - Potrzeba silnego prezydenta, który się nie boi ani pogody, ani prezesa, a słucha wyłącznie obywateli - podkreślił.

- Jest taka pogoda, jaka jest, czasami pada deszcz i są ciężkie chmury nad nami, ale pamiętajcie o jednym: zawsze po takiej pogodzie przychodzi słońce. Czekamy na zmianę - dodał.

Rafał Trzaskowski we Włocławku: trzeba walczyć o każde miejsce pracy
Rafał Trzaskowski we Włocławku: trzeba walczyć o każde miejsce pracyTVN24

Trzaskowski we Włocławku: trzeba walczyć o każde miejsce pracy

Przed południem Trzaskowski był we Włocławku. - Dzisiaj przede wszystkim trzeba walczyć o każde miejsce pracy. Gdzie jak gdzie, ale właśnie we Włocławku doskonale państwo wiecie. Kiedyś czasy były bardzo ciężkie, bo jak mówił pan prezydent (Włocławka Marek Wojtkowski - red.), było 30-procentowe bezrobocie. Natomiast wy walczyliście wszyscy o to, żeby te miejsca pracy odbudować - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta.

Zauważył, że "nie padają duże zakłady pracy, ale małe, rodzinne firmy". - Dlatego wątek pracy jest najważniejszym - dodał.

- Jaka jest nasza odpowiedź? Przede wszystkim inwestycje. Dzisiaj w Polsce mamy milion osób bezrobotnych i dlatego musimy walczyć o każde miejsce pracy i musimy pobudzać inwestycje. Ale nie wielkie inwestycje, które być może się ziszczą za kilka lat, a być może nie, tylko inwestycje tu i teraz, blisko nas, które są potrzebne takim miastom jak Włocławek. Stąd też mój pomysł na regionalne centra rozwoju, które będziemy lokalnie budować - oświadczył Trzaskowski. Wyjaśnił, że chodzi o to, aby władze miast mogły decydować w sprawie inwestycji. - Każde miasto w Polsce powinno dostać 30 milionów złotych na zbudowanie takiego centrum - sprecyzował.

Zaapelował do rządzących, "aby zdementowali pogłoski, że będą masowe zwolnienia". - Musimy naprawdę przygotować się do tego, żeby je (miejsca pracy - red.) chronić w tym trudnym czasie - mówił prezydent Warszawy. - Całe grupy naszego społeczeństwa, ludzie wolnych zawodów czy pracujący w branży turystycznej, zostali pozostawieni sami sobie. Tutaj jest konieczność racjonalnego planu, jak z tego kryzysu wyjść - zaznaczył.

Trzaskowski ocenił, że inną ważną kwestią jest "patriotyzm gospodarczy". Jego zdaniem prawdziwy patriotyzm gospodarczy polega na tym, aby skupić się na tym, by rozwój "zwłaszcza nowoczesnych technologii planowany był w naszym kraju".

Rafał Trzaskowski we WłocławkuTVN24

"Dzisiaj mamy te same problemy"

Zwrócił się do mieszkańców Włocławka. - Patrząc na wasze miasto, przypominając sobie historię waszego miasta, chciałem powiedzieć jedno: wszyscy dokonaliście nieprawdopodobną pracę, żeby Włocławek mógł się zmieniać, żeby mógł wyjść z tych trudnych czasów, kiedy tu było 30-procentowe bezrobocie. Pamiętamy te duże zakłady, które były dumą całej Polski. Jeżeli chodzi o celulozę, o Fabrykę Fajansu, o Ursus, pamiętamy, jak było trudno, ale to dzięki waszej pracy Włocławek może zmieniać się na lepsze - ocenił.

- Nie damy sobie odebrać dumy z ostatnich 30 lat. Nie damy sobie odebrać dumy z tej ciężkiej pracy, jaką państwo wykonali. Chciałem powiedzieć, że mam dość, że cały czas próbuje się nas dzielić – mówił Trzaskowski.

- Jesteśmy tacy sami. Niezależnie czy jesteśmy z dużych czy małych miast, ze wsi, niezależnie czy jesteśmy z północy czy z południa, dzisiaj mamy te same problemy - stwierdził kandydat KO na prezydenta. Wyraził ubolewanie, że władza i telewizja państwowa tych problemów nie zauważają.

"Dzisiaj nie jest problemem zasadniczym kwestia uchodźców"

Nawiązując do środowej debaty prezydenckiej w telewizji państwowej, polityk przekonywał, że obecnie pierwszorzędnym problemem nie jest kwestia przyjęcia przez Polskę euro. - Dzisiaj nie jest problemem zasadniczym kwestia uchodźców, bo ta została rozwiązana pięć lat temu. Dzisiaj nie jest problemem zasadniczym, jaka jest przyszłość religii w szkole, bo o tym powinni decydować rodzice. Dzisiaj prawdziwym problemem są miejsca pracy, służba zdrowia, bezpieczeństwo. Szkoda, że to tym nie mogliśmy porozmawiać - powiedział Trzaskowski.

Mówił, że właśnie o takie sprawy pytają go wyborcy podczas spotkań kampanijnych. - To są problemy, które rzeczywiście nas nurtują, również to, że planowane są wielkie inwestycje, które albo się ziszczą albo nie, a samorządom odbiera się pieniądze. A to samorządy, wasz prezydent, ale również wy, bo wy jesteście, drodzy państwo, samorządem, wiecie najlepiej jak wydawać pieniądze tak, żeby Włocławek mógł się rozwijać, tak, żeby Kujawsko-Pomorskie mogło się rozwijać. To wy wiecie to najlepiej, a nie politycy centralni - podkreślał prezydent Warszawy.

Trzaskowski: mamy dość szczucia na nauczycieli

Trzaskowski zwrócił uwagę na problem edukacji. - Wszyscy ślęczymy po nocach z naszymi dziećmi nad lekcjami, bo oni edukację zniszczyli i wprowadzili tak nieprawdopodobny chaos, że mało kto jest w stanie w tym wszystkim się połapać. Okazuje się, że znowu musimy z dziećmi ślęczeć nad lekcjami, z przeładowanym programem i wkuwać jak 30 lat temu - powiedział.

- Nic nie powoduje mojego większego gniewu - jako prezydenta miasta, samorządowca, jako ojca i wykładowcę akademickiego - niż to, co oni robią z edukacją. Pierwszy raz po latach trudnych zmian zobaczyliśmy, że gimnazja zaczęły procentować, że dzieci nauczyły się samodzielnie myśleć. Samorządy miały więcej pieniędzy na dopłacanie nauczycielom i na dodatkowe lekcje, remonty, dodatkowe pomocy. I co się dzisiaj dzieje? Jeden wielki chaos i zawracanie historii 20 lat polskiej edukacji, przeładowane programy. A najgorsze jest szczucie na nauczycieli. Tego też mamy dość - stwierdził.

- Subwencja na edukację jest tak niska, że nawet zapowiadane podwyżki dla nauczycieli w dużej części mają być sfinansowane przez samorządy. A my wolelibyśmy wypłacać dodatki nauczycielom, płacić za dodatkowe lekcje dla dzieci, chociażby z języka obcego - zaznaczył Trzaskowski.

Autorka/Autor:tmw/kab,rzw,now

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tytus Żmijewski

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dzisiaj rano do sprawy podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum na polecenie prokuratora agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych i administracji. "Jackowi S. zostaną postawione zarzuty w śledztwie" - informuje prokuratura.

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta odniósł się w sprawie

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. Urząd miasta odniósł się w sprawie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Kilkanaście ostatnich dni upływało nam pod znakiem stabilnej chłodnej i pochmurnej pogody. Od czasu do czasu padał deszcz, miejscami sypał także drobny śnieg. W świetle najnowszych prognoz już niedługo "sypnąć ma konkretnie". O nadchodzącym przedzimiu pisze dla nas synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

"Sypnąć ma konkretnie". Model pokazuje, że do Polski zbliża się śnieżyca

Źródło:
tvnmeteo.pl

"Awaria sieci komórkowej w powiecie górowskim (dot. poł. wychodzących)" - poinformowało w specjalnym alercie w czwartek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Awaria sieci komórkowej. Alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa

Źródło:
tvn24.pl

Tulsi Gabbard służyła w Iraku, zasiadała w Kongresie, a teraz ma zostać szefem amerykańskich służb wywiadowczych. "Nikt się nie spodziewał, że zostanie wybrana na to stanowisko" - wskazuje agencja Reutera, pisząc o jej niewielkim doświadczeniu w pracy wywiadowczej. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski widzi w tym "bardzo niepokojący sygnał". Kim jest Gabbard i dlaczego budzi kontrowersje?

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Źródło:
Reuters, CNN, PAP, tvn24.pl

Kto byłby lepszym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Według najnowszego sondażu IBRiS dla Radia ZET większość badanych stawia na prezydenta Warszawy. Co mówią inne badania?

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski. Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

W środę w miejscowości Jedlińsk koło Radomia dachowała karetka pogotowia ratunkowego. W wyniku wypadku na miejscu zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach, a kierowca ambulansu trafił do szpitala. W mediach społecznościowych tragicznie zmarłego pożegnali koledzy po fachu.

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie partie wody źródlanej Alfred gazowanej i niegazowanej wyprodukowanej przez firmę Chmielnik Zdrój zostały wycofane ze sprzedaży. W wodzie wykryte zostały bakterie między innymi z grupy coli – poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie.

Woda wycofana ze sprzedaży. Wykryto groźne bakterie

Woda wycofana ze sprzedaży. Wykryto groźne bakterie

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Pięćdziesięcioczteroletnia Brytyjka zmarła podczas operacji zmniejszenia żołądka w Turcji. BBC dotarło do ustaleń śledczych, z których wynika, że zgon nastąpił wskutek krwawienia z aorty brzusznej. Brytyjskie władze przyznają, że wiedzą o sześciu podobnych przypadkach w 2023 roku. Podkreślają, że przed wyjazdem na zabieg za granicą trzeba omówić plany ze swoim lekarzem i dokładnie sprawdzić informacje na temat wybranej kliniki.

Chciała zmniejszyć żołądek za granicą. Zmarła na stole operacyjnym

Chciała zmniejszyć żołądek za granicą. Zmarła na stole operacyjnym

Źródło:
BBC, The Guardian, tvn24.pl

Były dziennikarz Fox News Pete Hegseth ma zostać sekretarzem obrony w nowej administracji Donalda Trumpa. Nominacja ta wywołała konsternację w Waszyngtonie. Niektórzy urzędnicy nie mieli pojęcia, kim jest Hegseth i przyjęli tę decyzję ze sporym zaskoczeniem. Zauważa się, że wybór Hegsetha może budzić niepokój wśród europejskich sojuszników z powodu jego stanowiska wobec NATO.

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

NATOsceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

Źródło:
CNN, Reuters, Politico, tvn24.pl

W czwartek przed południem Łukasz Ż. został przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Siły rosyjskie zaatakowały Kupiańsk w obwodzie charkowskim i próbowały wkroczyć do miasta - poinformował w środę wieczorem ukraiński projekt DeepState, monitorujący sytuację na froncie. Niektórzy żołnierze rosyjscy byli przebrani w ukraińskie mundury. Sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych mówi o zbrodni wojennej.

Przebrali się za Ukraińców, zaatakowali miasto. "Zbrodnia wojenna"

Przebrali się za Ukraińców, zaatakowali miasto. "Zbrodnia wojenna"

Źródło:
NV, tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tomasz Lepper pozwał Skarb Państwa i czterech byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Żąda przeprosin na piśmie i 5 milionów złotych zadośćuczynienia za "kilkanaście lat niszczenia godności ojca, Andrzeja Leppera". Wśród pozwanych jest Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński. Chodzi o krzywdy związane z tzw. aferą gruntową.

Syn Leppera pozywa byłych szefów CBA za "niszczenie godności ojca". Chce 5 milionów

Syn Leppera pozywa byłych szefów CBA za "niszczenie godności ojca". Chce 5 milionów

Źródło:
TVN24, Onet

Śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek przejął nowy prokurator - Tomasz Boduch. Jest on jednym z oskarżających prokuratorów w procesie dotyczącym zabójstwa Jaroszewiczów w 1992 roku. Rozwikłał też kilka innych spraw sprzed lat. Inni śledczy nieoficjalnie mówią o jego "wyjątkowej intuicji". Już wiadomo, że wprowadził nową zasadę w sprawie Iwony Wieczorek - nie ujawnia mediom żadnych informacji dotyczących śledztwa.

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Nowy prokurator zajmie się zaginięciem Iwony Wieczorek. Rozwikłał kilka głośnych spraw

Źródło:
TVN24, wp.pl

- Elektrownie węglowe będą wygaszane do końca dekady i na początku lat 30., więc musimy już teraz podejmować decyzje, by budować nowe elektrownie gazowe - stwierdził na antenie TVN24 Robert Tomaszewski, szef działu energetycznego Polityka Insight.

Problemy z produkcją energii. "Mamy do czynienia ze zjawiskiem dunkelflaute"

Problemy z produkcją energii. "Mamy do czynienia ze zjawiskiem dunkelflaute"

Źródło:
tvn24.pl, "Rzeczpospolita"

Niektórzy mieszkańcy naszego kraju 11 listopada mogli zobaczyć na niebie białą smugę, a inni usłyszeli głośny huk. Nad Polską pojawił się bolid, czyli bardzo jasny meteor. Trwa sprawdzanie, czy fragmenty kosmicznej skały mogły spaść na Ziemię.

Obiekt z kosmosu nad Polską. Uległ trzem fragmentacjom, kawałki mogły spaść na Ziemię

Obiekt z kosmosu nad Polską. Uległ trzem fragmentacjom, kawałki mogły spaść na Ziemię

Źródło:
skytinel.com

Prokuratura Okręgowa w Katowicach zdecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie ucieczki Sebastiana M. z Polski. Śledczy będą badać kwestię poplecznictwa polegającego na pomocy w ucieczce z kraju i udzielaniu podejrzanemu pomocy finansowej. Za to przestępstwo polski Kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat więzienia. Mężczyzna jest ścigany po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Kto pomógł Sebastianowi M.? Prokuratura wszczyna nowe śledztwo

Źródło:
tvn24.pl

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"W koalicji 15 Października w trakcie wyborów obowiązuje zasada przyjaznej konkurencji, bez wrogości i bez lekceważenia" - napisał premier Donald Tusk, komentując decyzję Szymona Hołowni o starcie w wyborach prezydenckich.

Donald Tusk komentuje decyzję Szymona Hołowni. "Bez wrogości i bez lekceważenia"

Donald Tusk komentuje decyzję Szymona Hołowni. "Bez wrogości i bez lekceważenia"

Źródło:
TVN24, PAP

Po interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie stosowania przez Ryanair tak zwanego overbookingu - podano w komunikacie.

Biletów więcej niż miejsc. Postępowanie UOKiK

Biletów więcej niż miejsc. Postępowanie UOKiK

Źródło:
PAP

Ponad cztery tysiące osób przebywa w nieczynnej kopalni złota Stilfontein w RPA, niektóre z nich są chore i wymagają pomocy, niektóre nie żyją. Dostały się tam nielegalnie w poszukiwaniu surowca, a wyjście na powierzchnię oznacza zatrzymanie przez policję.

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Nazywają ich zama zamas, są uwięzieni w kopalni. Niektórzy już nie żyją

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Każdy, kto sprzedaje truciznę osobom, które nie są do tego przeszkolone, moim zdaniem ma krew na rękach tych osób, tych dzieci - mówił w rozmowie z Magdą Łucyan wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Jego zdaniem sklepy internetowe nie weryfikowały osób kupujących środki do zwalczania gryzoni. Powiedział, że złożył zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Ma odbyć się też spotkanie z przedstawicielami popularnych internetowych serwisów sprzedażowych. Śledczy nadal ustalają, czy powodem śmierci i zatruć wśród dzieci w ostatnich dniach był środek do zwalczania gryzoni.

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę

Źródło:
TVN24

Ratownicy TOPR zostali wezwani do turysty z nagłym zatrzymaniem krążenia w rejonie Waksmundzkiego Potoku. Gdy z pokładu śmigłowca usiłowali zlokalizować poszkodowanego, zauważyli grupę osób sygnalizujących, że potrzebują pomocy. To był jednak fałszywy alarm – turyści najprawdopodobniej "tylko" machali załodze helikoptera.

Turyści zmylili ratowników TOPR, którzy spieszyli z pomocą

Turyści zmylili ratowników TOPR, którzy spieszyli z pomocą

Źródło:
tvn24.pl
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium

Małżeństwo z Australii przeżyło niemałe zdziwienie po powrocie do domu z pracy. Pod ich nieobecność w sypialni rozgościła się koala. Zwierzęcia nie dało się łatwo przegonić.

Wrócili do domu, w sypialni zastali koalę. "Byłam tak zszokowana, że zapomniałam angielskiego"

Wrócili do domu, w sypialni zastali koalę. "Byłam tak zszokowana, że zapomniałam angielskiego"

Źródło:
CNN, abc.net.au

Na trzy miesiące trafił do aresztu burmistrz świętokrzyskich Radoszyc. Dzień wcześniej zatrzymało go CBA. Usłyszał sześć zarzutów związanych z przyjęciem korzyści majątkowej oraz jeden związany z przywłaszczeniem cudzego utworu. Zarzuty usłyszały jeszcze dwie osoby. W kwietniu CBA zatrzymało także wiceburmistrza oraz dwóch współpracujących z nim przedsiębiorców. Śledztwo dotyczyło wręczenia łapówki w wysokości 150 tysięcy złotych. 

Burmistrz Radoszyc w areszcie. Prokuratura: sześć zarzutów związanych z przyjęciem korzyści majątkowej

Burmistrz Radoszyc w areszcie. Prokuratura: sześć zarzutów związanych z przyjęciem korzyści majątkowej

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej 23 dzieci, które kupowały przekąski w lokalnych sklepach spaza, zmarło w ciągu ostatnich miesięcy w Republice Południowej Afryki. Śledczy ustalili, co było przyczyną ich śmierci. Pojawiły się głosy, aby wprowadzić w kraju stan wyjątkowy.

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Dzieci kupowały w lokalnych sklepach. Wiedzą, co je zabiło

Źródło:
PAP

Nie żyje znany rosyjski szef kuchni i krytyk Kremla Aleksiej Zimin. Ciało mężczyzny znaleziono w mieszkaniu w Belgradzie i przewieziono do Instytutu Medycyny Sądowej w celu zbadania okoliczności jego śmierci. O sprawie poinformowała serbska redakcja BBC, która cytuje komunikat MSW Serbii.

Znany kucharz i krytyk Kremla Aleksiej Zimin znaleziony martwy

Znany kucharz i krytyk Kremla Aleksiej Zimin znaleziony martwy

Źródło:
PAP

Amerykańska grupa Linkin Park wystąpi podczas przyszłorocznej edycji Open'er Festival. Jak dotąd zespół jest pierwszym ogłoszonym headlinerem festiwalu. Występ legendy ciężkiego brzmienia zaplanowano na 5 lipca.  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Open'er 2025. Linkin Park pierwszym headlinerem  

Źródło:
tvn24.pl

Budowa układu pokarmowego którego ze zwierząt świadczy o tym, że jest ono drapieżnikiem? Na to pytanie, warte milion złotych, odpowiadał pan Marek Wojtuń.

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

"Milionerzy". Pytanie za milion o budowę układu pokarmowego drapieżnika

Źródło:
tvn24.pl

Marek Wojtuń został ósmym zwycięzcą polskich "Milionerów". Grę o milion rozpoczął we wtorkowym odcinku, kiedy był pytany między innymi o znajomość słownika, brytyjską legendę oraz o rodzaj pająka. W środę do ostatniego pytania dotarł bez żadnego koła ratunkowego.

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Marek Wojtuń zwycięzcą "Milionerów"

Źródło:
Milionerzy TVN

Na świecie już ponad 800 milionów dorosłych ma cukrzycę - szacują naukowcy na łamach "The Lancet". Według nich liczba ta podwoiła się w ciągu ostatnich trzydziestu lat. W dodatku ponad połowa z chorych powyżej 30. roku życia nie otrzymuje odpowiedniego leczenia - wskazują badacze.

Ilu ludzi choruje na cukrzycę? Nowe alarmujące dane

Ilu ludzi choruje na cukrzycę? Nowe alarmujące dane

Źródło:
Reuters, Guardian, gov.pl, tvn24.pl