Policja podsumowuje święta na drogach. Zginęła jedna osoba

Utrudnienia na Wisłostradzie
Utrudnienia na Wisłostradzie
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Komenda Stołeczna Policji podsumowała statystyki ze świąt. Od 24 do 26 grudnia w Warszawie i okolicach doszło w sumie do siedmiu wypadków. Zginęła jedna osoba. 

Przekazane przez policję statystyki obejmują cały garnizon stołeczny, czyli Warszawę oraz powiaty: warszawski zachodni, grodziski, legionowski, miński, nowodworski, otwocki, piaseczyński, pruszkowski i wołomiński.

Pieszy zginął na pasach w Piasecznie

Jak przekazała Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji, 24 grudnia doszło do czterech wypadków. - W Warszawie doszło do dwóch wypadków, w których ranne zostały trzy osoby. W powiecie warszawskim zachodnim doszło do jednego wypadku. W jego wyniku trzy osoby zostały ranne. Kolejny wydarzył się na terenie powiatu piaseczyńskiego. Zginęła jedna osoba – przekazała Putyra.

Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie poinformował, że do tragicznego zdarzenia doszło w Wigilię po godzinie 17 na ulicy Okulickiego w Piasecznie. - 25-letni mieszkaniec Warszawy został potrącony na oznakowanym przejściu dla pieszych przez samochód marki Peugeot kierowany przez 20-letniego mężczyznę. 25-latek został zabrany do szpitala, gdzie po kilku godzinach zmarł – przekazał policjant. Jak doprecyzował, do potrącenia doszło w momencie, gdy jeden z kierowców zatrzymał swój samochód, by przepuścić pieszego. – Wtedy kierowca peugeota wyprzedził stojący samochód i uderzył pieszego. Kierowca był trzeźwy. W sprawie zostało wszczęte postępowanie pod nadzorem prokuratora – dodał policjant.

W pierwszy dzień świąt doszło do jednego wypadku, na terenie powiatu otwockiego. Jedna osoba została ranna. Natomiast 26 grudnia doszło do dwóch wypadków: na terenie Warszawy i powiatu piaseczyńskiego. Dwie osoby odniosły obrażenia.

Wypadek, do którego doszło w drugi dzień świąt w Warszawie, opisywaliśmy na tvnwarszawa.pl. Na Wisłostradzie na wysokości Krasińskiego honda uderzyła w bariery.

Nietrzeźwi kierowcy

Jak dodała Putyra, przez trzy świąteczne dni zatrzymano 13 nietrzeźwych kierowców. - W przypadku 11 kierowców badania wskazało ponad 0,25 miligrama alkoholu w wydychanym powietrzu. W przypadku dwóch – poniżej 0,25, co jest traktowane jako wykroczenie – poinformowała policjantka.

W ubiegłym roku w święta stołeczna policja raportowała o dziewięciu wypadkach, w których zginęły dwie osoby. Wtedy zatrzymano też znacznie więcej nietrzeźwych kierowców - 26.

Brak interwencji w związku z limitem gości

Podczas świąt Bożego Narodzenia obowiązywał limit osób na spotkaniach. W rozporządzeniu zapisano, że do 27 grudnia 2020 zakazane jest organizowanie "zgromadzeń, w tym imprez, spotkań i zebrań niezależnie od ich rodzaju". Wyjątek dotyczy spotkań do 5 osób, które odbywają się w lokalu lub budynku wskazanym jako adres miejsca zamieszkania, lub pobytu osoby, która organizuje imprezę lub spotkanie. Jak wynika z rozporządzenia, do limitu osób nie wlicza się osoby organizującej imprezę lub spotkanie oraz osób wspólnie z nią zamieszkujących, lub gospodarujących. Jeśli więc czteroosobowa rodzina postanowiła zorganizować kolację wigilijną, mogła zaprosić na nią maksymalnie pięć osób.

Rzecznik komendanta głównego policji inspektor Mariusz Ciarka mówił przed świętami, że w kwestii obowiązujących przepisów dotyczących limitu liczby wigilijnych gości policjanci liczą na samodyscyplinę i wzajemne zrozumienie.

Komenda Stołeczna Policji nie interweniowała w związku z łamaniem tych obostrzeń.

Wypadek pod Sierpcem

Powyższe statystki nie obejmują tragicznego wypadku, do którego doszło w drugi dzień świąt w okolicach Sierpca, w północno-zachodniej części Mazowsza. W miejscowości Studzieniec, która znajduje się poza stołecznym garnizonem, zderzyły się dwa samochody osobowe - nissan i volkswagen. Podróżowały nimi dwie rodziny, w sumie sześć osób. W wyniku odniesionych obrażeń dwie osoby zginęły na miejscu, a trzecia podczas transportu karetką do szpitala.

DJI_0526
Tragiczny wypadek pod Sierpcem
Źródło: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
Czytaj także: