Wjechał na rondo i uderzył w sygnalizator. Zginął na miejscu

Tutaj doszło do tragicznego wypadku
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Śmiertelny wypadek na Pradze Południe. Kierowca mercedesa stracił panowanie nad autem i uderzył w sygnalizację świetlną. Pierwsze informacje dostaliśmy na Kontakt 24.

Do wypadku doszło około godz. 1 w nocy na rondzie Mościckiego. Jak podaje asp. Rafał Retmaniak z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, 56-letni kierowca osobowego mercedesa, jadąc ulicą Grochowską, najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem.

- Samochód przeciął wszystkie pasy jezdni, wjechał na rondo i bokiem uderzył w słup sygnalizacji świetlnej na nim. Kierowca zginął na miejscu. Policja ustala okoliczności zdarzenia - mówi.Zapewnia, że w wypadku nie brał udziału inny pojazd.

kz//ec

Czytaj także: