Donald Tusk z rekordowym wynikiem w Warszawie, Jarosław Kaczyński startujący w Kielcach, Włodzimierz Czarzasty z gorszym wynikiem niż aktywista z ostatniego miejsca na liście. Jak w wyborach parlamentarnych poradzili sobie partyjni liderzy?
Donald Tusk, Koalicja Obywatelska, 538 634 głosy (okręg wyborczy numer 19 - Warszawa)
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk otwierał listę Koalicji Obywatelskiej w Warszawie. Zdobył najwięcej głosów w stolicy - 538 634. Tym samym pobił własny rekord sprzed lat: w wyborach parlamentarnych w 2007 roku, również startując w stolicy, zdobył 534 241 głosów. W sumie także Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicja Obywatelska PO .N Zieloni zdobył w Warszawie najwięcej głosów - 741 286.
Jarosław Kaczyński, Prawo i Sprawiedliwość, 177 228 głosów (okręg wyborczy numer 33 - województwo świętokrzyskie)
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w tych wyborach nie startował w Warszawie. Był "jedynką" listy PiS w okręgu świętokrzyskim (33). PiS uzyskało tam poparcie na poziomie 47,07 proc., a na Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało łącznie 177 228 wyborców. To najlepszy wynik ze wszystkich kandydatów tego okręgu i lokalny rekord. Zarazem jednak to wyraźnie słabszy wynik, niż prezes PiS uzyskał w wyborach w 2019 roku, gdy startował jeszcze w Warszawie - wówczas zdobył 248 935 głosów.
Szymon Hołownia, Trzecia Droga, 79 951 głosów (okręg wyborczy numer 24 - województwo podlaskie)
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia startował z pierwszego miejsca na liście Trzeciej Drogi w okręgu nr 24 (woj. podlaskie). Zdobył w tym okręgu najwięcej głosów - zagłosowało na niego 79 951 osób. Hołownia startował pierwszy raz w wyborach do Sejmu. Na całą listę Trzeciej Drogi głosy oddało w tym okręgu 114 tysięcy 898 wyborców.
Władysław Kosiniak-Kamysz, Trzecia Droga, 50 139 głosów (okręg wyborczy numer 15 - województwo małopolskie)
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz był "jedynką" na liście Trzeciej Drogi w okręgu 15, obejmującym Tarnów oraz powiaty: tarnowski, bocheński, brzeski, dąbrowski, proszowicki, wielicki. Zdobył tam 50 139 głosów i jest to drugi najlepszy wynik w tym okręgu. To także lepszy dla tego polityka wynik niż w 2019 roku, kiedy zagłosowały na niego 33 784 osoby. W tym okręgu Trzecia Droga zajęła drugie miejsce.
Włodzimierz Czarzasty, Nowa Lewica, 22 332 głosy (okręg wyborczy numer 32 - województwo śląskie)
Współprzewodniczący Nowej Lewicy, dotychczasowy wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty otwierał listę w okręgu numer 32 w województwie śląskim, który obejmuje nie tylko Sosnowiec, ale także Dąbrowę Górniczą i Jaworzno oraz powiaty będziński i zawierciański. Zdobył 22 332 głosy. To znacząco gorszy wynik niż w wyborach do Sejmu w 2019 roku, gdy Czarzasty zdobył 31 244 głosy. Słaby wynik sprawił, że wiceprzewodniczący Nowej Lewicy znalazł się za plecami m.in. startującego z ostatniego miejsca z listy Nowej Lewicy Łukasza Litewki.
Adrian Zandberg, Nowa Lewica, 64 435 głosów (okręg wyborczy numer 19 - Warszawa)
Adrian Zandberg, współprzewodniczący partii Razem, startował z komitetu Nowej Lewicy w okręgu nr 19 obejmującym Warszawę. Zdobył łącznie 64 435 głosów, co było zdecydowanie najlepszym wynikiem kandydatów Nowej Lewicy w stolicy. Zandberg zdobył jednak wyraźnie mniej głosów niż cztery lata temu, gdy kandydując do Sejmu, uzyskał poparcie 140 898 wyborców.
Sławomir Mentzen, Konfederacja - 101 269 głosów (okręg wyborczy numer 19 - Warszawa)
Jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen startował z okręgu nr 19 w Warszawie. Zdobył łącznie 101 269 głosów. Uzyskał w ten sposób trzeci najlepszy wynik spośród wszystkich kandydatów w tym okręgu - większe poparcie w Warszawie uzyskali jedynie Donald Tusk i Piotr Gliński.
Krzysztof Bosak, Konfederacja - 44 902 głosy (okręg wyborczy numer 24 - województwo podlaskie)
Drugi z liderów Konfederacji, Krzysztof Bosak, startował w okręgu nr 24 w województwie podlaskim. Uzyskał w sumie 44 902 głosy, co było piątym wynikiem na Podlasiu, po Szymonie Hołowni, Jacku Sasinie, Krzysztofie Truskolaskim i Adamie Andruszkiewiczu. To także znacznie lepszy wynik Krzysztofa Bosaka niż w wyborach do Sejmu w 2019 roku, kiedy uzyskał 22 158 głosów.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP