Najpierw ścina sygnalizator świetlny, potem ląduje na dachu i lekko potrąca stojące na światłach auto. Taką sytuację na Marszałkowskiej zarejestrował jeden z kierowców.
Do całego zdarzenia doszło w niedzielę u zbiegu Marszałkowskiej i Królewskiej około godziny 18.. Na filmie umieszczonym w internecie przez użytkownika Luka Maro widać moment kolizji.
Auto jadące Marszałkowską od strony Świętokrzyskiej wypada z zakrętu przy Królewskiej.
Przeleciało przez wysepkę, ścięło słupy
"Audi dachowało wpadając na wysepkę dla pieszych, ścinając po drodze znak i sygnalizator świetlny, a następnie uderzając w renault. Brak osób poszkodowanych" – czytamy w opisie kolizji umieszczonym w internecie.
Audi ostatecznie wylądowało na dachu na przeciwległej jezdni ulicy Marszałkowskiej. Policja potwierdza, że doszło do kolizji.
- Sprawca został ukarany mandatowo i dostał sześć punktów karnych za spowodowanie kolizji – mówi Robert Szumiata ze śródmiejskiej komendy policji.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Warszawska Grupa Luka&Maro