"System Tuska", "teczka Tuska", "niemiecka wizja Tuska". Na konwencji PiS-u dominował jeden temat 

Źródło:
TVN24, PAP
Prezes PiS: walczymy o to, by w Polsce nie wrócił system Tuska
Prezes PiS: walczymy o to, by w Polsce nie wrócił system Tuska TVN24
wideo 2/8
Prezes PiS: walczymy o to, by w Polsce nie wrócił system Tuska TVN24

Na konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach zarówno prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński, jak i premier Mateusz Morawiecki w swoich przemówieniach skupili się głównie na Donaldzie Tusku i krytyce jego działań. Kaczyński mówił, że "chodzi o to, żeby w Polsce nie wrócił system Tuska", a sensem tego systemu było to, aby ci, którzy po 1989 roku "zaczęli rabować nasz kraj, mieli to prawo do rabunku w dalszym ciągu". Szef rządu nazwał zaś lidera PO "politycznym mężem Angeli Merkel" i zaprezentował "teczkę Tuska".

Prezes PiS mówił na konwencji w Katowicach, że do zwycięstwa jego opcji politycznej, "obok potrzeby mobilizacji, wiary, determinacji, pracy, jest także potrzeba dobrego zrozumienia tego, o co w tej chwili chodzi". - Chodzi o to, by w Polsce nie wrócił system Tuska - wyjaśnił wicepremier.

- Tusk ma wokół siebie wielu gamoni, ale sam takim gamoniem zupełnym nie jest, wie co robi, gdzie stoją konfitury, wie dobrze - dodał Kaczyński.

Mówił, że po 1989 roku przez kilkanaście lat trwał wielki rabunek polskiego mienia. - Oczywiście była zmiana systemu, uwolnienie inicjatywy gospodarczej Polaków, ale ten system, mający także wiele zewnętrznych powiązań, w pewnym momencie się zachwiał. Trzeba go było odbudować. I Tusk podjął się tego zadania. I dobrze zrozumiał, co to znaczy odbudować ten system, co jest rzeczą podstawową, co musi być zapewnione. Otóż po pierwsze musi być zapewnione to, że ci którzy po 1989 roku, a niekiedy nawet wcześniej, zaczęli rabować nasz kraj, mieli to prawo do rabunku w dalszym ciągu - stwierdził prezes PiS.

Konwencja PiS w Katowicach. Liderzy dużo mówili o Donaldzie Tusku
Konwencja PiS w Katowicach. Liderzy dużo mówili o Donaldzie TuskuMarzanna Zielińska/Fakty TVN

Kaczyński: za rządów Tuska Polska była podporządkowana Niemcom i Rosji 

- Trzeba było zgodzić się, aby Polska była podporządkowana siłom zewnętrznym, a szczególnie dwóm: Niemcom, a poprzez Niemcy, które tego potrzebowały, także Rosji - mówił dalej Kaczyński.

Mówił, że musiały zostać spełnione trzy podstawowe przesłanki. - Tusk je zrealizował, zrealizował swój cel. Ale miał on swoje następstwa w wielu dziedzinach - powiedział.

Dodał, że najważniejszą dziedziną jest ta dotycząca "spraw bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego". - Skoro rabują to nie ma środków, bo rabują wtedy już głównie finanse publiczne, wobec tego trzeba zmniejszać armię. Ale do tego jest determinacja zewnętrzna, więc trzeba zmniejszać armię przede wszystkim na wschodzie Polski - przekonywał.

- Trzeba także stworzyć koncepcje strategiczne, bo państwo taką strategię musi mieć, ale ona musi odpowiadać interesom i oczekiwaniom naszych sąsiadów, w tym przypadku chodziło głównie o sąsiada wschodniego, ale i o zachodniego. I stąd ta linia hańby Tuska - ta linia obrony wzdłuż Wisły i Wieprza - dodał. - I oczywiście żadnej prawdziwej polityki zbrojnej, niczego, co by tak naprawdę armię, która w wielkiej mierze dysponowała środkami prowadzenia walki jeszcze z lat 60., zmienić - dodał.

Prezes PiS mówił też o bezpieczeństwie wewnętrznym, czyli, jak wymieniał, policji i wymiarze sprawiedliwości. - Ten wielki rabunek był cały czas osłaniany przez wymiar sprawiedliwości, prokuraturę, sądy, także przez główną część mediów. Bywały pewne wyjątki, incydenty, ale ogólnie rzecz biorąc był osłaniany. I trzeba było tę sytuację jeszcze wzmocnić. Stąd obok braku pieniędzy, bo to też była przyczyna, likwidacja komisariatów policji, czyli i ograniczanie sił, które miały przeciwstawiać się przestępczości - przekonywał.

- Bezpieczeństwo Polski wewnętrzne i zewnętrzne traktowane jako scena widowiska i teatru i różnego rodzaju fałszywych deklaracji, bo mówiono, że ta zmniejszona armia jest nowoczesna i silna, i że ma ona zapewnić nam ma to, czego w żadnej mierze zapewnić nie mogła - dodał.

Jednocześnie prezes PiS stwierdził, że polityka rządu PO-PSL powiązana ze sferą bezpieczeństwa prowadziła do tego by Polska znalazła się możliwie daleko od USA. - Bo przecież Niemcy i Rosja planowały i w jakieś mierze już realizowały cel, którym było radykalne organicznie, jeśli nie zupełne wyparcie USA z Europy - stwierdził.

Kaczyński o "zaczadzeniu ideologią liberalną"

Prezes PiS, odnosząc się do czasu rządów Donalda Tuska mówił m.in. o "zaczadzeniu ideologią liberalną". - Jeśli wyprzedawano polski majątek (...) na poziomie rządu, ale także na poziomie samorządu, gdzie wyprzedawano własność komunalną, w tym także monopole naturalne, to mieliśmy z jednej strony brak pieniędzy (...), ale z drugiej strony to był też efekt tego ideologicznego zaczadzenia - powiedział wicepremier. - Przecież to przedstawiciele partii Tuska potrafili mówić, że wszystko, nawet więzienia, powinno być prywatyzowane - zaznaczył Kaczyński.

Kaczyński mówił też, że celem jego ugrupowania jest dorównanie przez Polskę państwom Europy Zachodniej. - To jest dzisiaj nasz cel, możliwy do zrealizowania, ale on w najwyższym stopniu nie odpowiada naszym sąsiadom, a także niektórym innym (państwom - red.) - dodał. Kaczyński przypomniał, że PiS wywodzi się z Porozumienia Centrum. - A Porozumienie Centrum było pierwszą partią, która zażądała, aby Polska weszła do EWG. My chcemy być w Unii Europejskiej, ale chcemy pozostać suwerennym państwem. Nie chcemy być dla nikogo szczudłami. Chcemy reparacji od Niemiec. To jest nie tylko kwestia tego, co ma wymiar finansowy i nam się należy, ale jest to także kwestia naszej godności. To nie może być tak, że innym się płaci, a Polakom nie. Polakom się nie płaci. O to trzeba walczyć - zaznaczył Kaczyński.

Kaczyński: zaczęliśmy od tego, co było podstawą systemu Tuska
Kaczyński: zaczęliśmy od tego, co było podstawą systemu TuskaTVN24

Morawiecki o wyborze między "polską wizją ojczyzny Jarosława Kaczyńskiego" a "niemiecką wizją Donalda Tuska"

Premier Mateusz Morawiecki w swoim przemówieniu stwierdził, że w najbliższych wyborach Polacy zdecydują m.in., czy Polska będzie silnym uzbrojonym państwem czy rozbrojonym. - 15 października na stole przed wszystkimi leżeć będą dwie wizje ojczyzny: polska wizja Jarosława Kaczyńskiego i niemiecka wizja Donalda Tuska - stwierdził szef rządu.

- To jest ten wybór, czy chcemy by Polska była rządzona przez politycznego męża stanu Jarosława Kaczyńskiego, czy przez politycznego męża Angeli Merkel Donalda Tuska. To jest nasz zasadniczy wybór - stwierdził Morawiecki.

- Oni (PO), wbrew wcześniejszym obietnicom podnieśli wiek emerytalny do 67 lat dla kobiet i dla mężczyzn. Dla kobiet pracujących na terenach wiejskich nawet o 12 lat. Okłamali Polaków. Polacy prosili - nie podnoście wieku emerytalnego. Miliony Polaków ich prosiły, ale oni posłuchali jednej osoby, a konkretnie jednej Niemki: Angeli Merkel. Tusk posłuchał Angeli Merkel, która suflowała mu do ucha, aby podnosił wiek emerytalny. Tak rzeczywistość wyglądała w czasach rządów Platformy Obywatelskiej - powiedział premier.

Morawiecki o wyborze między "polską wizją ojczyzny Jarosława Kaczyńskiego" a "niemiecką wizją Donalda Tuska"
Morawiecki o wyborze między "polską wizją ojczyzny Jarosława Kaczyńskiego" a "niemiecką wizją Donalda Tuska"Zdjęcia organizatora

Morawiecki zaprezentował "teczkę Tuska"

Szef rządu zaprezentował też "teczkę Tuska", w której - jak mówił - "ujętych jest wiele dokumentów, dowodów i oskarżeń, a także planów i zamiarów, tego, co chce zrobić Donald Tusk i Platforma Obywatelska".

- Ta teczka to liczne dokumenty, które również potwierdzają ich zamiary wpuszczenia nielegalnych imigrantów - przekonywał premier. Szef rządu dodał, że dlatego "ta teczka to także wielki wyrzut sumienia PO".

- W "teczce Tuska" jest dowód na to, że oni przygotowywali dziesiątki tysięcy miejsc dla nielegalnych imigrantów, że chcą zrobić druga Lampedusę, tu jest na to dowód. Ale w ostatnich dniach partia Tuska w Europie domaga się, żąda, aby jak najszybciej wdrożyć pakt migracyjny, który zawiera, właśnie przyjmowanie nielegalnych imigrantów albo płacenie ogromnych sum za nieprzyjmowanie nielegalnych imigrantów. W ostatnich dniach partia Tuska to zrobiła. Spadły łuski w oczu - powiedział szef rządu.

- To jest właśnie dowód, czarno na białym, że Tusk chce doprowadzić do wielkiej fali nielegalnej imigracji do Polski - dodał.

Morawiecki pokazał "teczkę Tuska"
Morawiecki pokazał "teczkę Tuska"Zdjęcia organizatora

Premier: za cztery lata średnie wynagrodzenie w Polsce wyniesie 10 tysięcy złotych

Szef rządu w swoim przemówieniu porównywał sytuację na rynku pracy podczas rządów PO-PSL i PiS.

- Rynek pracy za PO to dwa miliony 300 tysięcy ludzi bez pracy. To ponad dwa miliony ludzi na umowach śmieciowych. Praca za 4 czy 5 złotych za godzinę. To ponad dwa miliony ludzi wygnanych na emigrację za chlebem. To Polska jako królestwo śmieciówek. To Polska pozbawiona perspektyw, montownia, tania siła robocza. Nie chcemy takiej Polski - podkreślił premier.

Wskazał, że za rządów PiS nastąpiło - jego zdaniem - przywrócenie godności na rynku pracy. - To minimalna stawka godzinowa 23 złotych, a za kilka miesięcy 28 złotych za godzinę. To średnie wynagrodzenie przekraczające grubo ponad 7 tysięcy złotych, a my podtrzymujemy naszą obietnicę na kolejne lata. Za cztery lata będzie to co najmniej 10 tysięcy złotych średniego wynagrodzenia w gospodarce polskiej. To ucywilizowany rynek pracy, to najniższe bezrobocie w historii III RP. To drugie najniższe bezrobocie w Unii Europejskiej. To są osiągnięcia rządów PiS - przekonywał.

Morawiecki do Zełenskiego: Polska przyjęła parę milionów Ukraińców

Szef rządu przekonywał także, że PiS broni interesów polskich rolników. Mówił, że ponieważ Komisja Europejska nie przedłużyła embarga na ukraińskie zboże, to rząd polski zrobił to sam. - Bo tam, gdzie chodzi o interes polskiego rolnika nie będziemy się pytać o zdanie nikogo w Berlinie, ani w Brukseli. Działamy dla dobra polskiego rolnictwa - zapewnił.

- Będziemy bronić polskiego rolnictwa przed ukraińskimi agrooligarchami - zadeklarował. Dodał, że ostatnio w ONZ prezydent Wołodymyr Zełenski wypowiedział "bardzo niewłaściwe słowa".

- Rozumiem, że jemu się teraz wydaje, że będzie miał bliski sojusz z Niemcami. Przestrzegam, Niemcy zawsze będą chcieli się porozumieć z Ruskimi ponad głowami państw Europy Środkowej. To Polska przyjęła parę milionów Ukraińców pod nasze dachy, to Polacy przyjęli Ukraińców, to my najwięcej pomagaliśmy w czasie, kiedy Niemcy chcieli wysyłać do oblężonego Kijowa pięć tysięcy hełmów. Warto, aby pan nie zapominał o tym, panie prezydencie Załenski - zaapelował premier Morawiecki.

Elżbieta Witek o "wciąganiu dzieci" w manifestacje polityczne

Głos zabrała także marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Mówiła między innymi o "wciąganiu dzieci" w manifestacje polityczne.

- Nie raz widzieliśmy obrazki, jak rodzice, matki dają karteczkę swoim dziecku do ręki z wulgarnymi słowami, kiedy malują na czołach swoich dzieci osiem gwiazdek. To ja pytam: dlaczego tak krzywdzicie własne dzieci? Dlaczego taką krzywdę im wyrządzacie? Przecież dla tych dzieci jesteście pierwszymi nauczycielami, pierwszymi wychowawcami. One was naśladują. Jeśli wy krzyczycie, to one będą krzyczeć jeszcze głośniej. Jeśli wy wyzywacie ludzi, oni będą robić to sami. Jeśli wy stosujecie agresję słowną i nie tylko, one będą postępowały dokładnie tak samo - powiedziała marszałek Sejmu.

Stwierdziła, że ludzie, którzy zabierają dzieci na manifestacje i uczą ich agresji "otrzymają od swoich dzieci odpowiednie podziękowanie". - Nie będzie to szacunek. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Dzieci wychowuje się własnym przykładem - nie słowem - powiedział Witek. Dodała, że "nie wolno myśleć, że to jest normalne". - Trzeba temu złu powiedzieć nareszcie: Stop. Dosyć. Tak nie wolno - oświadczyła.

Marszałek Witek o "wciąganiu dzieci" w manifestacje polityczne
Marszałek Witek o "wciąganiu dzieci" w manifestacje polityczneZdjęcia organizatora

Autorka/Autor:mjz/ft

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

Telewizja N1 zwróciła uwagę, że są sposoby, aby Chorwację zwiedzać "bez problemu nadmiernych tłumów". To odpowiedź na krytyczne komentarze pod adresem Dubrownika, określanego często jako "perła Adriatyku".

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Źródło:
PAP

Anne Hathaway wyznała, że od kilku lat nie pije alkoholu. - Normalnie o tym nie mówię, ale od pięciu lat jestem trzeźwa - powiedziała. W 2019 roku aktorka przyznała, że problemem był dla niej kac, z którym się zmagała zwykle przez kilka dni.

Anne Hathaway od pięciu lat jest trzeźwa. "Normalnie o tym nie mówię"

Anne Hathaway od pięciu lat jest trzeźwa. "Normalnie o tym nie mówię"

Źródło:
New York Times, Today, People

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło, by źli ludzi, którzy atakują nasze wartości, nie zwyciężyli - mówił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w 20. rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Jak podkreślił, nadzieje związane z 1 maja 2004 roku "spełniły się z nawiązką".

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Sikorski: walczymy właśnie o to, by doświadczenie granic nie wróciło

Źródło:
PAP, TVN24

Pamiętajmy dziś o tych, którzy odważnie i z wyobraźnią zaczęli naszą drogę do Unii. Tych, którzy psuli i psują, a dzisiaj przed kamerami stroją dumne miny, nie będę wspominał. Szkoda święta - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Premier: Tych, którzy psuli i psują, nie będę wspominał. Szkoda święta

Źródło:
tvn24.pl

Rozszerzenie Unii Europejskiej 20 lat temu zmieniło zasadniczo Europę i uczyniło ją silniejszą. To było fantastyczne wydarzenie - powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jednocześnie podkreślała, że Wspólnota powinna była bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji.

Ursula von der Leyen: powinniśmy byli słuchać Europy Środkowej w sprawie Rosji, bo ma dużo większe doświadczenie

Ursula von der Leyen: powinniśmy byli słuchać Europy Środkowej w sprawie Rosji, bo ma dużo większe doświadczenie

Źródło:
PAP

Zaprosiłem pana premiera, niestety szef rządu nie skorzystał z mojego zaproszenia, ale wierzę w to, że naszą politykę dalszego uczestnictwa w Unii Europejskiej będziemy z powodzeniem rozwijali razem - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas przemówienia z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej.

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Premier Donald Tusk obiecał, że na 25. rocznicę wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. "Lepiej być w Unii" - dodał szef rządu.

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Uczestnicy Konferencji Parlamentarnej Morza Bałtyckiego wyrazili we wtorek przekonanie, że pokój w Unii Europejskiej zależy od zabezpieczenia wschodniej granicy. Fińscy deputowani zwracają przy tym uwagę, że Rosja prowadzi wojnę hybrydową na granicy ich kraju.

Deputowani państw Morza Bałtyckiego wzywają do wspólnej obrony wschodniej granicy

Deputowani państw Morza Bałtyckiego wzywają do wspólnej obrony wschodniej granicy

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego w Polsce odbędą się 9 czerwca. Ale już dziś wiadomo, że w kolejnej kadencji europarlamentu zabraknie kilkunastu znanych polityków. Niektórzy z nich zasiadali w tej unijnej instytucji od dwudziestu lat. Część sama zapowiedziała przejście na emeryturę, dla innych zabrakło miejsca na listach.

Wybory europejskie 2024. Oni nie znaleźli się na listach

Wybory europejskie 2024. Oni nie znaleźli się na listach

Źródło:
tvn24.pl, PAP, "Gazeta Wyborcza"

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjscy naukowcy opracowują nowy rodzaj białego pieczywa. Chcą, by smakowało tak samo, jak pieczywo z klasycznej mąki pszennej, ale było jednocześnie tak zdrowe i bogate w wartości odżywcze, jak pieczywo ciemne.

Białe pieczywo będzie tak samo zdrowe jak ciemne? Naukowcy opracowują przepis

Białe pieczywo będzie tak samo zdrowe jak ciemne? Naukowcy opracowują przepis

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Koniec majówki przyniesie nam w części kraju powrót burz, a miejscami może grzmieć przez cały weekend. Sprawdź, gdzie aura szykuje nieprzyjemne niespodzianki.

Gwałtowna aura wróci już wkrótce. Prognoza zagrożeń IMGW

Gwałtowna aura wróci już wkrótce. Prognoza zagrożeń IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Z magazynów w dwóch głównych bazach kolumbijskiej armii zniknęło ponad milion sztuk amunicji wszelkiego rodzaju, w tym tysiące pocisków przeciwczołgowych i RPG - przekazał prezydent Kolumbii Gustavo Petro.

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Źródło:
PAP

W mieście Meizhou w chińskiej prowincji Guangdong zawaliła się część autostrady. Samochody spadały ze zbocza z wysokości kilkunastu metrów do głębokiego zapadliska. Nie żyją 24 osoby, kilkadziesiąt jest rannych. W ostatnim czasie region ten nawiedziły ulewne opady deszczu.

Zawaliła się część autostrady, auta wpadały do głębokiego zapadliska. 24 osoby nie żyją

Zawaliła się część autostrady, auta wpadały do głębokiego zapadliska. 24 osoby nie żyją

Źródło:
PAP, China Daily, BBC, AP

W Kraszewicach (woj wielkopolskie) o tym, kto został wójtem zdecydowała przewaga zaledwie czterech głosów. Pytanie: czy walka była uczciwa? Prokuratura sprawdza, czy członkowie jednego z komitetów oferowali wyborcom po 100 złotych za głos na wskazaną osobę.

Wygrała o włos. Prokuratura sprawdza, czy nie doszło do kupowania głosów

Wygrała o włos. Prokuratura sprawdza, czy nie doszło do kupowania głosów

Źródło:
PAP, tvn24pl

Turysta kopnął bizona w Parku Narodowym Yellowstone. Władze parku przekazały, że mężczyzna zaczął zaczepiać stado zwierząt, będąc pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, w spotkaniu z bizonem turysta odniósł lekkie obrażenia.

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Turysta kopnął bizona. Zwierzę nie pozostało dłużne

Źródło:
CNN, National Park Service
Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Dokładnie 20 lat temu Polska, wraz z dziewięcioma innymi krajami, stała się członkiem Unii Europejskiej. Dziś politycy komentują rocznicę tego wydarzenia w mediach społecznościowych.

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

Źródło:
tvn24.pl

Minister w kancelarii prezydenta Wojciech Kolarski pouczał w radiowym wywiadzie, że to nie Rada Ministrów "wyznacza prezydentowi tematy i zakres rozmów" oraz że konstytucja "mówi o współdziałaniu". Co do współpracy prezydenta z rządem wypowiedział się już jednak kiedyś Trybunał Konstytucyjny. Przypominamy, co orzekł.

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Współpraca prezydenta z rządem. Ministrowie Dudy vs wyrok Trybunału Konstytucyjnego

Źródło:
Konkret24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24