Kierowca skutera jechał pod prąd, wyprzedził przez przejście dla pieszych i dopiero wrócił na właściwą jezdnię. Wszystko zarejestrował reporter tvnwarszawa.pl.
Zachowanie kierowcy skutera nagrał w piątkowe popołudnie reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak.
Jadąc ulicą Madalińskiego od Wołoskiej w stronę alei Niepodległości zobaczył po swojej prawej stronie, że chodnikiem idzie matka z dzieckiem, która zbliża się do przejścia dla pieszych. - Zatrzymałem się, by ich przepuścić. Kiedy byli jeszcze na chodniku, kierowca skutera, który jechał za mną, nie czekał - relacjonuje nasz reporter.
"Wyprzedził po pasach"
- Wyprzedził i przejechał przez przejście dla pieszych, przez które niedługo później przechodziła matka z dzieckiem. Dalej skuterzysta nadal jechał pod prąd, przejechał przez kolejne pasy i dopiero wrócił na właściwą jezdnię - mówi Marcinczak.
O sprawę zapytaliśmy policję.
- Kara dla kierowcy, który wyprzedzał na pasach, jest uzależniona na przykład od tego, czy pieszy był w momencie wyprzedzania na przejściu. Za takie wykroczenie grozi wysoki mandat i punkty karne - mówi ogólnie Rafał Rutkowski z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Zgodnie z artykułem 26. Prawa o ruchu drogowym kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność przed przejściem dla pieszych. Nie mogą też wyprzedzać na pasach.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl