Andrzej Duda i rosyjscy youtuberzy. Czaputowicz: myślę, że to dobre doświadczenie

Źródło:
"Sygnały Dnia" Polskiego Radia
Czaputowicz o rozmowie Dudy z rosyjskimi youtuberami: na pewno jest wina pracownika MSZ
Czaputowicz o rozmowie Dudy z rosyjskimi youtuberami: na pewno jest wina pracownika MSZJedynka Polskie Radio
wideo 2/8
Czaputowicz o rozmowie Dudy z rosyjskimi youtuberami: na pewno jest wina pracownika MSZJedynka Polskie Radio

Materiały, z którymi się mogłem zapoznać, wskazują na to, że mogło dojść do zaniedbań - powiedział w "Sygnałach Dnia" Polskiego Radia szef resortu spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz, który komentował rozmowę rosyjskiego youtubera z prezydentem Andrzejem Dudą. Szef dyplomacji zaznaczył, że MSZ ocenia te działania jako dezinformację ze strony Rosji, "mającą na celu być może nawet pewne poróżnienie Polski i Ukrainy".

Znani z prowokacji wobec polityków i światowych przywódców rosyjscy komicy Wowan i Leksus (Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoliarow) zamieścili w sieci nagranie ich rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą, podczas której Kuzniecow podszywał się pod sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa. Autentyczność nagrania potwierdziła w środę Kancelaria Prezydenta, a następnie sam prezydent.

Szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jacek Czaputowicz, pytany w czwartek o tę sprawę w Polskim Radiu, powiedział, że "nie określiłby", że winny w tej sprawie jest resort spraw zagranicznych. - Sprawa jest badana przez odpowiednie służby, wewnętrzne procedury MSZ-u nakazują zbadanie tej kwestii. Rzeczywiście minister-koordynator służb (Mariusz Kamiński - red.) wczoraj poinformował, że osoba, która pracuje w naszym przedstawicielstwie w ONZ udzielała informacji - przypomniał. - Na pewno zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec tej osoby, jeżeli ta procedura potwierdzi te wszystkie działania - zapewnił.

- Poleciłem dyrektorowi generalnemu MSZ zbadanie tej sprawy i wyciągnięcie konsekwencji służbowych, jeżeli doszło do zaniedbań. Materiały, z którymi się mogłem zapoznać, wskazują na to, że mogło do tego dojść - przyznał.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kamiński o rozmowie prezydenta: Ktoś zawiódł. Wiemy kto

Czaputowicz zwrócił uwagę, że nikt z centrali MSZ "nie uzyskał prośby o działania" w tej sprawie. - Był to bezpośredni kontakt Kancelarii Prezydenta z placówką, co jest możliwe, aczkolwiek tutaj na pewno jest wina pracownika MSZ - oświadczył. - Myślę, że to jest dobre doświadczenie. Musimy jednak wzmocnić czujność - podsumował.

Minister dodał, że resort ocenia te działania jako dezinformację ze strony Rosji, "mającą na celu być może nawet pewne poróżnienie Polski i Ukrainy". - Wskazują na to zadawane prezydentowi Andrzejowi Dudzie pytania - wyjaśnił.

Czaputowicz ocenił przy tym, że odpowiedzi prezydenta były "właściwe". - Nie naraziło to Polski na jakiekolwiek nieporozumienia z żadnym państwem. Z perspektywy polityki zagranicznej i treści rozmowy, tutaj nie ma zarzutów - skomentował. - Trzeba spojrzeć na procedury, które funkcjonują. To pokazuje też, że walka dezinformacyjna trwa i musimy uważać na próby przechwycenia rozmów, podszywania się pod inne osoby, bo to niezgodne z prawem - mówił.

Czaputowicz o rozmowie Dudy z rosyjskimi youtuberami: To dobre doświadczenie. Musimy jednak wzmocnić czujność
Czaputowicz: być może trzeba weryfikację telefonów okreslić w sposób bardziej wyraźny Jedynka Polskie Radio

Autorka/Autor:akw

Źródło: "Sygnały Dnia" Polskiego Radia

Pozostałe wiadomości

Prezydent USA Donald Trump w pierwszą podróż zagraniczną uda się do Arabii Saudyjskiej, a także do Kataru i być może innych państw regionu. Jak stwierdził, wyboru dokonał ze względu na obietnicę saudyjskich inwestycji w Stanach Zjednoczonych.

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

To tam Trump pojedzie w pierwszą podróż zagraniczną. Zdecydowały pieniądze

Źródło:
PAP

Rok po likwidacji obowiązkowych zadań domowych sprawdzamy, jak ich brak odmienił szkolną rzeczywistość. Kto się cieszy, a kto buntuje? Pytamy też ministrę edukacji Barbarę Nowacką, czy było warto. Bo twardych danych na ten temat nie ma.

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Szkoła bez zadań domowych. A w niej: kartkówki, projekty, zadania "doskonalące" i "wyzwania"

Źródło:
tvn24.pl