Wrocław zamyka konto gminy w Banku Zachodnim WBK, a otwiera w PKO BP S.A. Dla mieszkańca ma to oznaczać same plusy: - Wynegocjowaliśmy dużo lepsze warunki niż do tej pory - zapewnia Dutkiewicz i obiecuje: - Możliwe, że wrocławianie niebawem będą mogli płacić rachunki przez komórkę.
- Najważniejszą korzyścią dla mieszkańców będzie możliwość opłacania podatku czy czynszu we wszystkich placówkach banku PKO na terenie Wrocławia bez prowizji oraz możliwość płatności kartami płatniczymi - tłumaczy Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.
Do tej pory można to było zrobić tylko w ośmiu kasach urzędu. Teraz PKO oferuje kolejnych 26 miejsc, gdzie będzie można wpłacać pieniądze na konto gminy bez prowizji. Takie nowości już niebawem - w listopadzie Wrocławiowi wygasa umowa z Bankiem Zachodnim WBK, w którym przez ostatnie 4 lata gmina prowadziła swój rachunek. PKO rozpocznie bankową obsługę stolicy Dolnego Śląska 24 października.
"Dużo lepsze warunki"
- To dobrze, że co jakiś czas trzeba ogłaszać przetarg, bo będziemy mieli dużo lepsze warunki niż do tej pory – podkreśla Dutkiewicz, podpisując umowę współpracy.
Zmiana bankowej obsługi miasta ma spowodować oszczędności w miejskiej kasie. Oprocentowanie środków własnych gminy na rachunkach zwiększy się z 2,36% do 4,63%. Kredyt w rachunku bieżącym zwiększy się ze 100 do 250 mln zł.
- Roczne koszty obsługi bankowej zmniejszą się z 316 tysięcy zł do zera – dodaje Marcin Urban, skarbnik miasta.
Rachunki przez telefon?
Ale to nie wszystko. Miasto planuje uruchomić możliwość płatności rachunków przez telefon komórkowy.
Będzie to nowatorskie rozwiązanie w skali kraju. Wrocław będzie forpocztą tej usługi w naszej ofercie - mówi Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP S.A. Mobilna usługa ma być jednak uruchomiona nie wcześniej niż w 2013-2014 roku.
Autor: bieru / Źródło: wroclaw.pl
Źródło zdjęcia głównego: www.wroclaw.pl