Kierowca mercedesa w wyniku zawału stracił panowanie nad kierownicą, a następnie wjechał w zaparkowany samochód i budynek. Trafił do szpitala, gdzie zmarł.
Do wypadku doszło 7 listopada o godzinie 13.22 w alei Krakowskiej. Jak dowiedział się Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl, kierowca mercedesa zjechał z drogi, uszkodził zaparkowanego fiata, a następnie wjechał w hotel. - Wybił w nim szybę - opisuje Zieliński.
Dodał, że na miejscu pracowały służby: straż pożarna oraz policja. - Kierujący mercedesem był trzeźwy, został przetransportowany do szpitala - mówił z kolei Rafał Markiewicz z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Rzecznik Komendy Rejonowej Policji we Włochach podkom. Karol Cebula przekazał nam, że kierowca zmarł. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna stracił panowanie nad kierownicą w wyniku zawału. Następnie trafił do szpitala i zmarł - podał policjant.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl