Ogólnoświatowe badanie. Świetny wynik polskich gimnazjalistów we wszystkich dziedzinach

Gimnazjów już nie ma. Czy jest rzeczywiście tak dobrze, jak miało być?
Gimnazjów już nie ma. Czy jest rzeczywiście tak dobrze, jak miało być?
Ewa Koziak | Fakty po południu
Gimnazjów już nie ma ("Fakty po Południu" z 11.07.2019)Ewa Koziak | Fakty po południu

Matematyka, czytanie ze zrozumieniem oraz nauki przyrodnicze - polscy 15-latkowie we wszystkich badanych dziedzinach znaleźli się na unijnym podium. W PISA, jednym z najważniejszych badań edukacyjnych na świecie, po raz ostatni brali udział gimnazjaliści. - To ich sukces - komentują badacze.

OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) od 2000 roku bada poziom światowego szkolnictwa, oceniając nie stan wiedzy uczniów, ale umiejętności posługiwania się nią - na tym właśnie opiera się badanie kompetencji 15-latków PISA (Programme for International Student Assesment).

To ono sprawdza uczniów z całego świata pod kątem ich zdolności do rozwiązywania problemów, analizowania, argumentowania i interpretowania. Bada umiejętność myślenia i przygotowanie do dorosłego życia. I tak np. gdy w ramach badania PISA oceniane jest "czytanie", uczniowie dostają teksty, z którymi mogą spotkać się w codziennym życiu, np. fragmenty instrukcji obsługi czy artykułów prasowych.

Estonia ucieka reszcie Europy

3 grudnia wyniki zaprezentowane zostały równocześnie w ministerstwach edukacji na całym świecie. Polacy mają w tym roku powody do zadowolenia. W 2018 roku (bo to badanie PISA wykonano przed rokiem) zajęliśmy trzecie miejsce w Unii Europejskiej w matematyce oraz w naukach przyrodniczych, a czwarte w czytaniu. Ale gdy przyjrzymy się bliżej wynikom, jest jeszcze lepiej.

Średni wynik polskich uczniów w dziedzinie rozumienia czytanego tekstu wyniósł 512 punktów. Był to jeden z najwyższych wyników na świecie. Znacząco lepsze wyniki uzyskali tylko uczniowie z krajów azjatyckich – Chin (a właściwie czterech chińskich regionów biorących udział w badaniu: z Pekinu, Szanghaju, Jiangsu, Guangdongu) i Singapuru, a także uczniowie z Estonii, Kanady, Finlandii i Irlandii. Wynik polskich piętnastolatków był też zbliżony do wyników uczniów z Korei Południowej, Szwecji, Nowej Zelandii, Irlandii i Stanów Zjednoczonych (różnice były nieistotne statystycznie tak jak i w przypadku Irlandii, która nas wyprzedziła).

W matematyce polscy uczniowie zdobyli średnio 516 punktów, o 27 punktów więcej niż średnia dla krajów OECD (w roku 2015 były to 504 punkty).

Najlepsi w Europie okazali się młodzi Estończycy (524 punkty). Polaków wyprzedzili jeszcze Holendrzy (o 4 punkty), ale badacze zwracają uwagę, że różnice między Polakami, Holendrami oraz Szwajcarami są właściwie statystycznie nieistotne, więc można mówić, że te trzy kraje zajęły równorzędnie drugie miejsce. Na świecie zajmujemy w matematyce rekordowo wysokie 10. miejsce, a oprócz Estonii wyprzedają nas tylko Azjaci (uczniowie z Chin, Singapuru, a także Makao, Hongkongu, Japonii i Korei Południowej).

W naukach przyrodniczych spośród państw unijnych wyprzedziły nas tylko Estonia i Finlandia. Polscy uczniowie uzyskali w tym badaniu średni wynik 511 punktów. Wynik ten był o 22 punkty wyższy od średniej dla OECD. Wynik młodych Polaków był zbliżony do wyników piętnastolatków z Hongkongu, Tajwanu, Nowej Zelandii, Słowenii i Wielkiej Brytanii – różnice między Polską a tymi krajami były nieistotne statystycznie. W roku 2015 było to o 10 punktów mniej.

- To świetny wynik polskich gimnazjalistów – mówi Agnieszka Sułowska, badaczka ze Szkoły Edukacji PAFW i UW, od wielu lat kierująca pracami zespołu sprawdzającego część matematyczną badania PISA. - W Europie jest tylko jeden kraj, który w matematyce jest od nas lepszy, to Estonia. I jeszcze Holandia i Szwajcaria mają wyniki porównywalne z naszymi. To nie jest przypadek, jesteśmy coraz lepsi w matematyce - dodaje.

PISA 2018PISA

Wracamy do elity

PISA to jedno z największych badań umiejętności uczniów na świecie - w ostatniej edycji wzięło w nim udział ponad 600 tys. nastolatków z 79 państw i regionów świata. W Polsce w badaniu wzięło udział ok. 6500 uczniów z ponad 220 szkół. Uczniów i szkoły wylosowano w porozumieniu z międzynarodowym konsorcjum realizującym badanie.

Najnowsze sukcesy naszych nastolatków oznaczają, że Polska właściwie powróciła do edukacyjnej elity, w której znalazła się po raz pierwszy w 2012 r., gdy staliśmy ramię w ramię z uważaną za edukacyjną potęgę Finlandią, tuż za młodymi Azjatami. W każdej z badanych dziedzin znaleźliśmy się wówczas na podium Unii Europejskiej.

W edycji z 2015 r. Polska zaliczyła spadek. Młodzi Polacy zajęli wówczas co prawda trzecie miejsce w UE w czytaniu i interpretacji, ale szóste w matematyce, a 10. w naukach przyrodniczych.

W najnowszym raporcie Polska jest też szczególnym krajem, bo we wszystkich dziedzinach wypada równie dobrze. – Na przykład Holandia jest świetna w matematyce, niezła z przedmiotów przyrodniczych, a w czytaniu wypada słabo. Albo Szwajcaria – tylko w matematyce jest świetna. Irlandia dobrze radzi sobie tylko w czytaniu – wylicza Sułowska.

Długi marsz po sukces

Jak wcześniej Polska wypadała w badaniu PISA? W 2000 r. nasi uczniowie byli grubo poniżej średniej OECD, gdzieś w okolicach Rosji, Grecji i Izraela. Ale w kolejnych edycjach stopniowo awansowaliśmy powyżej średniej w czytaniu i przyrodzie, a w matematyce znaleźliśmy się w grupie średniaków.

W czytaniu i interpretacji byliśmy w 2000 roku na 25. miejscu - w 2006 r. wskoczyliśmy na 9. (na 57 badanych wtedy krajów), w 2009 r. trochę spadliśmy (na 15., wśród 65 krajów). Wyprzedziliśmy wtedy siedem państw Europy: Węgry, Czechy, Niemcy, Włochy, Hiszpanię, Danię, Francję i znaleźliśmy na poziomie Norwegii, Islandii oraz Szwajcarii i Estonii.

PISA 2018PISA

Wielki sukces odnieśliśmy w roku 2012.

W matematyce polscy uczniowie zajęli wówczas pierwsze miejsce wśród krajów UE, ex aequo z Holandią, Estonią, Finlandią (14. miejsce na świecie). Odsetek polskich uczniów, którzy potrafili rozwiązać zadania trudniejsze, wzrósł z 10 do 16,7 proc. Zmalał też odsetek uczniów z najniższymi wynikami - w matematyce tylko 14 proc. (wcześniej aż 20,5 proc.), w naukach przyrodniczych - 9 proc. (było 13); w czytaniu 10,6 proc. (było 15).

W najnowszej edycji również w tym zakresie wypadliśmy bardzo dobrze. – To, że inwestujemy w słabych, nie sprawia, że tracimy z oczu tych najlepszych – mówi Sułowska. – Taki majstersztyk udał się jeszcze tylko we Włoszech i Portugalii, ale im jeszcze daleko do naszych wyników – dodaje.

- Nasze dzieci coraz lepiej radzą sobie z czytaniem, z małą przerwą w edycji z 2015 r. – zauważa dr Kinga Białek ze Szkoły Edukacji. – To, co wyróżnia wyniki z czytania to fakt, że w skrajnych wynikach, a więc tych najlepszych i najgorszych widzimy wyraźną różnicę między dziewczętami a chłopcami. W żadnej innej dziedzinie to nie jest aż tak widoczne. Słabych uczennic jest wyraźnie mniej niż chłopców, a dobrych wyraźnie więcej. Dziewczyny generalnie lepiej radzą sobie z czytaniem, co oznacza, że musimy jakoś zadbać o chłopców.

To zróżnicowanie płciowe utrzymuje się w przypadku czytania od lat, ale wciąż nie udało się temu zaradzić. – Musimy się zastanowić, co jeszcze moglibyśmy zrobić, by włączyć chłopców w świat refleksji nad tekstem – mówi dr Białek. I zwraca uwagę, że w starej podstawie programowej lista lektur była elastyczna, nauczyciele łatwiej mogli np. sięgać po fantastykę, którą lubili czytać chłopcy.

Po likwidacji gimnazjów i wprowadzeniu sztywnej listy lektur w podstawówkach może być to trudniejsze.

PISA 2018PISA

Co bada PISA?

Jakie zadania sprawdzały czytanie? – PISA sprawdza nie tylko to, jak uczniowie radzą sobie z odnajdowaniem i wyszukiwaniem informacji w tekście, ale też rozumienie tekstu jako całości. Nie dość, że mam przeczytać tekst, to muszę jeszcze uogólnić informacje, które w nim znajdę, żeby wiedzieć, jaki jest jego temat. Najbardziej zaawansowane umiejętności, które są badane to ocena i refleksja, chodzi m.in. o interpretację informacji, łączenie ich, wnioskowanie. Ważna jest tez argumentacja, czyli umiejętność odniesienia się do przeczytanego tekstu – tłumaczy dr Białek.

- Jeśli chodzi o matematykę, bada się nie tylko i wyłącznie rachunki czy procedury, ale rozumienie, widzenie związków, umiejętność modelowania rzeczywistości, czyli przekładanie problemów z życia codziennego na matematykę – tłumaczy Sułowska.

– PISA sprawdza umiejętność interpretowania wyniku uzyskanego matematycznie. To oznacza, że młodzi muszą rozumieć, co kryje się za liczbami i widzą związki między nimi. W takim kierunku szła zresztą podstawa programowa, z której gimnazjaliści się uczyli – mieli rozumować wszędzie, nie tylko na matematyce - dodaje.

Autor: Justyna Suchecka / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Żyrardowie starszy kapitan Jarosław Belina potwierdził na antenie TVN24, że ze wstępnych doniesień ratowników z miejsca zdarzenia wynika, że jeden z pojazdów jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Wypadek na A2. Straż pożarna: ze wstępnych doniesień wynika, że kierowca jechał po prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że premier Viktor Orban w ciągu ostatniego roku zubożał o 4,3 miliona forintów, szef MSZ Peter Szijjarto nadal jest winien swoim rodzicom 30 milionów, a obłożony amerykańskimi sankcjami szef gabinetu premiera Antal Rogan rozpoczął nowy rok z majątkiem o wartości 609 milionów forintów.

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Węgierscy politycy opublikowali oświadczenia majątkowe. Orban zubożał

Źródło:
PAP

Norwegia kończy z hodowlą zwierząt futerkowych. 1 lutego wszedł zakaz. Ostatnia ferma w kraju została zamknięta dwa lata temu. Na wypłatę odszkodowań w pełnej wysokości czeka jednak ponad połowa z 418 właścicieli zlikwidowanych zakładów.

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Kolejny kraj bez hodowli zwierząt futerkowych. Wprowadzili zakaz

Źródło:
PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Z analizy zdjęć satelitarnych analityka wywiadu MT Andersona wynika, że wszystkie rosyjskie statki i okręty wojenne opuściły swoją bazę w syryjskim porcie Tartus, na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego i płyną na zachód.

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Rosyjskie statki opuściły bazę w Syrii. Płyną na zachód

Źródło:
PAP

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Trzy i pół miliona złotych, a nie 40 milionów złotych wróciło do budżetu państwa z tak zwanego programu willa plus. To, co minister Przemysław Czarnek rozdał na siedziby różnych fundacji, trudno teraz odzyskać. Jednym z beneficjentów dotacji jest Fundacja "Dumni z Elbląga", w której siedzibie odbywają się teraz kursy numerologii i sensu egzystencji, a jej prezes przekonuje, że "jego stwórcą jest Allah".

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Prezes Fundacji "Dumni z Elbląga" nie zwrócił 2 milionów złotych za "willę plus". Dziś wychwala Allaha i numerologię

Źródło:
Fakty TVN

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl