"Obywatelskie zamknięcie eks-Trybunału Konstytucyjnego". Weszli za ogrodzenie, interweniowała policja

Rano przed ogrodzeniem Trybunału Konstytucyjnego aktywiści eksponowali baner o treści "Obywatelskie zamknięcie Ex-Trybunału Konstytucyjnego". Na płocie powieszono także tabliczkę, na której wykonano cyrylicą napis sugerujący podległość trybunału wobec Rosji. Były też tabliczki o treści "Prace rozbiórkowe". Kilka osób, stojąc na przejściu dla pieszych, blokowało część alei Szucha, ale szybko zostały wyniesione przez policję.

Policjanci legitymowali uczestników akcji. Ci dowodzili, że funkcjonariusze nie mają podstaw do interwencji, a demonstracja jest spontaniczna, co za tym idzie legalna. Podkreślali jej pokojowy charakter.

Na głównej bramie aktywiści zapięli łańcuch, który miał symbolizować zamknięcie "eks-trybunału". Policjanci przecięli go nożycami i usunęli.

Kilka osób przedostało się za ogrodzenie budynku i usiadło przed drzwiami Trybunału Konstytucyjnego. Obok pojawili się funkcjonariusze, rozpoczęły się negocjacje. Jak relacjonował później podczas transmisji facebookowej portalu OKO.press jeden z protestujących, na miejscu była także "przedstawicielka sekretariatu trybunału", która wezwała grupę do opuszczenia miejsca. - Bez reakcji z naszej strony - przyznał mężczyzna.

Policjanci wynieśli kilka osób na chodnik przed budynkiem. Ci skandowali wtedy: "to nie jest trybunał". - Otrzymaliśmy zgłoszenie o wtargnięciu pięciu osób na teren Trybunału Konstytucyjnego. Czynności jeszcze trwają - przekazał nam przed godziną 10 Rafał Rutkowski z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Więcej powiedział po 11 rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak. - Grupa kilku osób weszła na teren Trybunału Konstytucyjnego i położyła się w drzwiach. Nie zwracali uwagi na upomnienia ze strony administratora budynku, na miejscu pojawiła się policja. Te osoby zostały ostatecznie wyniesione - przekazał Marczak, podsumowując działania policji.

Jak dodał, osoby te zostały wylegitymowane i "przeprowadzono z nimi czynności". Policja analizuje obecnie zebrane materiały "pod kątem ewentualnych przestępstw". - Będą one przekazywane do prokuratury. Mowa chociażby o możliwości naruszenia miru domowego. W jednym przypadku również mamy do czynienia z sytuacją, gdy mogło dojść do znieważenia godła. Zostało ono obklejone - powiedział rzecznik KSP.

"Trybunał Konstytucyjny RP w swym obecnym kształcie, nadanym mu z rażącym pogwałceniem Konstytucji RP, nie jest trybunałem. Mamy przeto do czynienia z ex-Trybunałem Konstytucyjnym RP. Bezwzględna, zuchwała i bezkarna realizacja partyjnych interesów rządzących krajem populistów i antydemokratów, cynicznie przedstawiana jako walka o interes wspólnotowy, zredukowała Rzeczpospolitą na przestrzeni sześciu lat do roli geopolitycznego pariasa i pospolitego instytucjonalnego opryszka" - napisali Obywatele RP na Facebooku, tłumacząc powody swojej akcji.