Przebudowa Sokratesa: kierowcy już narzekają, ZDM radzi poczekać

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
"Po pierwsze bezpieczeństwo"
"Po pierwsze bezpieczeństwo" Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
"Po pierwsze bezpieczeństwo" Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Trwa przebudowa ulicy Sokratesa na Bielanach, która zostanie zwężona do jednego pasa w każdą stronę. Rozebrana jest już nawierzchnia pod azyle na przejściach i pod budowę pasa odseparowującego jezdnie. Wymieniane są krawężniki. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, nie wszyscy cieszą się ze zmian.

W połowie lipca rozpoczęła się przebudowa ulicy Sokratesa. Drogowcy zwężają jezdnię do jednego pasa ruchu i wprowadzają zmiany zwiększające bezpieczeństwo pieszych. Po zakończeniu prac powstaną przejścia przez pojedyncze pasy ruchu w obie strony, oddzielone azylem dwumetrowej szerokości, żeby piesi mogli się zatrzymać między jezdniami. Roboty potrwają do jesieni.

W piątek Zarząd Dróg Miejskich poinformował o postępach. "Sokratesa z każdym dniem coraz bardziej nabiera przyszłego kształtu. Po południowo-wschodniej stronie jezdni można dostrzec zarysy przyszłych rond, azyli przy przejściach dla pieszych i ogrodów deszczowych. Być może do efektu 'wow' jeszcze trochę brakuje, ale należy zachować cierpliwość" - napisali drogowcy na Facebooku.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Zaznaczyli, że obecnie ruch na Sokratesa odbywa się jezdnią północno-zachodnią. Kierowcy w obu kierunkach mają do dyspozycji po jednym pasie, co jest układem zbliżonym do tego, jaki będzie funkcjonował po przebudowie. "Docelowo ruch będzie płynniejszy. A to dzięki dwóm rondom, które powstaną na skrzyżowania bez sygnalizacji - z ulicami Kaliszówka i Petöfiego" - dodali.

Jak podsumował ZDM, obecnie rozebrana jest już nawierzchnia pod azyle na przejściach i pod budowę pasa dzielącego, który odseparuje jezdnie w obu kierunkach, wymieniane są krawężniki, budowane są zatoki do parkowania równoległego, trwa wymiana oświetlenia. Plany obejmują także między innymi remont chodnika i drogi dla rowerów, a także posadzenie nowej zieleni, w tym ponad 100 drzew.

Prace zostały podzielone na etapy. W kolejnym przeniosą się na drugą jezdnię, a ruch zostanie puszczony tą przebudowaną.

Są niezadowoleni

Zwężenie ulicy Sokratesa było zapowiadane od jesieni 2019 roku, gdy na jednym z przejść dla pieszych doszło do tragicznego potrącenia. Zginął młody mężczyzna, który spacerował z żoną i dzieckiem. Został potrącony przez kierowcę bmw Krystiana O. Zdaniem biegłych, w miejscu, gdzie obowiązuje dopuszczalna prędkość 50 km/h, miał on na liczniku 136 km/h. Śledczy zdecydowali się postawić mu zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym.

Kilka dni po wypadku prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował, że polecił przesunąć pieniądze w budżecie tak, by przeprowadzić gruntowną modernizację ulicy Sokratesa. - Od ulicy Sokratesa rozpoczynamy realizację dużego planu poprawy bezpieczeństwa na drogach w Warszawie. Pamiętajmy o tym, że z dróg korzystają nie tylko kierowcy, ale i rowerzyści, a przede wszystkim piesi i to piesi są najczęściej ofiarami wypadków śmiertelnych, chociażby takiego, który miał miejsce na Sokratesa w 2019 roku - mówił w maju wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.

Tymczasem, jak informuje Polska Agencja Prasowa, zmiany cieszą pieszych i rowerzystów, rozczarowani są natomiast zmotoryzowani mieszkańcy. Jedni i drudzy uważają, że tańszym rozwiązaniem gwarantującym bezpieczeństwo byłby montaż sygnalizacji świetlnych na przejściach dla pieszych.

- To zwężenie to najgłupszy pomysł, jaki mogli wymyśleć. Wokół powstaje coraz więcej bloków, a w związku z tym przybywa samochodów. Wszystko stanie w jednym, wielkim korku. Nikt chyba nie wziął pod uwagę, że Sokratesa jest ulicą, którą można dojechać do mostu Północnego, ulicą przejazdową - powiedział PAP mieszkający w okolicy Konrad Modrzewski.

Trwa przebudowa ulicy SokratesaZDM

ZDM radzi, żeby poczekać na efekt końcowy

Nie przekonuje ich także wspomnienie wypadku z 2019 roku. - To był straszny wypadek, ale gdyby brać uwagę wszystkie wypadki w Warszawie to chyba trzeba by było zwęzić wszystkie ulice w mieście. Uważam, że gdyby zostawić garby na jezdni i zamontować sygnalizację świetlną, to byłoby to bezpieczniejsze - powiedziała pani Bożena. W takim samym tonie wypowiada się pani Sylwia: - Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem byłoby zamontowanie sygnalizacji świetlnej przy przejściach dla pieszych. Codziennie widzę, jak tu szaleją motocykliści, nawet teraz, jak ulica jest zwężona. Gdyby widzieli z daleka świecące czerwone światło, to może by zwolnili.

Do nieprzychylnych komentarzy odniósł się rzecznik ZDM Jakub Dybalski. - Po przebudowie z ulicy znikną garby, a dzięki wyprofilowaniu i dwóm rondom nie będzie tu można przekroczyć prędkości. Sygnalizacja świetlna nie jest w tym miejscu dobrym rozwiązaniem, bo po pierwsze nie stosuje się jej, gdy jezdnia ma po jednym pasie, a po drugie pieszy musi czekać na zapalenie się zielonego światła, żeby dostać się na drugą stronę ulicy - powiedział PAP. Poradził też sceptycznym mieszkańcom, żeby poczekali na efekt końcowy.

Schemat zmian na ulicy SokratesaUrząd m.st. Warszawy

Autorka/Autor:mp/r

Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: ZDM

Pozostałe wiadomości

Urzędnicy Zarządu Zieleni ogłosili konkurs na "usługę aktualizacji misji i wizji". O co chodzi? Z dokumentacji wynika, że efektem prac ma być "opracowanie, które w zwięzły i kompleksowy sposób opisze misję, wizję i najważniejsze założenia kultury organizacyjnej" miejskiej jednostki odpowiedzialnej za tereny zielone. Ma to kosztować maksymalnie 130 tysięcy złotych.

Konkurs na "aktualizację misji i wizji". Urzędnicy gotowi wydać 130 tysięcy

Konkurs na "aktualizację misji i wizji". Urzędnicy gotowi wydać 130 tysięcy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W podwarszawskim Otwocku ustawiono kilkanaście wiat przystankowych w stylu świdermajer. Drewniane konstrukcje spodobały się dwóm warszawskim radnym, którzy postawili wybadać możliwość zbudowania podobnych w dzielnicy Wawer. Odpowiedź ratusza wyraźnie ich zirytowała.

Radni chcą wiat w stylu świdermajer. "Nie oczekujemy odpowiedzi, że się nie da"

Radni chcą wiat w stylu świdermajer. "Nie oczekujemy odpowiedzi, że się nie da"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym na stacjach Warszawa Wschodnia i Warszawa Zachodnia występowały utrudnienia dla na linii średnicowej - ostrzegali rano kolejarze. Po godzinie 9 uporali się z usterką i przywrócili rozkładową jazdę pociągów.

Awaria urządzeń sterowania na dwóch ważnych stacjach. Pociągi miały opóźnienia

Awaria urządzeń sterowania na dwóch ważnych stacjach. Pociągi miały opóźnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Aleksandra Gajewska, Marcin Kierwiński, Michał Szczerba, a może obecna wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska? Zdaniem "Dziennika Gazety Prawnej" to lista potencjalnych kandydatów z Platformy Obywatelskiej do zastąpienia Rafała Trzaskowskiego, gdyby ten wygrał wybory prezydenckie w przyszłym roku.

Kto może zastąpić Rafała Trzaskowskiego. Partyjne przymiarki, jest kilka nazwisk

Kto może zastąpić Rafała Trzaskowskiego. Partyjne przymiarki, jest kilka nazwisk

Źródło:
PAP

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracowały służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez kierowcę ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Funkcjonariusz piaseczyńskiej drogówki na ulicy Słonecznej w Lesznowoli zauważył czerwonego nissana, którego kierowca holował motocyklistę. Zatrzymał nietypowy "konwój" do kontroli drogowej.

Zatrzymał "konwój" do kontroli drogowej

Zatrzymał "konwój" do kontroli drogowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Czaplinek kierujący autem osobowym zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do wypadku doszło niedaleko miejsca, w którym chwilę wcześniej dwa samochody po zderzeniu stanęły w płomieniach.

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Górą Kalwarią zderzyły się samochody ciężarowy i osobowy. Oba stanęły w ogniu. Jedna osoba nie żyje.

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Sierpcu zdecydował o tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy dla 40-letniego sprawcy śmiertelnego wypadku w Gorzewie. Z ustaleń policji wynika, że kierowca bmw, będąc w stanie nietrzeźwości, zderzył się z motocyklistą, który zginął na miejscu.

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwali mężczyzny skazanego za przestępstwa narkotykowe. Dotarli do jego kryjówki, a tam zastali też innego poszukiwanego, skazanego za przywłaszczenie. Obaj trafili do więzienia, gdzie odbędą kary, których próbowali uniknąć.

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ktoś powybijał szklane panele w ponad 20 barierkach przy Wisłostradzie, na wysokości Zamku Królewskiego.

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal wszyscy mieszkańcy Warszawy słyszeli o Powstaniu Warszawskim i jednocześnie dwie trzecie badanych podało dokładną, prawidłową datę jego wybuchu - wynika z badania opinii mieszkańców na temat obchodów Powstania Warszawskiego przeprowadzonego przez miasto.

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30 lipca rozpoczną się główne obchody 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W tym roku pod hasłem "W jak wolność". "Kochali Warszawę, kochali Polskę, ale przede wszystkim byli solidarni i nade wszystko cenili wolność" - napisali organizatorzy o powstańcach.

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

We wtorek pod hasłem "Aborcja! Tak!" odbyła się przed Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To reakcja zwolenniczek liberalizacji prawa do przerywania ciąży na odrzucenie przez Sejm ustawy dekryminalizującej aborcję.

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Źródło:
PAP

1158 podrobionych zegarków znaleźli funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej w przesyłkach kurierskich. W paczkach było również 19 tysięcy tabletek na potencję. Wszystkie zostały nadane przez jedną firmę.

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Są zarzuty dla dwóch opiekunek z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku, które nagrały nagą pensjonariuszkę podczas kąpieli. W sprawie podejrzany jest też mąż jednej z kobiet, który udostępnił wideo w sieci.

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrol strażniczek miejskich interweniował wobec półnagiego mężczyzny, który spał na placu Zamkowym w pobliżu kościoła. Mężczyzna obrzucił funkcjonariuszki stekiem wyzwisk. Odpowie za ich znieważenie.

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Widok osoby leżącej w miejscu publicznym kojarzy się wielu ludziom z nietrzeźwością. Przyczyn takich zdarzeń może być jednak więcej. Tak też było w przypadku mężczyzny, który leżał w okolicach Pałacu Kultury i Nauki. Potrzebował on pilnej pomocy.

Miał być pijany, potrzebował pilnej pomocy

Miał być pijany, potrzebował pilnej pomocy

Źródło:
tvnwarszawa.pl/straż miejska

44-latek był poszukiwany listem gończym, ale wakacje spędzał za granicą. Został zatrzymany po powrocie do Polski. Inny urlopowicz wpadł z kolei w Łebie, gdzie pojechał wypocząć po ponad dwóch latach ukrywania się.

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Źródło:
tvnwarszawa.pl/pl

W jednym z domów w Ciechanowie odnaleziono ciała małżeństwa. Na ciele kobiety i mężczyzny były rany zadane najprawdopodobniej nożem. Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia w tej sprawie.

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwóch 15-latków trafiło w poniedziałek do szpitala po tym, jak zostali zranieni nożem w Lesie Bródnowskim. W sprawie zatrzymano 25-latka, który miał być agresorem, jednak teraz policja ma dowody, że pierwsi zaatakowali nastolatkowie. Zatrzymano łącznie czterech nieletnich. Wśród nich jest 13-latka.

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Mechaniczna zapora przy wjeździe na bulwary wiślane w okolicy mostu Poniatowskiego nie działa od kilku miesięcy. Koszt naprawy trzech chowanych słupów wyniesie aż 110 tysięcy złotych. Jak słyszymy w Zarządzie Zieleni, środki na ten cel są. Dlaczego więc słupki nadal tkwią w ziemi? - Czekamy na jedną z części - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Zieleni.

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Źródło:
tvnwarszawa.pl