Szukali go za "udział w grupie przestępczej, handel ludźmi i pranie brudnych pieniędzy". Wpadł na lotnisku

Do zatrzymania doszło podczas odprawy paszportowej (zdjęcie ilustracyjne)
Lotnisko Chopina (wideo ilustracyjne)
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnarszawa.pl
Podczas odprawy paszportowej na Lotnisku Chopina strażnicy graniczni zatrzymali 41-latka. Był on poszukiwany europejskim nakazem aresztowania oraz czerwoną notą Interpolu przez władze Belgii. Podejrzany jest o liczne przestępstwa.

We wtorek, 9 stycznia, na Lotnisko Chopina przyleciał samolot z Dohy. Podczas odprawy paszportowej funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie zatrzymali 41-letniego obywatela Bangladeszu.

"Okazało się, że figuruje w bazach poszukiwawczych w celu aresztowania i przekazania lub ekstradycji. Banglijczyk ścigany jest czerwoną notą Interpolu oraz Europejskim Nakazem Aresztowania wydanym przez belgijski wymiar sprawiedliwości za liczne przestępstwa w tym - udział w grupie przestępczej, handel ludźmi, pranie brudnych pieniędzy, a także organizowanie nielegalnego zatrudnienia oraz oszustwa" - podał w komunikacie Nadwiślański Oddział Straży Granicznej.

Po zatrzymaniu mężczyzna został osadzony w Pomieszczeniach dla Osób Zatrzymanych przy Placówce Straży Granicznej w Warszawie, skąd w środę zostanie przewieziony do Prokuratury Okręgowej w Warszawie w celu kontynuacji czynności w sprawie.

Czytaj także: