Akt oskarżenia po tragicznym wypadku na Sokratesa. Zarzut zabójstwa utrzymany

BMW wjechało w mężczyznę na Sokratesa
Prokuratura utrzymała zarzut zabójstwa w sprawie wypadku na Sokratesa
Źródło: TVN24
Skończyło się śledztwo w sprawie głośnego wypadku na Sokratesa, w wyniku którego zmarł mężczyzna. Prokuratura utrzymała w akcie oskarżenia zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym dla kierowcy.

O zakończeniu postępowania poinformowała nas Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej. - Akt oskarżenia trafił do Sądu Okręgowego pod koniec stycznia – powiedziała. Jak dodała, został w nim utrzymany zarzut "zabójstwa w zamiarze ewentualnym", za co grozi nawet dożywotnie pozbawienie wolności.

Z kolei sekcja prasowa Sądu Okręgowego przekazała nam, że sąd przedłużył tymczasowy areszt Krystiana O. o kolejne trzy miesiące.

Szereg modyfikacji w aucie

Początkowo Krystian O. usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz narażenia pieszych znajdujących się na przejściu na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (wówczas mógł trafić do więzienia na maksymalnie osiem lat). Ale zarzuty zmieniono.

Zdaniem biegłych, kierowca - w miejscu, gdzie obowiązuje dopuszczalna prędkość 50 kilometrów na godzinę - miał na liczniku 136 km/h. - Biorąc pod uwagę, że przekroczył blisko trzykrotnie dopuszczalną prędkość podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych, prokurator uznał, że podejrzany przewidywał możliwość zabicia człowieka i godził się na popełnienie takiego czynu. W takiej sytuacji zachowanie podejrzanego należało zakwalifikować z artykułu 148 paragraf 1 Kodeksu karnego – mówiła ówczesna rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr.

Śledczy dysponują również opinią z zakresu techniki motoryzacyjnej, w której specjalista stwierdził, że auto po przeróbkach "było w stanie technicznym niepozwalającym na dopuszczenie do ruchu". Według biegłego, pomarańczowe bmw miało zmodyfikowane układy: hamulcowy, kierowniczy i zawieszenia. Zdemontowano w nim czujnik ABS. Samochód przeszedł też nieprzewidziane przez producenta przystosowanie pojazdu do ruchu prawostronnego. 

Tragiczny wypadek

Do tragicznego wypadku doszło w październiku 2019 roku. Przez pasy na Sokratesa w rejonie Petofiego przechodzili rodzice z dzieckiem w wózku. Rozpędzony kierowa śmiertelnie potrącił ojca, który szedł przed matką z dzieckiem. Tragiczne wydarzenia rozegrały się na przejściu dla pieszych z azylem. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że ulica Sokratesa przejdzie gruntowną modernizację. Na razie zainstalowano tylko progi zwalniające.

Czytaj także: